Cześć wszystkim, mam problem z pewną dziewczyną. Mieszkamy od siebie o około 40km. Podoba mi się i w ogóle, spotkaliśmy się już 3 razy.
Na ostatnim spotkaniu 4 dni temu kleiła się do mnie, opierała mi głowę na ramieniu, każdy kontakt fizyczny specjalnie przedłużała, nie całowaliśmy się. Mówiła mi rzeczy w stylu że bardzo lubi ze mną gadać i spotykać się. Raz zadzwoniła pijana i mówiła mi różne miłe rzeczy, że szkoda że tak daleko mieszkam i że jestem super itd.
Problem w tym, że ona mówiła mi też rzeczy w stylu, że "jej chłopak się jeszcze nie urodził" albo, mówi mi, że nie miałaby nic przeciwko jakby jakaś jej koleżanka się we mnie zakochała. Nie wiem czy to są gierki, czy mówi poważnie. Wiem też że przyjaciel z jej klasy ją podrywa.
Czy powinienem na następnym spotkaniu za parę spróbować ją pocałować, pogadać na poważnie? Nie chcę skończyć jako przyjaciel.
Nie czułem odpowiedniej chwili, wiem, że to głupio brzmi ale nigdy nie byłem strasznie śmiały.
Powiem więcej, masz nie tylko spróbować, ale masz też być w pełni przygotowany na to, że tego pocałunku uniknie. Dziewczyna robi na Tobie gierki, można powiedzieć, że to taka pochodna push&pull.
Kiedy spróbujesz ją pocałować albo tego uniknie, np. odwracając głowę, albo da się pocałować, lecz po chwili może zmienić nastrój. ( No chyba, że na sam Twój widok już jej cieknie po nogawkach )
Bądź na to gotowy i broń Boże nie poddawaj się na tym, nie daj po sobie poznać, że Cię to przejęło, a przeprosiny to najgorsze co mógłbyś zrobić Nie minie 10-15 minut a sama Cię pocałuje lub pozwoli na to następnym razem
Daj znać jak poszło i pamiętaj, nie daj po sobie poznać, że jej gierki Cię ruszają
Młody i głupi :/
Cóż, zaprosiła mnie do domu, może się uda.
I jeszcze jedno, wydaję mi się, że tęskni trochę za byłym ale jak tak gada to to zlewam albo mówie że nie lubie takich tematów.
Jak naprawdę tęskni za eks, to nic z tego nie wyjdzie, choćbyś stawał na rzęsach. Ale może Cię tylko testuje;)
"Co ma płynąć, nie utonie"
Powiedziała że po rozstaniu było jej smutno ale szybko przeszło jej, tylko czasem ma takie smutne dni.
Ja bym na Twoim miejscu unikał tego tematu. Masz wyprzeć jego z jej myśli wstawiając w te miejsce siebie
Młody i głupi :/
Mam nadzieję że uda mi się tego dokonać
Musisz nią zakręcić. Na spotkaniach nie siedzieć i nie smęcić tylko spędzać czas w ekscytujący sposób. Przy tobie ma fajnie się bawić i nie myśleć o przeszłości. Nie słuchaj co ona plecie.
Uważaj również bo jedno nogą jesteś już jej przyjacielem.
Na mojej twarzy pojawił się uśmiech, łajdacki i triumfalny zarazem, na którego widok jej piersi napięły się jeszcze bardziej.
Dzisiaj mi pisała o tym jej przyjacielu, który chyba na coś liczy. Wysyłała mi z nim snapy itd. Zlewam to, myślicie, że chce wywołać zazdrość?
Ewidentnie Cię testuje a efekty jej działań jak widać skutkują. Zamiast zastanawiać się co zrobić po otrzymaniu snapow z jej "kolegą" powinieneś wysłać jej w zamian zdjęcie Ciebie z inną kolezanka. Niech ona poczuje że nie jesteś meikka faja co pisze na forum za każdym razem gdy Cię przetestuje... Masz być w jej oczach kimś atrakcyjnym, kimś kto ma też inne opcje niż ona sama - inaczej straci zainteresowanie do Ciebie, bo możesz nie być dla niej wyzwaniem
"Prawdziwe efekty pojawiają się wtedy, gdy już brak Ci sił"
Dobra, doszło do całowania się, było dużo kina ale jak wróciłem do domu to jestem całkowicie skołowany. U niej było słodko, miło, całowaliśmy się namiętnie. Pare godzin później napisała mi że jest jej głupio, bo zależy jej na mnie i musimy to wszystko przemyśleć. Mi też bardzo na niej zależy, tylko teraz nie będziemy się widzieć przez ponad 2 tygodnie. Boję się bardzo, że ta znajomość umrze, bo ona się przestraszy albo coś.
mistrzyni tematu:) a Ty, popierdułko, się miotasz:P:
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
No miotam się, bo moje doświadczenie jest prawie zerowe i sam już nie wiem, co robić.
pierdol to olej ja niech zateskni. jak juz się całowaliście to nie musisz juz jej nic werbalizować. ta przerwa wam dobrze zrobi. Nie męcz buły. Niech zobaczy ze masz klase i mozesz ja miec, ale sie zastanowisz . Nie rób z niej priorytetu, a sama będzie za tobą latać
Obstawiam, że dziewczyna ma 16-18lat, bo takie gierki też mialem z dziewczynami w liceum pierdolą, pierdolą, ale mają ochotę na Twoj zdecydowany ruch, wiec daz do POCALUNKU
Pocałuj ja !