Jak zapatrujecie się na takie sytuacje, kiedy to w relacji z kobietą ma miejsce seks, tutaj totalnie rozmijacie się z oczekiwaniami. Obie strony są tak samo niezadowolone, ale dobrze się dogadujecie się w codziennym życiu. Lubicie razem rozmawiać, spędzać czas, macie za sobą podobne problemy rodzinne i dobrze się w tych kwestiach rozumiecie. Nikt z Waszych przyjaciół nie daje Wam takiego wsparcia jak była kochanka. Jednak seks to rzecz, która nigdy nie powinna była się wydarzyć. Czy dla Was w takiej sytuacji istnieje możliwość powrotu do relacji kumpelskiej, zwłaszcza że darzycie się nawzajem szacunkiem i nigdy o nic się nie pokłóciliście?
Jak najbardziej, dlaczego nie. Zależy jakie macie podejście do tego i czy będziecie nawiązywać do tego co sie stało czy nie. Musi byc obupólny wkład, żeby nie było takiej sytacji, że jedna osoba bedzię dążyć do czegoś więcej.
Ostatnio miałem taką sytuację, ze doszło z jedna dziewczyna do seksu, ale później jak najbardziej mogłem się z nią spotykać normalnie jako 'koledzy', tylko własnie ona dążyła później do czegos wiekszego co uniemożliwiło dalsze spotkania
Przyjazn damsko meska nie istnieje. Jak wrocicie do normalnych stosunkow jak poprzednio to albo stopniowo zacznie sie udowadnianie swoich racji (klotnie) albo znowu sie ruchniecie proste. No chyba ze staniecie sie zwyklymi znajomymi to wtedy was nic nie obchodzi, bylo I ni ma.
Po ilu zbliżeniach Stwierdziłeś że seks nie wychodzi ? Z seksem jest różnie, czasem pary mają niesamowitą chemię i seks wychodzi od razu a czasem trzeba się trochę podopasowywać, może za szybko Przeszliście do rzeczy. Większość relacji damsko-męskich może ulegnąć przemianom. Zależy to tylko od potrzeb i czasu. Ludzie się zmieniają, tak samo jak potrzeby. Czasem jest upgrade a czasem downgrade.
Od tysięcy lat, nam wszystkim zależy tylko na jednym. A Wam dziewczyny, to się ciągle podoba .