Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Dziwne zachowanie

3 posts / 0 new
Ostatni
szagier
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2017-09-26
Punkty pomocy: 0
Dziwne zachowanie

Witam
Moja panna jakoś dziwnie się zachowuje. Ogólnie ma cholernie ciężki charakter, wszystko ją dookoła wkurza, nie lubi ludzi, szybko się denerwuje.. ale ok..
Od jakiegoś czasu mówi mi że się za często widujemy i że jej się " rzygać chce od siedzenia w domu " mimo że często gdzieś wychodzimy ze znajomymi czy w jakieś miejsca. Mimo, że tak mówi to i tak sama proponuje cały czas spotkania co 2 dzień, mówi że ona tęskni itp itd.
Mówi też że ją wkurzam i irytuje zadawaniem jakiś pytań " głupich "
Potrafi też być dla mnie ordynarna jednak gdy jej zwrócę uwagę to zwykle przeprasza jednak gdy próbuje rozmawiać o jakiś problemach lub co mi nie pasuje to nie widzi wg. winy. Na dodatek wspomniała tez niedawno żę miała sen że leżała z byłym na łóżku i ze ich przyłapałem i jak się obudziła to się aż rozpłakała bo myślała , żę coś takiego mi zrobiła..
Wszystkim znajomym mówi że nasz związek jest taki super, wszystko ze mna niby planuje, ale ja nie słysze tego od niej tylko od jej znajomych.. Mówi mi codziennie że mnie kocha ale takie zachowania nie mogą mi pomóc być jej pewnym. Ja próbowałem też nie inicjować sptokań więc ona to robi.. a widywanie się 4 razy w tyg to aż takie cięzkie ? Widywaliśmy się kiedyś prawei codziennie być możę to powód, ale sama mówi jak propouje żebyśmy sie spotykali 2 razy w tyg to mówi ze nie hcce bo za mna tęskni i musi częsciej 4-5... nie ogarniam .. Ktoś to skomentuje??

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3656

"Ogólnie ma cholernie ciężki charakter, wszystko ją dookoła wkurza, nie lubi ludzi, szybko się denerwuje"

A lubi coś albo kogoś?

Jest młodsza,starsza? Opowiedz troche o niej :]

duckface
Portret użytkownika duckface
Nieobecny
Wiek: 99
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2017-09-11
Punkty pomocy: 316

Laska wydaje sie byc bardzo niestabilna emocjonalnie, a Ty wydajesz sie miec mala kontrole nad wszystkim.

"Od jakiegoś czasu mówi mi że się za często widujemy[...]
Mimo, że tak mówi to i tak sama proponuje cały czas spotkania co 2 dzień[...]
Mówi też że ją wkurzam i irytuje zadawaniem jakiś pytań "głupich"[...]
Potrafi też być dla mnie ordynarna jednak gdy jej zwrócę uwagę to zwykle przeprasza[...]
Na dodatek wspomniała tez niedawno żę miała sen że leżała z byłym na łóżku i ze ich przyłapałem i jak się obudziła to się aż rozpłakała bo myślała , żę coś takiego mi zrobiła..
[...]Mówi mi codziennie że mnie kocha"

Kolego, to sa typowe babskie bzdury. Widzisz gdzies tutaj jakas logike? Nie ma zadnej, bo to wynika wszystko z jej niestabilnych emocji. To jest takie typowe babskie pieprzenie, na ktore nie warto w ogole zwarac uwagi. Jak raz dasz sie zlapac w taka pulapke, to moze byc ciezko z niej wyjsc.

Najlepiej po prostu zrobic chlodnik. Zajmij sie czyms, najlepiej soba, swoim hobby. I wez kurwa nie badz na kazde jej zawolanie! Jak mowi Ci raz, ze za czesto sie widujecie, a potem chce sie co drugi dzien spotykac, to po prostu jej odmow i tyle.

W takich kryzysowych sytuacjach mamy tendencje do tego, zeby dawac z siebie jeszcze wiecej i wiecej, przez co wszystko sie pierdoli. Trzeba dzialac odwrotnie: po prostu sie odciac samemu od tych problemow, ktore dziewczyna generuje. Nie ma co sie bawic w te gierki. Jak ona ma jakis problem, to trudno - niech sobie z nim poradzi. Szanuj siebie przede wszystkim i nie pozwalaj sobie na takie traktowanie.

Byc moze ona chce zerwac. Generalnie laski przed zerwaniem tak maja, ze raz np. sie 3 dni nie odzywa, a pozniej mowi, ze nie moze bez Ciebie zyc, ze teskni, etc. To wynika z tego, ze po prostu boja sie stracic grunt pod nogami. No i jest tez tak, ze laska nie pusci sie jednej galezi, dopoki nie zlapie sie drugiej. Dlatego uwazaj, obserwuj sytuacje i odpusc troche. W ogole sie tym nie przejmuj. Bedzie co bedzie. Jak sie popsuje na amen, to przynajmniej bedziesz miec spokoj od tych babskich farmazonow.

POWODZENIA!

Pzdr,
DF