Hej,
umowilem sie z dwiema kumpelami i one przyprowadzily 3cia, ktora niby, bo to byly zarty z naszej strony, chcialy swatac ze mna. Ta dziewczyna nie powiem, ze ma faceta, bo on sie nie zadeklarowal to raz, dwa nie ma dla niej czasu teraz po pisze jakas prace i kumpele jej tlumacza ze nic z tego nie bedzie, bo on ja olewa. fajnie nam sie gadalo na tym spotkaniu, widac, ze chciala cos wiecej ze mna. wypilismy sporo alkoholu, ja bylem lekko pijany, ona duzo bardziej i w pewnym momencie zaczelismy sie calowac przy naszych kumpelach. oczyiwscie wszystko poszlo na mnie, ale to walic to. mialem tylko fb wiec pisalem do tej dziewczyny bo podczas spotkania umowilismy sie na randke, ale ona odpisala, ze ma szlaban (mieszka z rodzicami) i nie ma opcji na wyjscie z domu. zaczalem sie smiec, ze zbyt wczesnie zaprasza mnie zebym poznal rodzicow i zeby zastopowala. ogolnie smiala sie, ale powiedziala ze nie ma mozliwosci sie spotkac, bo jej zalezy na kims innym i ze to byl blad co zrobilismy. przyznalem racje, ale powiedzialem ze stalo sie i tyle. niby kategorycznie powiedzial ze nie spotka sie ze mna, ale dalej gdy przestalem cisnac to pisala na luzie. teraz ja cos spytalem i kontakt sie urwal.
czy trudno teraz bedzie to ugrac, stalo sie to przy kumpelach itp. one tez raczej maja o mnie zdanie jako o kims malo stalym. jak zbudowac zaufanie i czy sie da?
Ona ma w glowie kogos innego wiec Jego olewanie przyciaga Ja...Sadze,ze warto rozejrzec sie za Kims innym ,komu Ty bedziesz siedzial w glowce.
don't ever give up...
Olej sprawę. To nic nieznaczący epizod po pijaku, ona wprost mówi, że zależy jej na kimś innym. Nie brnij w to dalej, nie trać czasu i skup się na sobie.
"Co ma płynąć, nie utonie"
luzik. tak myslalem ze bedzie trudno gdy mowila ze ja olewa, bo ona sie wkreca jeszcze bardziej. ten epizod nic nie znaczy, chodzilo mi tylko czy nic nie zjebalem tym, ale po prostu jest wkrecona i nic nie ogarne. moze sie wznowi za jakis czas
Kolejny raz widzę, sytuacje że po alko dupeczce odpierdala.. Ja ostatnio wkleiłem kc dziewczynie 33 letniej, jak się później okazało... miała narzeczonego, ślub będzie/miał być za 4 miesiące
|Życie jest krótkie i jeśli masz na coś ochotę to to zrób, ale licz się z konsekwencjami| & |Kobieta jest jak motylek w Twojej dłoni, jeśli zaciśniesz ręce, motylek udusi się, jeśli otworzysz je za mocno, motylek odleci|
Hmm może jej na kimś zalezy kto ma ją lub będzie miał niedługo w dupie. Zastopuj z kontaktem, raz za czas się kontrolnie odezwij a może będzie bardziej chętna na cokolwiek. Nie polecam jakiegoś pisania z nią bo trafisz w friend zone. Szukaj innej, ją miej w obiegu.
Dobrze znam jej przyjaciółkę więc jeżeli coś to będę wiedział i nawet może się tam jeszcze spotkamy przypadkiem. Po prostu trzeba ją odstawić na potem jak ja dokonca zaleje lub odwrotnie będzie go już miała.