Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Jak poderwać przyjaciółkę?

1 post / 0 new
Riftrift
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2015-07-05
Punkty pomocy: 13
Jak poderwać przyjaciółkę?

Siemka Wszystkim!

Jest sprawa : Znam pewną dziewczynę od roku, która jest obecnie moją najlepszą przyjaciółką Smile. Bardzo dobry kontakt mamy, rozmawiamy właściwie o wszystkim. Jednak wcześniej się działo o wiele więcej.

Kiedy rok temu poznałem ją na studiach to nasza relacja była tylko koleżeńska. Chodziliśmy do jednej grupy, sporo rozmawialiśmy, ale na nic więcej się nie zanosiło.... do CZASU aż po 4 miesiącach znajomości zacząłem do Niej podbijać. Nagle zaczęła mnie pociągać, więc postanowiłem zadziałać. Niestety nic z tego nie wyszło, bo tylko udało mi się z Nią kilka razy przelizać, ona tam cos dalej do swojego byłęgo czuła i takie rózne pierdoły...
Dałem jej już od początku naszej znajomości sporo pozytywnych emocji(tak jak i teraz daję) jak i negatywnych(bywało gorzej i nadal ma to w pamięci). Potem wyjechała na 5 miesięcy za granicę do pracy, wiec kontaktowaliśmy jedynie przez fb. Teraz znowu studiujemy na jednym kierunku i postanowiłem wrócić do gry Wink.
Fakt, wtedy był ze mnie pieprzony desperat, zauroczyłem się w Niej i zrobiłem tyle błędów, że szkoda gadać. Nie ukrywam, że dało mi to sporo doświadczenia, bo teraz wiem czego nie robić.
Kiedyś to ja za Nią latałem (a przecież to laski odstrasza i nudzi), a teraz nastąpiła zamiana ról! Laughing out loud. Po tym jak mi już przeszło i się pogodziłem z tym, że będę jej kolegą/przyjacielem to ona do mnie pisze codziennie, dzwoni, pyta o spotkanie na uczelni, a mi troche to zwisa..;p

Wczoraj spotkaliśmy się na winko w parku, ale niestety tylko rozmawialiśmy. Nie wiedziałem co miałem zrobić i jak to teraz będzie wyglądać, że znowu zacząłbym do Niej podbijać i pokazywać zainteresowanie. Nie ma problemu z umówieniem na spotkanie, dotykanie jej (no chyba, że w intymniejszych miejscach), w czasie rozmowy potrafię jej walnąć wprost co myślę itp(czego bym nie powiedział laskom, które znam krótko), ale zastanawia mnie to :
-czy jest sens próbować znowu po tym wszystkim co się wydarzyło?
Nie jest to takie proste jak z obcymi laskami...
-co miałbym dokładnie zrobić by ją podniecić, rozpalić itp jakbyśmy się spotkali, żeby doprowadzić do całowania a nawet czegoś więcej Smile ?

haha, wiem troche takie "odgrzebywanie" starych spraw i zapewne część poleci mi poznawać nowe panny, jednak chcę spróbować jeszcze raz. Jeśli nie pyknie to trudno, pójdę dalej ^^.

Kto z Was zmagał się z takimi problemami?
Jakie znacie sposoby na podniecenie, rozpalenie PRZYJACIÓŁEK, hm?

Z góry dzięki za pomoc Panowie.
Pozdro!! ^^