Xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx xxx z x x x x x z x x xxx z x x xxx xxx xxx xxx z z ZX z x xx z zakresu xxx xxx xxx xxx xxx z z z zakresu xxx xxx z z z xxx xxx xxx z x x xx z x xxxxxxxxxxx z xxx z z zakresu xx x c c c xxx z xxx xxx xxx xxx z zakresu z xxx z zza z x xxx xxx z z xxxxxxxxxxx z xxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxx zza xxxxxxxxxxx z zakresu xxxxxxxxxxx z x z xxxccc c ccccc
patrząc na poprzednie twoje wpisy to bardzo niestabilne pacholę z ciebie. Czestotliwosc zmian jak w ultradżwiękach. Wyluzuj, chłopie. Dystans do porazek i racjonalne podejscie do sukcesu.
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
który raz dzisiaj?
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
uśmiechnął - czas przeszły, liczba pojedyncza, rodzaj męski.
Ha niema to jak heheszki ale stwierdzenie że nie stabilne zemnie pachole jest błędne. Niewiesz jaki jestem w życiu możesz jedynie przypuszczać. Niewzieles pod uwagę innych aspektów ale ok. Niechce mi się otym pisać.
"heheszki"... no kur... nieeeeeeeeee! Czy wy wszyscy pizdowaciejecie?
P.S. Dla przypomnienia: "nie" z czasownikami i przymiotnikami
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Wiem że ortografia nie jest moim najmocniejszym punktem ale oczywiście będę pracował żeby stała się lepsza.