Witam, znam się z dziewczyną od 3 miesięcy, jest całkiem dobrze. Widujemy się praktycznie zawsze jak mamy oboje czas, czyli średnio 1-3 razy w tygodniu - oboje pracujemy więc spotkania są po pracy w miarę możliwości.

Dziewczyna dość nieśmiała ale udało się ja pocałować (jak mi wcześniej podpowiadano) co mocno przełamało lody między nami. Wspólne spacery, trzymanie się za ręce, pocałunki wszystko jest.

(1)Niestety dziewczyna po spotkaniu w dni które się nie widzimy praktycznie się nie kontaktuje, na SMS odpisuje z dużym opóźnieniem (wyniku czego, ja również tak robię) staram się raczej dzwonić, jedyny plus taki że kiedy chcę się umówić na spotkanie to nigdy nie ma problemu, zawsze jest konkretna odpowiedz. Dlaczego kontakt sms/telefon jest tak słaby?

(2)Dziewczyna nigdy nie miała wcześniej chłopaka (33l) nie ma zielonego pojęcia dlaczego, normalna dziewczyna. Jak postępować z taką? Tak samo?

(3)Niestety popełniłem jednego dnia błąd, kiedy było naprawdę romantycznie i się całowaliśmy u mnie w domu, powiedziałem że ją kocham... ona biedna aż się wzruszyła (wręcz popłakała chyba ze szczęścia(?) Niestety jak grochem o ścianę, tyle się naczytałem aby tego nie mówić, ale naprawdę czuje to do niej, no cóż wydarzyło się. Od tego momenty była trochę taka jak by niedostępna (po tych słowach następnego dnia mocno się pochorowała) Później już tych słów ani razu nie użyłem. Jak to wszystko teraz naprawić? (jeżeli jest co naprawiać)

(4)Dążę do związku z nią, i tutaj też nie wiem, czy po prostu się spytać którego dnia o to? Myślę że nie, to chyba ona powinna dążyć do tego, nie ja. (gdzieś to tutaj przeczytałem) - jakie są tutaj wasze doświadczenia z nieśmiałymi dziewczynami/dziewicami?

Dzięki za wszelkie rady