Witam.
Z miejsca przepraszam, że pisze tutaj na temat powrotu do byłej, ale chodzi mi tylko o jeden krótki aspekt.
Jeżeli osoba która pragnie powrotu do byłej jest na etapie zrobienia dobrego wrażenia na byłej podczas jakiejś imprezy. Widać zainteresowanie z jej strony. Następnie według bloga BANE i poradnika Gracjana. Trzeba czekać aż ex napisze/zadzwoni. I tutaj przechodzę to sedna sprawy. kontakt > spotkanie > ponowne uwodzenie jej. Skoro napisze to jak doprowadzić to tego spotkania jeśli ona go nie zaproponuje, chodzi o to żeby to rozegrać dobrze.
A potem po dwóch miesiącach czar pryśnie...
Japierdole. Nie nie nie, chuja się nauczyłeś z tych blogów. Nie chodzi o dobre wrażenie na imprezie, nowe zdjęcie na fejsie czy nie pisanie jako pierwszy.
Zerwaliscie, mniemam ze z jej inicjatywy. Coś jej w tobie nie odpowiadało, na pewno nie chujowe zdjęcie na fejsie. Poznała twoja osobowość. Wiec nad czym musiał byś popracować? Lepiej sam Ci odpowiem, bo byś jeszcze wywnioskował ze nad tym jebanym zdjęciem na fejsie. NAD SOBĄ.
Ciężka praca nad sobą. Musisz sam odkryć co masz zjebanego w sobie. W większość przypadków wystarczy wychodować jaja, by robić i mówić to na co masz ochotę, ryzykować, nie bać się stracić - być mężczyzna. To "dobre wrażenie" samo się zrobi, na imprezie w PRZYSZŁYM ROKU. Jeśli odjebiesz swoje, nie będziesz się zastanawiał nad odpowiedziami na twoje pytania. Będziesz wiedział co robić.