Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Problem z seksem w ltr

14 posts / 0 new
Ostatni
damianero
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Wro

Dołączył: 2018-09-10
Punkty pomocy: 2
Problem z seksem w ltr

Jestem od dłuższego już czasu w związku (około 4 lat). Sam mam 23 na karku, partnerka w moim wieku, mieszkamy w jednym z większych miast na południu Polski.
Moja partnerka jest dla mnie bardzo atrakcyjna fizycznie, przed nią nie miałem żadnej innej i z wzajemnością.
Od dłuższego już czasu istnieje jednak drzazga w naszej relacji, taka trochę kość niezgody. Tym elementem jest seks.

Generalnie ona zawsze była mniej podkręcona niż ja, zawsze miała mniejszy temperament i to ja wprowadzałem nas w kolejne kręgi z nadzieją, że się po prostu z tym oswoi i też zacznie to czuć, jak na dziewice przystało. Takie też sygnały od niej otrzymywałem, że czuje stres że do niej/do mnie do domu ktoś może wejść, że jak będziemy mieć swój kąt to "będzie inaczej" etc, więc nie paliła mi się czerwona lampka. Na tamten czas jakichś tam nowości próbowaliśmy, więc moim okiem wszystko szło w dobrym kierunku.

Niestety mieszkamy razem od 1,5 roku i muszę z przykrością stwierdzić, że ja nie jestem usatysfakcjonowany jeżeli chodzi o nasze sprawy łóżkowe. Głównym inicjatorem w 99% przypadków jestem ja, partnerka tak na prawdę zmusza się do tego, nawet specjalnie się z tym nie kryjąc. Chęć na seks to ona ma może raz w miesiącu i to na tyle. Ma problem z moim preejakulatem, czasami czuję się jak trędowaty jak nie chce go chwycić do ręki. Seks oralny w moją stronę totalnie się zakończył, bo też nie mam ochoty jej "namawiać", a sama robiła to na takim wymuszeniu że robiło mi się głupio w trakcie.
Generalnie można podsumować to tak- jedyną rzeczą na jaką mam przyzwolenie jest seks klasyczny w gumce i ew oralny w jej stronę.

Co powoduje taki stan rzeczy? Bardzo możliwe, że są to jej hormony, bo badania na własne oczy widziałem. Na moje nieszczęście nie spieszy się z uregulowaniem tego, tłumacząc, że teraz ma leki od dermatologa i tego łączyć nie można.
Mi niestety z dnia na dzień skrzydełka opadają, chęć do inwestycji w związek z mojej strony diametralnie spada, ochoty na spędzanie czasu z nią mam coraz mniej.
Rozmów z mojej strony było kilka, niestety zawsze kończyło się tym, że ona nie wie co zrobić no i to na tyle- zero wniosków i jakichkolwiek reakcji. Próbowałem jej wytłumaczyć, jak ważne jest to dla mnie, niby coś tam rozumiała, ale z perspektywy czasu jestem w tym samym miejscu i zataczam któryś już raz błędne koło.

Nie chciałbym kończyć tej relacji, bo nie ukrywam, mam przed tym dużego stracha, jednak jeśli będzie to konieczne to się tego podejmę. Spędziliśmy dużo pięknych chwil razem i chcę dla niej jak najlepiej. Widzę jednak, że z dnia na dzień robię dla nas coraz mniej, że jestem coraz bardziej obojętny przez co dochodzi do mnie fakt, że i ja i ona moglibyśmy być bardziej szczęśliwi z kimś innym.
Swoistego kopa do zmiany daje mi rzut okiem na przyszłość. Mogę się rozwijać w każdej dziedzinie, a i tak zawsze w domu będzie na mnie czekała kłoda. Mam uczucie, że mógłbym pływać w morzu, a ktoś wpuścił mnie co najwyżej do brodzika i nie ukrywam- wkurwia mnie to. Wiem, że są dziewczyny, które doceniłyby mój temperament, chęć eksperymentowania i uznałyby to za zaletę.

Nie ukrywam, chciałbym usłyszeć od was rady. Szczególnie od starszych kolegów, od ludzi którzy mieli podobne sytuacje, od tego jakie decyzje podjęli i jak na tym wyszli.

Z góry dziękuję za odpowiedzi jak i za cały wkład w społeczność.

Łokero
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Podlasie

Dołączył: 2015-03-07
Punkty pomocy: 495

Cóż, nie ma co ukrywać, że słaba relacja w łóżku - a właściwie całkowity jej brak - to bardzo częsty i poważny problem par.

Normalnie poleciłbym Ci pogadać z nią o tym, ale skoro mówisz, że to nie pomaga, to trzeba spróbować z innej strony. To normalne, że masz swoje potrzeby. To trochę jak z restauracją - źle (albo, o zgrozo, w ogóle) Cię karmią, to idziesz do innej.

Myślę, że powinieneś powiedzieć jej stanowczo, że masz dość takiej sytuacji, że seks jest dla Ciebie ważny i jeżeli nie zmieni się w określonym czasie i będziesz widział, że jej się dalej wyraźnie nie chce to zwyczajnie od niej odejdziesz.

Bardzo ważne w tej sytuacji jest to, że - tak jak piszesz - masz temperament, jesteś otwarty na nowości, a poza łóżkiem jesteś osobą z perspektywami.

Nie ma żadnego powodu byś się z nią w tym związku kisił. Seks to nie jest łaska, którą raz na rok wyświadcza Ci druga osoba.

"Może mój świat marzeń być jak głupia historia
Po to mam wyobraźnie by bujać w obłokach"
~ Vixen - Myśl co chcesz

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3656

Ja się rozstalem z taką Kłoda i nie żałuję. Następna, która miałem była na mnie tak napalona, że mogliśmy to robić ile razy chcemy, gdzie chcemy i jak chcemy. Nawet jak byliśmy w kinie i miała okres to mi koniucha biła

Łokero
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Podlasie

Dołączył: 2015-03-07
Punkty pomocy: 495

Moja to nawet chciała codziennie podczas okresu, i było zajebiście. Tak więc to co przechodzi autor nie ma żadnego sensu.

"Może mój świat marzeń być jak głupia historia
Po to mam wyobraźnie by bujać w obłokach"
~ Vixen - Myśl co chcesz

Rocco
Portret użytkownika Rocco
Nieobecny
Wiek: .
Miejscowość: .

Dołączył: 2015-05-28
Punkty pomocy: 247

Szkoda Twojego czasu. Nie zamienisz owcy w wilka. Będziesz się tylko zawsze męczył. Szukaj bardziej ruchawej panny.

raM
Portret użytkownika raM
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Rzeszów

Dołączył: 2011-09-05
Punkty pomocy: 794

Widocznie nie powodujesz w niej takiego stanu błogości, że po seksie nie jest w stanie wyjąkać nawet kilku słów.
Poleciłbym Ci tutaj poczytać na temat punktu G i jego stymulacji. Podczas seksu dostaje orgazmu, albo zdarza się jej głośno jęczeć, lub wykonywać inne ruchy które sugerują że jest jej dobrze? Jeśli nie, to problem jest u Ciebie. Nie jesteś wystarczająco dobrym kochankiem.
Ja zawsze robię tak, gdy sypiam z nowo poznaną dziewczyną, za pierwszym razem po prostu robię wszystko (wstrzymuję dojście, seks w pozycjach stymulujących punkt G, wcześniejsze podgrzanie laski) aby miała najlepszy seks w swoim życiu. Dlaczego? Bo wtedy ZAWSZE wróci Smile A później już możesz grać pod siebie, bo będzie za Tobą latać i klękać Ci do stóp, bylebyś wsadził jej swojego penisa.
Od siebie dodam, że seks jest NAJWAŻNIEJSZYM czynnikiem spajającym związek. Jest podstawą dobrego związku. Jeśli seks jest chujowy, prędzej czy później się rozpadnie.
Jednakże w przyrodzie znany jest także aseksualizm. Może to jest przyczyną braku pociągu w Twojej dziewczynie?

damianero
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Wro

Dołączył: 2018-09-10
Punkty pomocy: 2

Cóż, dziewczyna NIGDY się nie masturbowała, więc tak na prawdę nie wiedziała z czym to się je. Jeżeli chodzi o orgazm, to wyuczyliśmy się tego z czasem i fakt, dochodzi i przez kilka sekund ma tzw jazdę, po czym jej popęd spada do zera i ma mnie już w dupie (niestety- niedosłownie).

Z punktem G też próbowałem, ale- nie lubi jak wkładam jej palce. Pewnie powiecie, że może ją to boleć więc od razu powiem, że używać lubrykantu też nie lubi. Tak generalnie jest z większością prób urozmaicenia- mówię, żeby się przebrała w jakieś seksowne ciuchy to też spotykam się z reakcją- po co.

Aseksualizm- możliwe. Ja osobiście lekarzem nie jestem, ale słyszałem od niej niejednokrotnie, że ona nie musiałaby tego robić, że nie czuje takiej potrzeby (mimo, że ten orgazm jednak jej daję).
Widzisz, ty zawsze robisz wszystko, a ja chciałbym móc robić to "wszystko", tylko u mnie to się spotyka z negatywną reakcją i skwitowaniem, że za dużo "kombinuje".

Łokero
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Podlasie

Dołączył: 2015-03-07
Punkty pomocy: 495

To jak następnym razem zapyta te durne "po co" to odpowiedz, że po to, byś dobrego seksu nie musiał szukać gdzie indziej Smile

"Może mój świat marzeń być jak głupia historia
Po to mam wyobraźnie by bujać w obłokach"
~ Vixen - Myśl co chcesz

vioqo
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Trójmiasto

Dołączył: 2015-10-16
Punkty pomocy: 477

Dziwna ta Twoja laska. Jeszcze nigdy w życiu nie trafił mi się taki przypadek. Nawet te z pozoru nudne laski szybko łapały o co w tym chodzi i zmieniały się w rasowe dziwki. Więc kolego - albo trafiłeś na jakąś ,,wybrakowaną" pannę która nie potrzebuje seksu i której trzeba podziękować, albo może zwyczajnie jej nie pociągasz i ona nie potrafi odpowiednio się otworzyć przed Tobą. W sumie niezależnie od powodu ta relacja jest raczej skazana na porażkę. Porozmawiaj z nią tak zupełnie szczerze i ostatecznie i postaraj się wybadać w czym rzecz. I albo idziesz w lewo albo w prawo. Ja bym się zamęczył .. Powodzenia

Woodpecker
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Kuj-Pom

Dołączył: 2017-03-06
Punkty pomocy: 342

Może niech idzie do seksuologa ? Żaden zdrowy, młody mężczyzna nie wytrzyma w takiej relacji i uświadom ją z tym.

Ronlouis
Portret użytkownika Ronlouis
Nieobecny
Zasłużony
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-04-20
Punkty pomocy: 1816

Z perspektywy czasu to, co mogę powiedzieć na temat związków w wieku 19 lat, bo teraz już jesteś w nim 4 lata. To można to porównać do wychodzenia z imprezy o 21. Kolejna sprawa jest związana z tym, że jesteś jej pierwszym facetem, ona zawsze będzie miała gdzieś z tyłu głowy myślenie kategoriami, ciekawe jakby to było z innym facetem.

Też zawsze mnie zastanawiało, skąd się wzięło narzekanie facetów np. w związkach małżeńskich na swoje partnerki, że są słabe w łóżku ? A to jest wynik tego, że faceci nie robią selekcji kobiet, nie wiedzą jaka kobieta będzie im odpowiadała, jakie powinna mieć cechy i są, w stanie, zaakceptować każdą kobietę byle by miała seksowny biust i tyłek. Przecież jak facet lubi eksperymentować w łóżku i ma temperament, to co stoi na przeszkodzie, żeby w doborze partnerki kierować się też tym kryterium, kobiet o podobnym temperamencie do Twojego w łóżku jest multum. Jeśli Twój samochód psuje się przez kilka miesięcy, to przecież nie inwestujesz swojego czasu, energii, pieniędzy i zaangażowania w reperowanie go, tylko rozglądasz się za czymś nowym. Po co się kopać z koniem ?

O czym myśliciel myśli, empiryk udowadnia

damianero
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Wro

Dołączył: 2018-09-10
Punkty pomocy: 2

Bardzo dziękuję wszystkim, jak i każdemu z osobna za wpisy.
Właściwie utwierdziliście mnie w tym, co już sam miałem z tyłu głowy, chociaż być może brakowało mi tego zepchnięcia z klifu.

Ja w teorii też jestem zdania, że związki zawarte w młodym wieku nie mają racji bytu, bo i światopogląd i całe podejście do życia się zmienia, jednak do tej pory w każdym innym aspekcie było mi dobrze, więc trwałem w tym aż po dziś dzień. Patrzę jednak na siebie i macie racje, to prędzej czy później doprowadzi do tego, że zerwiemy.

Czeka mnie trudny czas, mam nadzieję, że się to opłaci.
Jeszcze raz, dzięki za zainteresowanie, robicie kawał dobrej roboty chłopy.

gonzalo
Portret użytkownika gonzalo
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Dolnoślaska

Dołączył: 2010-01-04
Punkty pomocy: 82

Twoja relacja niestety ale z przykroscia musze to powiedziec jest do zaoorania. Seks jest kluczowym elementem budowania sily zwiazku , bliskosci wiezi intymnosci. To nie jest tylko funkcja mechaniczna ale rownierz uczuciowa a to jest bardzo wazne aby byc szczesliwym. Jestes z nia dopiero 4 lata i macie dopiero po 23 lata w tym wieku to sie bzyka z partnerka na potege. Ewidentnie to nie przetrwa masz inne wymagania a ona ich nie spelnia i ztego co piszesz wcale nie zamierza. Czyli jest juz obojetna , znudzona albo jej nie zalezy . I tu nie potrzeba zadnych sztuczek jak kolega pisal cos o punkcie G , B , C czy nie wiadomo jakim . Jesli jest Toba zainteresowana i ma do ciebie pociag to sama bedzie ciagnela jak wsciekla. Zreszat mysle ze z czasem ta relacja Cie wykonczy , Twoja frustracja z czasem osiagnie takie apogeum ze sam zaczniesz szukac partnerki z ktora bedziesz mogl sie kochac dosc regularnie a nie raz w miesiacu bo to jest poprostu smiech na sali . Przygotuj sie na trudny czas i glowa do gory. Pozdro

syouth
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2017-06-02
Punkty pomocy: 209

Wszystko zostało powiedziane, ja od siebie dodam, że u mnie w poprzednim związku to w ogóle do takiej sytuacji doszło po jakimś czasie - dokładniej po 3 latach udanego pożycia seksualnego nagle wszystko zgasło. Laska dostała nagle takiej awersji, że nie pomagały żadne namowy, żadne słowa. Podejrzewałem hormony, jednak nie chciała się leczyć, bo tak jej było dobrze. W końcu ją zostawiłem, i to chyba była moja najlepsza decyzja w życiu, więc głowa do góry Smile.