Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

O sobie

68 posts / 0 new
Ostatni
Konstanty
Portret użytkownika Konstanty
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: 3city

Dołączył: 2014-03-13
Punkty pomocy: 3523

Jakby mieszkał w Anglii, w latach 50, to już dawno pan w białym kitlu ze szpitala na przedmieściach zabrał by go na pobliską polane, albo przyszpitalny ogród, załadował lekarstwo pod język i pokazał, jak świat jest piękny i pełen możliwości. Smile

No, ale niestety propaganda póki co wygrywa i najskuteczniejszy lek w psychiatrii jest nielegalny. Zostają benzydaminy i neuroleptyki, które ponoć mniej kolą Pana Boga w oczy, niż psychodeliki.

Ewentualnie elektrowstrząsy pod narkozą - swoją drogą ponoć bardzo skuteczne w bardzo ciężkiej depresji. Ale niech zgadnę Null, tego też próbowałeś i nie pomogło, bo jesteś tak wyjątkowym przypadkiem, że nie ma dla Ciebie żadnej prawda? Coś przysłania Ci obraz, a Ty w to wierzysz. Zrób wszystko, żeby wyjebać tę fałszywą ułudę sprzed oczu, bo to nie jest prawda. Jesteś jak pies któremu ktoś narzucił na głowe koc i który uwierzył, że tak właśnie wygląda świat.

____________________________________________
"Umysł jest jak spa­dochron. Działa tylko kiedy jest otwarty" - Albert Einstein

GM
Portret użytkownika GM
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Szczecin

Dołączył: 2012-04-08
Punkty pomocy: 329

No przecież i lek i polana są do ogarnięcia. A myślę, że mogłoby mu to naprawdę zmienić światopogląd.

Gdzię się podziałeś autorze, napisz co sądzisz o naszym pomyśle.

zawsze traktuj ją jak równego sobie..

Normalny
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2014-03-24
Punkty pomocy: 198

"Jeśli nie masz po co żyć, znajdź coś w imię czego gotów byłbyś umrzeć"

Skoro pozostało Ci tylko umrzeć. To przekrocz swoją granice komfortu i zrób coś szalonego.

Po prostu jesteś słaby i miętki. Twoje myśli sprowadzają Cię w dół. Nie ma osoby która mogłaby chodzić uśmiechnięta i w taki sposób myśleć.

HeHe
Portret użytkownika HeHe
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Gliwice

Dołączył: 2014-03-11
Punkty pomocy: 60

Pierdol tych pseudo psychologów, którzy w dupie byli i gówno widzieli, pseudo wyuczone ciule, wiesz jak wyglądają studia ?
Taki jaki poziom polskich uczelni, taki sam poziom tych ciuli, uogólniam, ale w większości tak jest, kasują pieniądze i w dupie mają klienta.

Weź umów się z tym o to Panem, dużo pozytywnych opinii słyszałem, śledzę regularnie jego bloga i facet faktycznie się tym jara, traktuje pracę/klientów jako wyzwanie, a nie jako łatwe pieniądze.

http://www.krolartur.com/

Ewentualnie druga, łatwiejsza opcja :

Null
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Piekło

Dołączył: 2014-04-24
Punkty pomocy: 8

Ktoś zna tego Artura Króla lub miał u niego coaching ? Warto ? Nie lubię wydawać pieniędzy na szarlatanów, wolę je utopić w bagnie...

piotrek1989xx
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2010-01-27
Punkty pomocy: 111

Więc nie chcesz nic od życia?
Nie chcesz mieć dziewczyny?
Nie chcesz poruchać?

Piszesz nie na temat. Tematem tej strony jest podrywanie dziewczyn

Pepe
Portret użytkownika Pepe
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Koszalin

Dołączył: 2009-11-13
Punkty pomocy: 51

Kup sobie psa jak nie masz przyjaciół. Albo najpierw kwiatka jak przetrwa to w tedy psa. Jak siedzisz w domu jak dzikus albo w pubie sam przy piwie, a w pracy odezwiesz się tylko jak coś potrzebujesz to nic się nie zmieni.

Jak Ci zle to zacznij walczyć o swoje życie, a nóż Ci się uda.

'Nie patrz na nikogo, znajomych, a nawet rodzinę. To Twoje życie. Żyj tak aby Tobie było dobrze'

ZeusS
Portret użytkownika ZeusS
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 23
Miejscowość: -

Dołączył: 2014-03-11
Punkty pomocy: 284

Przeczytałem całego posta i Twoje wypowiedzi Null i mam pewien pomysł.

Tak, mam zjebane życie. Tylko czy jest inne ? Czy może wasze też jest zjebane ale tego nie widzicie bo jesteście ślepi ? Jeśli tak to wynika zatem że lepiej być ślepym.

Nie znajdziesz tu nikogo kto widzi błędy w swoim życiu. Ja gdy widziałem swoje, nie bałem się rzucić pracy i iść za marzeniem. Zginę? Trudno. Też nie widzę sensu życia, chyba że stanie się jedna sytuacja. Pragnę sukcesu. Niczego innego tak bardzo nie chcę jak osiagnięcia sukcesu. Ktoś może powiedzieć, że jestem pojebany, nie myślę logicznie. Nie skończę jednak życia dopóki nie będę pewien, że wykorzystałem wszystkie możliwośći, które mogłem.

"Życie nie jest piękne. Życie jest tylko ułudą, pogonią za celami których osiągnięcie nie daje nam żadnego szczęścia. Kiedyś miałem cele - np szkoła, osiągnąłem ją i nic nie poczułem, nic przyjemnego. Nie poszedłem nawet na uroczyste rozdanie dyplomów. Odebrałem w dziekanacie."

Tutaj potwierdziłeś, ze potrafisz osiągać cele. Problem w tym, że po ich osiągnięciu nie wyznaczyłeś sobie nowych. Obiecaj mi, że po przeczytaniu tego ustalisz sobie cel, tak niewyobrażalnie wielki, że jeśli go osiągniesz to usiądziesz z wrażenia. Następnie pracuj nad nim do tej pory, aż nie wyobrazisz sobie w pełni realnej drogi do niego, w którą NAPRAWDĘ uwierzysz. Następnie idź tą scieżką, nie poddając się po pierwszym lepszym ciosie, który z pewnoscią otrzymasz.

Niech obudzi się w Tobie wojownik, który pragnie sięgnąć czegoś niewyobrażalnego.

Nie bądź samolubem. Jeśli nie widzisz sensu w sobie, poświęć się dla innych. Dzieciom, które giną w krajach ograniętych wojną. Cierpią jedynie dlatego, że miały pecha co do miejsca urodzenia. Chętnie by się z Tobą zamieniły, więc daj im miejsce tutaj. Ono bedzie tu żyło, a Ty dostaniesz klukę tam na jego miejscu. Jesli naprawdę chcesz śmierci, przy okzaji dasz życie innemu człowiekowi.

Spraw żeby Twoje życie było cudem. Masz w sobie "coś wartościowego". Masz ten dar bycia wielkim człowiekiem, jeśli jesteś na etapie w swoim życiu, kiedy potrafisz przyznać, że Twoje życie nie ma sensu. To jest właśnie ten moment na zmianę go na coś cudownego, naprawdę. Otwórz oczy na nowe rzeczy, otwórz umysł na to czego tak naprawdę potrzebujesz.

Jeśli twierdzisz, że potrafisz skończyć życie, które wg Ciebie już dawno się skończyło, to spróbuj je zakończyć. Następnie zapamiętaj sobie do końca życia co powstrzymuje Cie przed tym powstrzymało. I działaj w tym kierunku nie oglądając się na innych.

Nie wierzę, że jesteś tak beznadziejny, jak siebie opisujesz.

"Nawet jeśli wszyscy już w Ciebie zwątpili, pokaż że się mylili, nie czekaj ani chwili dłużej"

Bruno Właściwy
Nieobecny
Wiek: W sam raz
Miejscowość: Tu

Dołączył: 2013-02-12
Punkty pomocy: 405

To jakaś prowokacja. Nie wierzę w autentyczność tej historii.

Katmandu
Nieobecny
Wiek: 38
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2014-03-19
Punkty pomocy: 141

To nie żadna prowokacja. Jego życie tak naprawdę wygląda. Cały ten wątek na forum jest tego potwierdzeniem. Ty po prostu nienawidzisz ludzi i życia a dziwisz się, że nie możesz doszukać się w nim niczego pięknego. Chodziłeś do lekarzy, mówili, radzili miałeś to w dupie. Zapytałeś na forum ludzie rzucili ci masę porad, co ze sobą zrobić ale tez masz to w dupie. Sam zobacz, że swoją postawą wzbudzasz w końcu uczucie irytacji, w ludziach, do których zwróciłeś się o poradę. Odganiasz od siebie każdą pomoc, bo widzisz świat tylko chujowy i nic wg ciebie nie jest w stanie tego zmienić. Część ciebie chciałaby żyć lepiej ale jest jej coraz mniej. Zostałeś sobie sam ze sobą i swoim gównianym myśleniem o życiu a sam się z tego nie wydźwigniesz. Dopóki ludzi i otaczający świat będziesz traktował jak gówno to nie dziw się że całe życie kojarzyć ci się będzie co najwyżej z latryną i niczego fajnego tam nie zobaczysz. Wg mnie tu pomoże już tylko specjalista ale i on nic nie zrobi bez ciebie samego. Albo sam potrafisz jeszcze otworzyć się na ludzi. Obawiam się jednak, że za bardzo to wszystko trąci już cyklofrenią.

skrzat
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: .

Dołączył: 2013-05-10
Punkty pomocy: 123

Niekoniecznie musi być to prowokacja - historia wygląda absurdalnie dla każdego, kto w życiu nie zaliczył bardzo mocnych zjazdów psychiki.

Co do autora... Niemożliwe jest, że jesteś w takim permanentnym stanie przez całe życie, bo byś zwyczajnie nie doszedł do tego wszystkiego co w życiu już osiągnąłeś, a co tutaj opisałeś. Po prostu w takim stanie psychicznym nie ma na to szans i popełniłbyś tego samobója, ale skutecznie. Z resztą sam dostrzegasz te stany euforyczne raz na jakiś czas - to jest taki właśnie reset, zawór bezpieczeństwa psychiki, dzięki któremu jeszcze żyjesz. Teraz jesteś zwyczajnie na skrajnie negatywnej fazie i dlatego w ten sposób to widzisz, co nie zmienia faktu, że na pewno dobrze się z Tobą nie działo przez dotychczasowe życie. Takiego syfu się z dnia na dzień nie naprawi i żadne złote rady ot tak nie naprawią tego. Piszesz, że poza próbą samobójczą z dzieciństwa nic nie pamiętasz - to niedobrze, bo na pewno tam należy szukać przyczyn większości problemów. Tak to już niestety jest, że w tym etapie kiedy się kształtuje wszystko w głowie jest się w dużej mierze niejako zdanym na łaskę otoczenia. Przeszłości nie zmienisz, ale możesz zmienić swoje myślenie, które jest efektem tej przeszłości.

Co ja bym poradził? Po męsku: czyli konkretna decyzja. Zaczynasz konsekwentnie robić dosłownie wszystko, żeby zmienić obecny stan, albo samobój. Inne podejście to tylko przedłużanie tej agonii.

Twój obecny - totalna anhedonia, ma to do siebie, że właśnie wszystko wydaje się takie puste jak to opisujesz i nie ma z tego wyjścia. Kolejna rzecz po podjęciu decyzji, to uświadomienie sobie tego, że wyjście jest. Choćby te "resety" to już dowód, że może być inaczej. A co jeśli poprzez sensowne wykorzystywanie tych lepszych momentów i zmuszanie się do czegoś w pozostałym, chujowym okresie, przyniesie rezultat i będzie chociażby przez 1/3 miesiąca dobre samopoczucie? Może z czasem da się z tego całkiem wyjść? Tego nikt nie wie, ale Ty masz szansę się przekonać.

TrudnyDzieciak
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Szczecin

Dołączył: 2010-11-23
Punkty pomocy: 159

Skoro twoje zycie nie ma sensu no i dobrze zarabiasz a zapewne masz tez sporo hajsu odlozone to rzuc prace sprzedaj wszystko co masz, zajeb kredyt jak bd malo i ruszaj w swiat pozawac kultury, ludzi, kraje, obyczaje, religie, miejsca, tradycje doslownie WSZYSTKO!

Zobacz swiat na ktorym zyjesz, zobacz go w calej okazalosci nawet jak by to mialo trwac 10 lat

w koncu i tak twoje zycie nie ma sensu to na co czekasz? Wrusz w przygode swojego zycia a po powrocie bd mogl stwierdzic czy to wszystko jednak ma sens czy nie, ale dopiero jak ziwedzisz caly swiat.

Zrobisz to czy brak ci jaj? Bd sie uzalał nad soba i pierdolił lamenty? Czy zrobisz odwazny krok skoro i tak nic nie masz do stracenia

izmir
Portret użytkownika izmir
Nieobecny
Wiek: 1996.r
Miejscowość: --

Dołączył: 2011-04-13
Punkty pomocy: 50

Panowie ,a może po prostu ktoś kto mieszka blisko tego dżentelmena zabierze go na jakieś piwo i dupeczki do klubu Laughing out loud Jeżeli to nie pomoże to ja już kurwa nie wiem ... Smile

„ ŻYJ WOLNY, SILNY, SZCZĘŚLIWY.”
„Amor Vitae nostra lex”

chmiel
Portret użytkownika chmiel
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 34
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2011-08-13
Punkty pomocy: 425

Jesteś chory, ale o tym wiesz bo poszedłeś do psychologa.

Musisz się zmienić.

Społeczeństwo akceptuje mniejsze i większe odchyły od normy, ale gdzieś jest granica.

Jeżeli nie akceptujesz społeczeństwa to Twój problem. Jeżeli wiesz, że problem masz gdzieś w sobie to go znajdź, nazwij, przeanalizuj i rozwiąż.

Nikt za Ciebie tego nie zrobi. Nie ma lekko. Życie polega na rozwiązywaniu problemów. Każdy ma swoje. Jak nic nie zrobisz z Twoimi to możesz być pewien, że nikogo to nie będzie interesować.

Moim zdaniem jesteś słabym człowiekiem, dlatego wybierasz to co łatwiejsze. Staczać się w dół zawsze jest łatwiej niż iść pod górę, kiedy zmierza się na szczyt.

Pepe
Portret użytkownika Pepe
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Koszalin

Dołączył: 2009-11-13
Punkty pomocy: 51

Socjopata się znalazł....

'Nie patrz na nikogo, znajomych, a nawet rodzinę. To Twoje życie. Żyj tak aby Tobie było dobrze'

Null
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Piekło

Dołączył: 2014-04-24
Punkty pomocy: 8

Dziękuję wszystkim za radę, dobre bądź złe słowo. Niektóre z wypowiedzi trafiają do mnie mocniej, inne mniej. Dzisiejszy dzień nie jest już dniem kompletnej rozpaczy a zwykłej rezygnacji. Pozdrawiam.

septo
Portret użytkownika septo
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: '83
Miejscowość: gdzieś w Pyrlandii

Dołączył: 2013-05-14
Punkty pomocy: 1844

brudneskarpety
Portret użytkownika brudneskarpety
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Łódź

Dołączył: 2014-02-21
Punkty pomocy: 1854

Przecież ty masz zwyczajnie depresję. Nie wierzyłem w to gówno dopóki o tym nie poczytałem i wyczytałem, że to jest choroba która może dotknąć każdego.

Null
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Piekło

Dołączył: 2014-04-24
Punkty pomocy: 8

To nie jest depresja. Życie zwyczajnie jest tylko zwykłą kulą u nogi. Jest niepotrzebne, zbędne. Nic nie daje mi radości, nie mam żadnego pomysłu co mógłbym zrobić, o co zawalczyć.

Null
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Piekło

Dołączył: 2014-04-24
Punkty pomocy: 8

Śmierć. słodka kochana śmierć, chodź do mnie moja oblubienico.

Null
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Piekło

Dołączył: 2014-04-24
Punkty pomocy: 8

Minął już prawie rok od napisania posta a śmierć jeszcze nie przyszła. Kiedy do mnie przyjdziesz kochana ?

Dominikkow
Portret użytkownika Dominikkow
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 1993
Miejscowość: Krk

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 1359

Ty chyba nie wiem co, jeżeli myślisz że można zachować zdrowie psychiczne izolując się od ludzi.

_____________________________________________________________

Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.

Rafał89
Portret użytkownika Rafał89
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Czy to ważne?

Dołączył: 2012-11-11
Punkty pomocy: 835

Ogarnąłeś się koniec końców?

Żyj chwilą, ale myśl perspektywistycznie

Mento5
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Rzeszów

Dołączył: 2011-09-11
Punkty pomocy: 293

Odczuwasz emocje? Wszystkie? Czy np: zaciekawienie tak, strach nie. Jak układało się Twoje życie do powiedzmy liceum? Jesteś z rozbitej rodziny?

Bellator
Portret użytkownika Bellator
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2015-01-02
Punkty pomocy: 0

A mnie ciekawi twój nick, mam pytanie do ciebie czy jesteś może po szkole informatycznej ? Czy po prostu uważasz, że twoje życie to jeden wielki NULL ? Ale skądś musiałeś zaczerpnąć wiedzy o znaczeniu słowa NULL.