Witam.Piszę ponieważ mam pewien problem i może są tutaj takie osoby które już się z tym spotkały i udało im się to przezwyciężyc.Mianowicie w ciągu ostatniego roku miałem dwa pojedyncze stosunki seksualne z dwom różnymi kobietami.
Był stres choć nie paraliżujący.Nie miałem problemu ze zwodem natomiast w czasie seksu ... po prostu w zasadzie nic nie czułem zarówno podczas robienia loda jak i stosunku pochwowego.W związku z tym nie było mowy o dojściu ani o żadnych przyjemnościach.I teraz staram się znalezć odpowiedz na pytanie czemu tak jest.Aha.jakieś 10 lat masturbowałem się i oglądałem porno.W internecie znalazłem ze jest coś takiego jak nawyk masturbacyjny w wyniku którego penis uzależnia się od tej jednej formy stymulacji i jak się go naciska za mocno to pozniej przy seksie z kobietą gdzie cipka jest bardziej delikatna jest trudniej o doznania.od dwóch miesięcy jestem abstynentem ale nie wiem czy to rozwiąże problem.Byłem u seksuologa i powiedział że nie widzi żadnego problemu.Stwierdził że pierwsze doświadczenia seksualne zwykle nie są satysfakcjonujące i trzeba czasu.Dodał tez że masturbacja nie ma tu raczej żadnego znaczenia...Jednak jakos mnie to nie uspokoiło.To dosyć frustrujące dla mnie
Może ktoś z was miał taki problem ?? Pozdrawiam