A więc, kocham się ze swoją dziewczyną i im dłuższy stosunek tym coraz więcej zbiera się go w gumce aż do momentu gdy nic nie czuję bo jest tak mokro i ślisko i mi opada, jest to strasznie frustrujące. Bez gumki się kochamy i jest super, chociaż przyznam czasami że też jest to problem jak ona dochodzi i też zdarzyło mi się czasem że opadł trochę, tym bardziej że ją wywija tak że czasem ciężko kontynuować 
. Dziewczyna nie chce (jeszcze?) brać anty bo ponoć jej ciocia później miała problem żeby zajść w ciąże.
Jest jakieś rozwiązanie z tej sytuacji? Bo tatusiem nie chcę być ruchając bez a seks w gumce jakoś nie sprawia mi takiej przyjemności, abstrachując już wolę w dupkę wsadzić i dojść tam, chyba nie ma nic lepszego i seksowniejszego
Wmawiasz sobie to, bo nie ma szans że tyle preejakulatu Ci się wydziela.
Ruchanie na zmianę w i bez gumy jest słabe, oczywiście na niekorzyść tego pierwszego.
Moja rada to żebyś nie mieszał, jak nie bierze anty to ładuj w gumie, po jakimś czasie będzie Ci bez różnicy.
To że w gumie opada to też kwestia przyzwyczajenia, a że laska nie chce brać anty to trzeba uszanować, w końcu jej gospodarka hormonalna.
~Mówi się że Twoje hobby to kobiety, dziewczyny i panienki.
~I małolaty, nie zapominaj!
Moja była brała własnie a ta nie bierze krótko się znamy jeszcze bo dopiero 3mce to też z tego różnica jest ale wiem że z tamta też miałem podobny problem gdy nie brała bo nie raz zmienialiśmy gumkę bo też mokro było.
Stary ale jak mokro? To nie ma totalnie sensu.
Ja jak się spuszczę w gumie to dalej kilka minut mogę uprawiać seks a na pewno sucho tam nie jest, i co najwyżej zsunie mi się do 3/4.
Do tego masz w środku lubrykant.
Może za duże gumy masz i dlatego Ci się zsuwa, nie kupuj XXL tylko normalne albo jakieś mniejsze i na bank będzie git.
Może masz jakieś chu*** gumy, kup zwykłe skyno albo durexy.
Jak nie to, to nie mam pomysłu, chyba że sikasz podczas stosunku (?), ale jak Ci stoi i masz normalnej wielkości penisa w normalnej gumie to przy 90-100% erekcji nie powinno Ci się nic zsuwać.
~Mówi się że Twoje hobby to kobiety, dziewczyny i panienki.
~I małolaty, nie zapominaj!
Normalnej wielkości, gumki różne próbowałem, może nie czuje tego takiego podniecenia z gumką sam nie wiem a to też nie pomaga, bez gumy stoi cały czas jak skała.
I powoli dochodzimy do sedna problemu.
Sam to przerabiałem kiedy, tak jak pisałem, na zmianę w i bez gumy. Czasem mi opadał jak wchodziłem w gumce, jak wyszedłem zdjąłem gumę to znowu w górę, potem w gumie znowu w dół, a potem w górę, wejście stres no bo jak to możliwe że nie chce stać jak zwykle, i dojście...
Jeszcze Ty masz stałą partnerkę więc nie ma problemu, a jak się spotykasz z ff tylko na seks i przychodzi Ci nagrzana laska a są takie akcje to słaba sprawa niestety. Dlatego sam teraz ładuję tylko w gumie, może trochę gorsze odczucia ale przynajmniej nie ma takich cyrków i dziwnym trafem żadnej wtedy się nie spóźnia okres
Wszystko to psychika.
Sugeruję się ograniczyć do seksu w gumie póki co, jak zacznie brać hormony to wtedy bez.
Jak się przyzwyczaisz to nie będzie Ci to robiło różnicy.
~Mówi się że Twoje hobby to kobiety, dziewczyny i panienki.
~I małolaty, nie zapominaj!
Niby wszystko psychika ale też tak nie do końca.
Dzisiaj o dziwo znowu byłem u swojej i coś tam się mnie pytała jak to się tak rusza penisem (jestem jej pierwszym) więc jej pokazałem, wiesz o co chodzi- ten taki skurcz gdy masz orgazm albo jak chcesz go podnieść, nie wiem jak to wytłumaczyć lepiej.
No i ku mojemu zdziwieniu za każdym razem jak tak robiłem to właśnie wydobywał mi się prejakulat, i dość spoko bo gdy tak zrobiłem z 2 czy 3 razy to wylatywała prawie kropela (w zwodzie), także chyba z tym też mam problem jednak jakiś.
Jak się zbykamy bez to oczywiście w niej nie kończę ale i tak w sumie ryzyko jest, bo tym niby też można zapłodnić.
Miałem w swoim życiu taki czas że mi opadał niezależnie czy w i bez. Byłem w tedy w dłuuuuugim LTR. Powodem byl stres że mi coś nie wychodzi, problemy w życiu i brak luzu i dystansu. Do tego jak masz coś w glowie i rozmyślasz podczas sexu o pierodołach, jak tak miałem że nie do końca wczuwałem się w zbliżenia. Póki kolokwialnie nie zaczelem mieć tego w dupie i zaczelem bawić się sexem, inne pozycje, inne miejsca. Brak myśli co będzie jak za wcześnie dojde albo rozmyślanie o biznesie czy innym czymś podczas. To mnie otworzyło i stałem się zupełnie inny, a sex nie dość że mógł być długi to jeszcze dawal wchoooj satysfakcje obu stroną.
Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu
`Ćwicz wieczorem, potem rano
I idź po swoje, jakby Ci to odebrano
Przestań walić konia i oglądać porno to nie będzie takich problemów
Staram się to robić coraz rzadziej, nie wykluczam że to też może być problem, ale tak czy siak po 5-10min seksie jest w gumce tak mokro że trzyma się ona jedynie na końcówce bo tam jest jedynie jeszcze sucho, ostatnio jak się bzykaliśmy i ona doszła i szybko "zleciała" z mojego ptaszka to jej gumka została w środku, a więc no nie wiem czy to jest normalne, tak jak mówię zbiera się go coraz więcej im dłuższy seks a wyschnać nie wyschnie bo nie ma jak, a jak ją ściągnę to jest w niej prawie tak mokro i ślisko jak po dawce wazeliny jakiejś.
Dodam że przy normalnym seksie ciężko mi dojść jakoś skupiam się na tym bardziej żeby ona doszła bo ja zazwyczaj dochodzę przy wolniejszych ruchach, przy lodziku też jest tego sporo albo ogólnie bo szybko się podniecam ale tutaj dochodzę bardzo szybko tak samo przy analu, ja już nie wiem ...
Może po prostu idź z tym do lekarza i przedstaw tam swój problem.
To może być psychika lub coś innego ciezko tak przez net.
Ale ze gumka się sama z siebie ściągnęła do końca to chyba za duża. Używaj mniejszych..
Tyle ile razy ja się z gumką bzykalam to gumka nie spadła nigdy w całości. Czasem się ześlizgnie troszkę ale by spać.. hmmm
Idź lepiej z tym do lekarza to ci powie co i jak. Czy to twoje wymysły czy coś innego.
Wręcz bym powiedział że ciasna była ale że ten płyn się rozchodzi prawie po całej gumce a wiadomo że przy orgazmie cipka się ściaśnia to wiesz, do jakiego lekarza mam z tym iść?
Do urologa.