Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Nie popełniaj tego błędu

6 posts / 0 new
Ostatni
kondziu
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2010-12-08
Punkty pomocy: 9
Nie popełniaj tego błędu

Przemyślenia sobotniego wieczoru

Sobotni wieczór , jestem w domu jak to bywa zwykle ostatnimi czasy .. cos mnie naszło i stwierdziłem ze przeleje myśli na ‘’papier’’
Jestem jakieś hm ok 4 miesiące po rozstaniu i o tyle o ile do mojej ex już nic nie czuje poza sentymentem do tego co było tak niestety skutki mojego zachowania podczas gdy byłem z nią odczuwam do dziś ..
Mianowicie popełniłem większość błędów , które odbiły się teraz na moim życiu , odsunąłem na bok znajomych , zbyt dużo czasu starałem się jej poświęcić , nawet sport który tak kocham odstawiłem ..
I wiecie co , ona mnie kopnęła i co ? zostałem praktycznie sam , znajomych mało , nie mówiąc ze praktycznie takich dobrych brak , wyjść w sobote czy inny dzień tygodnia niema z kim , już nie wspominam o tym jak się czułem w tedy kiedy zostałem sam , kobiety ? poza jakimiś epizodami krótkimi tez nic … Zostałem z niczym i ciężko mi się nadal jakoś pozbierać , siedzę w domu na wsi , bez perspektyw , bez możliwości robienia czegokolwiek , jeszcze parę miesięcy temu jakie to ja miałem wizje ze wynajmę mieszkanie w Krakowie , znajdę prace i jakoś pójdę na swoje , a później co ? Mieszkałem jakiś czas w Krakowie u kumplem z myśląc że będzie ok , ale jednak pracy nie znalazłem , ciężko mi się jakoś pozbierać było i wróciłem do domu na wieś a tutaj ? poza domowymi obowiązkami tez praktycznie nic nie robię a gdy ktoś mnie pyta o to co robię gdzie pracuje itp. Zasłaniam się tym iż pisze prace licencjacką która stoi nadal w miejscu .. Ogólnie stoczyłem się na dno – na własne życzenie ..
Mówi się żeby nie stawiać dziewczyny w centrum – tak tez o tym wiedziałem ale później o tym zapomniałem i widać efekty , mam nadzieje ze chociaż 1 osoba po przeczytaniu tego przemyśli pewne rzeczy i nie popełni podobnych błędów – nie życzę .
Pzdr.

Horseq
Portret użytkownika Horseq
Nieobecny
Uwaga! Kasuje i edytuje swoje wpisy!!!
Wiek: 20
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2012-03-26
Punkty pomocy: 212

Też przez to przechodziłem i wiesz co Ci powiem? jest to NAJLEPSZY CZAS aby zbudować coś nowego, coś od zera - poznawać zajebistych ludzi i robić to co się kocha !

Randi
Portret użytkownika Randi
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2013-05-20
Punkty pomocy: 437

To na bloga nie na forum

kondziu
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2010-12-08
Punkty pomocy: 9

Ja nadal się z tego gówna nie wygrzebałem , staram się robić wszystko co wcześniej mi dawało satysfakcje ale z niewiadomych mi powodów teraz jest inaczej. Moja wartość spadła do tego stopnia że widząc się w lustrze myślę jakim cudem ktoś chciałby być z kimś takim jak ja - co przekłada się na relacje między kobietami, nawet nie mam ochoty porozmawiać z kimś przypadkiem napotkanym .

Na bloga? myślałem o tym ale stwierdziłem że blog powinien coś wnosić a to niestety nie wnosi , to jest błąd który się tutaj wałkuje od początku a mimo wszystko dalej się go popełnia - może nie od razu ale bardzo często po jakimś czasie

Horseq
Portret użytkownika Horseq
Nieobecny
Uwaga! Kasuje i edytuje swoje wpisy!!!
Wiek: 20
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2012-03-26
Punkty pomocy: 212

Pierdolisz - łap to poświęć czas (materiał to jakieś 6 godzin) ale warto Wink masz nawet z PL napisami dzięki użytkownikowi BladyMamut Wink

Aragorn
Portret użytkownika Aragorn
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Łódź

Dołączył: 2013-09-16
Punkty pomocy: 586

Nie rozumiem? Masz doskonały moment na to, żeby zacząć wszystko od początku i odciąć się od przeszłości... Wiesz jaka potem jest wewnętrzna satysfakcja, z tego, że wyszło się z takiego gówna?
Wszystkie materiały masz tutaj a resztę porozsiewane w internecie. Jest trudno, bo dużo osób takie coś przechodzi i ja też coś o tym wiem.

Wiesz jak najłatwiej się z tego wyciągnąć? Po prostu znaleźć kogoś kto Ci pośrednio pomoże. Dlaczego pośrednio? Odnajdź człowieka z pasją, z tą siłą napędową, który zaraża swoim zapałem który ma tysiąc pomysłów na sekundę i większość z nich realizuje. Zanim się połapiesz zaczniesz od niego tą energię czerpać i zobaczysz jak Ci to pomoże.
Gdzie takiego człowieka szukać? Wszędzie, nawet na tej Twojej wsi, ale na pewno nie będzie go w Twoim pokoju...

Kolega ma gitarę. Pograł sobie parę miesięcy a od dwóch lat stanowi ona jedynie ozdobę na jego ścianie. I co? Zakumplował się bliżej z niejakim Aragornem, który ostatnio miał do czynienia z "gitarową" kobietą i teraz oboje spotykają się co wieczór i wspólnie grają. To powoli zamienia się w rywalizacje bo nawzajem komplementujemy swoje wyniki, a ktoś stojący obok, mógłby pomyśleć, że mamy sraczkę bo chodzimy tacy podekscytowani...

Zaakceptuj stan w jakim się znajdujesz i nie mów "zjebałem wszystko, teraz z tego nie wyjdę" tylko "jest naprawdę świetnie, jestem teraz niezależny i mogę zająć się tym czym chce"... "A dziewczyna? PRZECIEŻ NADCHODZI LATO! Sukienki, kiecki, miniówki, ahh....! "