Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

nie wiem co będzie dalej...

18 posts / 0 new
Ostatni
matt56
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Chełm

Dołączył: 2012-06-06
Punkty pomocy: 3
nie wiem co będzie dalej...

Witam wszystkich. Jestem już w desperacji, nie wiem jak wybrnąć z mojej sytuacji. Otóż od pewnego czasu mam wyraźne obniżenie nastroju jakieś 2-3 tyg. Mam w następnym tygodniu 2 poprawki, a zupełnie nie czuję się na siłach to zdać. Jestem cały poddenerwowany, w ogóle nie mogę się skupić. Nie wiem co robić, nawet jeżeli wezmę warunek w następnym roku to będę miał przewalone, bo na 3 roku są ciężkie przedmioty, a do tego zaangażowałem się w MLM, i miałem nadzieję, że w tym roku dzięki temu zacznę zarabiać pieniądze i wtedy zmienię kierunek na inny, bo ten w ogóle mi nie odpowiada. Na dodatek czuję się cholernie samotny, bo nie mam tak naprawdę nikogo oprócz rodziny. Myślałem, że jakoś ułożę sobie to życie, ale teraz nie mam nadziei na to, że będę kiedykolwiek szczęśliwy. Cały czas wydaję mi się, że już nigdy nie znajdę sobie towarzystwa. Nie dam rady wszystkiego pogodzić( studia, mlm, życie towarzyskie, pasje, podryw) będę musiał z czegoś zrezygnować. Myślałem, żeby wziąć dziekankę, żeby się odbudować się psychicznie, wyjechać na rok, odpocząć od nauki, nabrać dystansu. Ale w tej sytuacji te znajomości, które posiadam zostaną zerwane. I nie wiem co dalej. W tamtym roku postanowiłem, że wezmę się za siebie, pójdę na taniec, na siłownię, zajmę się podrywem. W pewnym momencie poczułem, że naprawdę mogę być szczęśliwym ale teraz już nie wiem co ze mną będzie. Co bym nie zrobił będzie źle. Nie dam rady już walczyć. Czasami widzę ludzi, którzy nic nie robią ze swoim życiem i jakoś są szczęśliwi.

Ulrich II
Portret użytkownika Ulrich II
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 34
Miejscowość: .

Dołączył: 2012-12-25
Punkty pomocy: 5414

Ja zawsze jak mam więcej problemów, skupiam się na najbliższych sprawach i tak krok po kroku jakoś do przodu idzie, jakbym miał myśleć o wszystkim na raz to bym zwariował (a może tak jest, nie mnie to oceniać Wink )
Powodzonka

they hate us cause they ain't us

Christiano
Portret użytkownika Christiano
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Północ

Dołączył: 2013-05-11
Punkty pomocy: 698

Jeszcze nie było bitwy a Ty już obwieszczasz przegraną! Idz do łazinki i zdejmij spodnie i zobacz czy masz jaja. Jak są, to weź się w garść! Po pierwsze masz jeszcze dwa tygodnie, wiec weź sie do nauki. Nie masz znajomych? tym lepiej, nie będa Cie chcieli wyciagac na piwo, gdy się bedziesz uczył. Jak juz mam nadzieje poprawisz te egzaminy to weź sie za podryw, szukaj kontaktów. I nie idz na dziekanke! najwiecej fajnych lasek jest na studiach i łatwo sie je zagaduje. Do dzieła!

"Sumiennie wszystko planuje. Inni zazdroszą mu farta, nie wiedząc, że on szczęściu pomaga, wybierając odpowiednie szkoły, zapinając pasy w aucie, a nawet planując dietę. Często samotny, bo nawet seks staje się dla niego jednym z zadań do wykonania."

matt56
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Chełm

Dołączył: 2012-06-06
Punkty pomocy: 3

To samotność jest najgorsza, nie wiem co ze mną będzie, po prostu zżera mnie to od środka.

Żbik
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2013-05-14
Punkty pomocy: 61

Nie wiesz co będzie dalej? I bardzo dobrze. To niesamowite, że każdego dnia może coś się stać. Na początku wakacji poszedłem na imprezę, kumpel mnie wyciągnął, poznałem dziewczynę spędziłem z nią wakacje. To był przypadek, nawet się nie starałem. Ale na ten przypadek złożyła się praca, która włożyłem w siebie wcześniej.Też będziesz mieć coś takiego prędzej czy później. Nie podoba ci się swoje życie, zmien to co robisz. Wkładaj energię w to co lubisz robić, weź się w garść. Zmien wszystko. Pierdol szkole, pierdol brak szkoły. Idź do pracy, później ja rzuć. Poczuj wolność. Pewnie myślisz, że jeżeli znajdziesz dziewczynę to już będziesz szczęśliwy. W moim przypadku to nie działało. Z nią, czy bez niej będziesz nieszczęśliwy jeżeli będziesz robić coś wbrew sobie. Najpierw zacznij czuć się dobrze sam ze sobą. Musisz się polubić, wtedy inni też cię będą lubić. Nie trać czasu na spanie, uzalanie, bycie smutnym. Życie jest krótkim filmem a z tego co widzę to ten film ci się nie podoba, bez sensu jest wyjść z kina zanim się skończy seans, bo przecież możesz przegapić najlepszy moment. Bądź egoistą ale pomagaj innym. Sprawiaj uśmiech na twarzach innych i czerp z tego radość. To wszystko, kilka prostych rad. Możesz je zastosować albo być tu gdzie jesteś Smile

Pomogłem? Odwdzięcz się* *komukolwiek

matt56
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Chełm

Dołączył: 2012-06-06
Punkty pomocy: 3

Ja po prostu czuję się jakbym był już równi pochyłej. Wszystko się spierdoliło. To nie jest tak, że czuję się nie lubiany przez innych tylko te relacje są takie płytkie...

matt56
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Chełm

Dołączył: 2012-06-06
Punkty pomocy: 3

biorę leki antydepresyjne i uspakajające

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

no to zalecam modyfikację leczenia...

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

matt56
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Chełm

Dołączył: 2012-06-06
Punkty pomocy: 3

chyba przerosło mnie to, że chciałem odnieść sukces w tym biznesie a jednocześnie studiować, niestety nie dam rady psychicznie tego zrobić choćbym bardzo tego chciał...

Żbik
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2013-05-14
Punkty pomocy: 61

Mlm nazywasz biznesem? Zarobiłeś już coś na tym?

Pomogłem? Odwdzięcz się* *komukolwiek

matt56
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Chełm

Dołączył: 2012-06-06
Punkty pomocy: 3

Żeby na tym zarobić trzeba poświęcić dużo czasu, energii a ja nie będę w stanie tego zrobić, i to mnie dobija...

Żbik
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2013-05-14
Punkty pomocy: 61

Szczerze? Czytałem książkę, bo koleżanka tak się tym jarała, że tyle kasy można zarobić, nie trzeba dużo pracować i wgl. Dała mi książkę. Już sam tytuł to kłamstwo. Brzmiał mniej więcej tak: 15 minutowa prezentacja która zmieni twoje życie. Zabawne 15 minutowa, a miała 60stron. Pierwsze kłamstwo. Nie zmieniła nic, więc drugie kłamstwo:D dużo nlsu w niej było, barwnych opisów, żeby człowiek się podjarał. Coś tam mi mówiła, że po roku zacznie dopiero zarabiać, minął rok. Zaangażowała się, wciskała to ludziom. Nawet inwestowała. I nie zarobiła nic. Jest na minusie. Nadal wierzy, że zarobi Laughing out loud to prawie jak sekta Laughing out loud owszem, można zarobić ale jak się jest wysoko i wielu ludzi ma pod sobą. Osoby które zaczęły kilka lat wcześniej, pewnie zarabiają. Teraz Ci będzie trudno. Jest allegro, ludzie tam kupują rzeczy, taniej. Dużo taniej. Mimo wszystko życzę Ci powodzenia, bo każdy pomysł na siebie jest lepszy od braku jakiegokolwiek. Tylko czy nie lepiej iść do pracy, inwestować w giełdę, może rozwinąć coś własnego, wziąć kredyt, dostać jakąś pomoc z ue na własny biznes? Serio, ja na twoim miejscu nie rezygnował bym ze studiów.

Pomogłem? Odwdzięcz się* *komukolwiek

Patryk03
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2010-03-22
Punkty pomocy: 13

Kolejny znawca mlmu ktory nie wie nic ale komus doradza... "autorze nie sluchaj piekarza jak naprawic samochod" jak chcesz robic mlm to rob tymbardziej inwestuj w szkolenia i warsztaty na duzy plus samorozwoj szczegolnie pewnosc siebie

karol8990
Portret użytkownika karol8990
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2013-09-22
Punkty pomocy: 306

Wszystko zależy od nastawienia Smile Pamiętaj miarą wygranych jest uśmiech przez łzy. To że teraz jest źle nie znaczy że będzie zawsze uwierz ludzie mają dużo większe problemy także głowa do góry i pozytywne myślenie Smile

Maszyb
Portret użytkownika Maszyb
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 18

Dołączył: 2010-12-20
Punkty pomocy: 10

Mam kolegę który działa w MLMie, przychody zaczął zdobywać dopiero po 6 miesiącach ciężkiej pracy, seminariach itp. ale jak on stwierdził powoli już mu kapie tak około na razie 1000-1500 zł ,ale chce tam więcej osiągnąć , wiec można. Mnie też próbował wciągnąć ,ale ja wole tradycyjny jakoś biznes. Jest wiele dróg do sukcesu. Co do Twojego nastroju. Miałem tak podobnie. Użalałem się nad sobą , ba czasem mam takie myśli nawet , ale wiem że to nic nie zdziała. Weź kartkę i długopis, wypisz co Ci co w życiu przeszkadza oraz obok co można z tym zrobić. Wypisz sobie opcje i działaj według tego. Brak kolegów? Też to miałem, gówno prawda , masz ich tyle skupiasz się na tym że ich nie masz no i Twój umysł tego nie dostrzega. Jak w tym kawale:

Facet topił się w rzece, i prosi Boga by go uratował. Podpływa tratwa ,ale on dziękuje za pomoc , i mówi że jego Bóg uratuje. Podpływa za chwilę jacht ,ale on znowu odmawia z tego samego powodu. No to za chwilę podpływa statek, a on znowu tak samo reaguje. No i w końcu utonął. Staje przed Bogiem i ma pretensje do niego że mu nie pomógł , a Bóg na to ,że "Jak myślisz kto posłał te 3 statki"?
Także głowa do góry , każdy ma jakieś problemy i musi sobie radzić z nimi. Ale pomyśl kim się staniesz jak je rozwiążesz? Smile

Patryk03
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2010-03-22
Punkty pomocy: 13

Zależy kto jak postrzega ciężką pracę, dla mnie ciezka praca to jest siedzenie od poniedzialku do soboty po 10 godzin w fabryce/gornictwie/budowie itp itd. jak ktoś nazywa mlm ciężką pracą to niech sprawdzi się w pracy fizycznej - zmieni zdanie, mlm to tak naprawde prosty biznes tylko trzeba być cierpliwy wytrwaly konsekwentny i SZCZERY!, nie trawie tego jak niektorzy obiecuja mercedesy na poczatku dzialania ehhhmm...