Jakiś czas temu spotkałem się z jedną dziewczyną na mieście. Bardzo się jej podobało spędziliśmy około 4h ze sobą.Po spotkaniu zaczęła pisać, dzwonić umawiać się na kolejne spotkania. Sama przejęła inicjatywę Pisała z podtekstami oczywiście, dopasowałem się do tego Niestety dosłownie w 10 min podczas pisania potrafiła się zmienić, że zbyt bardzo się wkręciłem, że ona tak szybko nie lubi Ja się obraziłem napisałem jej, że sama wychodziła z inicjatywą i sama pierwsza pisała z podtekstami. Mega mi się to nie spodobało ponieważ wyszedłem na przysłowiowego idiotę.. Stwierdziłem, że czas odwrócić kota ogonem i zacząłem pisać że jestem zmęczony i idę spać. Ona do mnie nie chcesz już pisać? wgl pisać? Ja napisałem dobranoc ona depresyjną emotkę. Na kolejny dzień odezwałem się ale było inaczej ona mniejsze zainteresowanie zlewanie. Stwierdziłem że czas to olać i dobrze bawić się może się odezwie, może nie sa inne dziewczyny w zasadzie znalazła się w tym krótkim czasie kolejna Jestem ciekaw czy się odezwie, nie wiem czy dobrze robię, dobrze zareagowałem. Co o tym wy myślicie?