Pierwszy raz będę w sytuacji, że mówię pannie, że "chuja z tego" i nie mam pojęcia, czy najlepszym sposobem, żeby jej to zadeklarować jest powiedzenie tego dosadnie, bez owijania w bawełnę, czy jakoś delikatnie, żeby nie urazić, bo powiem szczerze napaliła się dość konkretnie, choć ja nic takiego nie robiłem, nie podejmowałem się prób rozkochiwania jej w sobie, raz tylko było ostre KC na pożegnanie i powiedziała mi wtedy, że się zakochała no a ja po tym stwierdziłem, że to nie to, nie ma u mnie iskry. Jakie są wasze opinie ?
Ty znasz ta panne nieco lepiej niż my.. przemysł sprawę i napewno przyjdzie Ci pomysł w jaki sposób powiedzieć pannie , że nic z tego.
Widać, że jest za bardzo ufna, znając mnie raptem 2 tygodnie chciała mi dawać swój pin do karty kredytowej i takie tam jeszcze inne pierdoły.
mysle, ze nie ufna, tylko głupiutka.... Ile ma lat? Bo po zachowaniu wygląda, jakby do starszaków przeszła dopiero co...
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
20 lat.
20 latka z kartą kredytową? Chłopie pakuj się w ten związek. Pewno tatuś bogaty...
A tak na poważnie to daj sobie trochę czasu, idź wypij wódę z kumplami, przemyśl po pijaku, później na trzeźwo i daj jej odpowiedź. Jakby Ci baba w spożywczym zamiast bułek kajzerek pchała na siłę przedwczorajszy chleb, byś ją zjebał, że to nie to!
'Świat jest tym, kim Ty jesteś'
Tydzień nad tym myślałem ...
I jakie wnioski? Bądź szczery. Nie rób jej w chu*a tylko zachowaj się jak facet
'Świat jest tym, kim Ty jesteś'
co leciało w słuchawkach jak to pisałeś? Alkopoligamia? Do takich decyzji chyba nie potrzeba się upijać stary. To nie jakiś trudny orzech do zgryzienia, nie ma iskry, nie ma flow gość się tylko pyta jak jej odmówić a nie 'czy'.
zawsze traktuj ją jak równego sobie..
Jeżeli widzisz, że jej zależy, a Ty tego nie czujesz, to im wcześniej to rozwiążesz tym lepiej. Według mnie masz dwie opcje. Jeżeli chcesz się z nią dosyć często spotykać jak z koleżanką, to wyjaśnij sytuację bezpośrednio. Zadzwoń i umów się na spotkanie, na którym powiesz jej, że "chuja z tego", oczywiście w kulturalny sposób. Druga opcja jest taka, że chłodzisz kontakt. Powiedzmy jedno spotkanie na dwa tygodnie i dziewczyna sama się zorientuje, że nie jesteś zainteresowany.
Właśnie to załatwiłem, powiedziałem szczerze, że jest tak i tak, powiedziała, że rozumie, docenia szczerość, pogadaliśmy jeszcze trochę i poszedłem do domu.