Cześć,
Poznałem na imprezie fajna dziewczynę, w zasadzie to ona mnie poznała, podeszła pod pretekstem, zaczęliśmy gadać, sama zainicjowała pocałunek i spędziliśmy cały ten wieczór razem na przytulaniu, tańczeniu i całowaniu. Na koniec powiedziałem ze jak wróci to ma dać znać ze dotarła, tak zrobiła, chwile popisaliśmy zrobiłem tu błąd bo w podtekstach rzuciłem od razu coś o spotkaniu, ale pisaliśmy coś tam jeszcze i nagle wyswietlila i nic. Zadzwoniłem za 2 dni i od razu praktycznie odrzucone no to stwierdziłem ze doszła do siebie i jej przeszło i nie ma co się wczuwać. Ale po godzinie oddzwoniła, gadaliśmy trochę, sama przeciągała te rozmowę jak już chciałem kończyć, cos tam mi na msg wysłała w trakcie rozmowy i chciała żebym jej wysłał zdjęcie mojego psa, wyslalem, ona odpisała i wysłała jeszcze nasze zdjęcie z imprezy, ale już nie chciało mi sie pisac, bo szedlem spac wiec odpisałem rano i nagle znowu „wyświetlono”. To były takie wiadomości na które na pewno mogłaby cos odpowiedzieć cos więcej niż serduszko. Teraz się zastanawiam - zadzwonić i tym razem już krótko, konkretnie ze chce się spotkać czy raczej olać?
PS. Nie bijcie, jestem świeżo po długim związku, wiec trochę wypadłem z obiegu
diego0065, po Twoim opisie można wywnioskować, że jesteś trochę needy (m.in. prośba o to, by dziewczyna odezwała się, gdy dotrze z imprezy do "puszczykowa").
Mniej pisania, wysyłania zdjęć, "pierdololo", więcej konkretnego działania. Nie podawaj się na tacy, nie rób wszystkiego, czego dziewczyna sobie zażyczy, pokaż się jako pewny siebie i interesujący facet.
Zadzwoń do niej za kilka dni (kilka nie oznacza, że jutro lub pojutrze), jeśli odbierze, pogadaj chwilę i gdy wyczujesz w jej głosie entuzjazm, zaproponuj spotkanie. Gdyby się pytała w jakim celu, to odpowiedz, że w celu miłego spędzenia czasu i bliższego poznania. Jak się zgodzi, to na spotkaniu zachowuj się na luzie, bez spiny, pokaż się od najlepszej strony, bądź trochę tajemniczy, dużo humoru serwuj, stosowny dotyk uskuteczniaj, ale nie pieskuj i nie wyobrażaj sobie nie wiadomo czego. Niech się to toczy własnym rytmem.
Zadaj sobie pytanie czego oczekujesz od tej znajomości i dąż do tego.
W przypadku, gdy laska nie odbierze telefonu, nie odezwie się do Ciebie, olej i szukaj następnej - szkoda czasu i nerwów. Nikt normalny nie będzie lasce ładował paska atencji za darmo.
------
Chcesz mieć fajną du.pę na sobotę? To ją sobie umyj!
------