Witam.
Panowie nurtujące mnie pytanie... Co byście zrobili gdyby Wasza była, przeciwniczka rozbijania związków małżeńskich, dała się Wam przylapac na wyjeździe w wiadomym celu z kolesiem dużo starszym od niej, żonaty i z dwójką dzieci...
Donieść żonie co porabia mąż na wyjazdach służbowych, byłej zrobić ładną reklamę wśród znajomych czy olać temat?
Olać temat.
Ja nie mam czasu interesować się tematem pt. "z kim bzyka sie moja była" (abstrahując od tego, że mam to w dupie). Tobie tez polecam tego typu rozwiązanie
No tak... Ale skoro wciąż podawała jak to kobieta sto tysięcy innych powodów dla których się rozstalismy, zwalajac winę na mnie,a tak naprawdę chodziło o to żeby walić się z tym kolesiem...
To może warto się odegrać?
I co? Wbijaj miękkiego w to co ona podawała i w to co robi ona dziś... To jest najlepsza "kara". Chcesz się odegrać bo masz urazę za rozstanie oraz za to, że robi to ona z innym.
Robiąc jakieś akcje, jak np ta którą chcesz dalej babrasz się w porozstaniowym syfie zamiast serio mieć wyjebane jajca na tę laskę i na to co ona robi i iść do przodu... Bez sensu...
Może warto, może nie warto. Ważne co Ty z tego wyniosłeś. Dla mnie jest jasne, że jak kobieta robi ewidentne uniki i szuka wymówek, to znaczy że jest ktoś trzeci. Przecież żadna kobieta nie powie wprost; "słuchaj, nie mogę się z tobą spotykać, bo mam ochotę poruchać się z innym". Ważne żebyś to Ty wyciągał z tego wnioski na przyszłość.
A czy chcesz z tego zrobić raban czy nie, to już Twoja sprawa. Nic na tym nie zyskasz, nic na tym nie stracisz.
dobrze rozumiem? żeby się odegrac na byłej chcesz donieść na faceta jego żonie?
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Bardziej wśród jej znajomych zrobić reklamę...bo uważają ją za świętą i niewinną jeżeli chodzi o rozpad naszej relacji..a jak widać każdy kij ma dwa końce.
koleś OLAĆ i zająć się sobą !
Jak bedziesz rozpowiadał na jej temat takie rzeczy to inni odczytają że masz ból dupy (bo ewidentnie widąc). Nie ma sensu się w takie rzeczy bawić.
Ona młoda? bo wogóle ostatnio zauważyłem, że te młode to strasznie próbują sie przedstawiać jako porządne i wogołe ogarnięte, a potem po nawet nie jednym, a pół testu na niej zrobisz wychodzi, że dziewcze ma nierówno pod kopułom i ma różne wyobrażenia na swój temat, jaka to ona nie zajebista
Ostatnio poznałem taką jedną na siłce, raczej neutralna gadka, coś tam potem napisem na necie, neutralne pytanie. Wydawało się, że ona całkiem spoko dziewczyna, a ta nie odpisała, a teraz udawała że mnie nie widzi no kurwa cyrk...można powiedzieć, że zbaraniałem bo przecież nawet nic jej nie zaproponowałem, a w wymieniłem może ze dwie wiadomości.
Z mojej obserwacji wynika, że dziś kobiety mają dużo piesków, którzy się krecą w obiegu, nawet jak ona zajęta. To potem im odpierdala na głowę, że taka jest jakas boginią i myśli, że każdy do niej startuje... Także temat olej, zajmij sie sobą!
"Sumiennie wszystko planuje. Inni zazdroszą mu farta, nie wiedząc, że on szczęściu pomaga, wybierając odpowiednie szkoły, zapinając pasy w aucie, a nawet planując dietę. Często samotny, bo nawet seks staje się dla niego jednym z zadań do wykonania."
Ej no serio?? Nie pikuj w szambo - co ty jesteś chłop, czy licealistka???
To na pewno jest kuszące jeżeli czujesz się w jakiś sposób pokrzywdzony ale... to i tak nic nie zmieni a bawić się w rozpowiadanie, ewentualnie potem słuchac jej pretensji albo co gorsza odwracania kota ogonem... szkoda życia, lepiej poznać w tym czasie jakaś fajna dziewuche.
Jak by cię kto pytał to w tajemnicy możesz powiedzieć,a jak powiesz węszem i wobec to się była wyłga i tyle z tego będziesz miał
Narząd nie używany staje się nie użyteczny
"Co byście zrobili gdyby Wasza była, przeciwniczka rozbijania związków małżeńskich, dała się Wam przylapac na wyjeździe w wiadomym celu z kolesiem dużo starszym od niej, żonaty i z dwójką dzieci..."
Chłop może kiedyś zmądrzeje i przestanie zdradzać a Ty przez swoją zawiść chcesz nic niewonnym dzieciom ojca zabrać, mysl troche o innych i o konsekwencjach a nie tylko o sobie!
“Życie to to, co się wydarza, gdy jesteś zajęty robieniem innych planów.”
Fajnie jakbys zrobil jej zdjecie i jej wyslal ale zeby nie wiedziala od kogo. Albo jej pierdolnij anonimowy list. Dlaczego probuje zniszczyc malozenstwo. Tego typa nie mieszaj.
Pewnego dnia obudzisz się i okaże się, że nie ma już wystarczająco dużo czasu na zrobienie wszystkich rzeczy, które zawsze chciałeś zrobić. Zrób je teraz.
Nie każdy bohater nosi pelerynę. Portos będzie teraz demaskował zdrady i weryfikował zdjęcia wrzucone na instagram z rzeczywistością.
Brawo TY!
Chłopie co Cię obchodzi Twoja EX? Taka reakcja zakrawa na patologiczne przepychanki. Prawda wcześniej czy później sama wyjdzie na jaw a karma zawsze wraca.
Żal dupkę ściska i chcesz się na niej odegrać?
To weź się w garść i pokaż ile straciła.
Ogarnij się na tyle, żeby za pół roku, rok żałowała, że Cię straciła. To będzie dla niej największa kara i nagroda dla Ciebie jednocześnie.
Na mojej twarzy pojawił się uśmiech, łajdacki i triumfalny zarazem, na którego widok jej piersi napięły się jeszcze bardziej.
Tak jak już parę osób wspomniało, moim zdaniem najlepszą "karą" dla ex będzie całkowite olanie jej i zajęcie się sobą. Robiąc takie akcje pokazujesz tylko, że ona Cię w jakimś stopniu obchodzi.
Poza tym tą akcją zaszkodzisz tylko temu kolesiowi, z którym bzyka się Twoja ex, a nie jej samej.
Poczujesz się lepiej przez chwilę bo narobiłeś jej koło dupy i pokażesz tylko jaki jesteś słaby . Olej temat bo może koleś ma kryzys z żoną a szkoda byłoby rozwalić czyjeś małżeństwo przez chęć odegrania się na byłej.
Ok. W sumie znalazłem tutaj odpowiedź na moje pytanie i już wiem jak zrobię, dzięki.
Teraz tylko najgorsze to siedzenie w jednym biurze na przeciwko siebie. Nie odzywamy się słowem od poniedziałku i widzę focha jakbym to ja ją pchnął w ramiona żonatego