Siemka, mam takie jedno małe pytanko.
Lubie kiedy w ubiorze dominuje czerń. Co sądzicie o takim połączeniu: Czarna koszula i czarne spodnie ?
Jutro zakończenie roku i nie wiem, czy taki strój się nada. Według mnie pasuje to na pogrzeb ale ogólnie całkiem fajnie to wygląda, zwłaszcza z zegarkiem na ręce (oczywiście na skórzanym pasku).
Aha, jeśli chodzi o buty to do tej kompozycji pasowałyby białe? Czy może pójść w odcień ciemnobrązowy?
_____
Tak, tak trochę zachowuje się jak kobieta, ale nurtuje mnie to pytanie od rana, a sądzę, że tutaj znajdę dosadną i konstruktywną odpowiedź
Osobiście nigdy nie ubieram góry i dołu w tym samym kolorze, wg mnie to chujowo wygląda. Mam jeansowe koszule do których zakładam zawsze czarne spodnie, pytałem już o opinie koleżanek jak wyglądam kiedy ubieram się cały w jeans i też stwierdziły że to wygląda źle. Cały na czarno też mi jakoś nie pasuje, a jeśli do tego miałyby być białe buty to czułbym się jak pajac, ale to oczywiście tylko moja opinia, każdy ma inny gust.
Potwierdzam
Na pewno nie białe. I mam nadzieję, że mówisz o półbutach a nie adidasach prawda?
tak. Właśnie białe raczej odpadają. Mam ciemnobrązowe i chyba je wezmę.
http://static2.iwoman.pl/i/galer...
Tak to mniej więcej by wyglądało, tylko buty bardziej brązowe i spodnie czarniejsze lekko.
Według mnie to całkiem sensowna stylizacja .
Białe buty zdecydowanie odpadają , carne i najlepiej coś bardziej eleganckiego .
Do koszuli można założyć też czarny wąski krawat który nada dodatkowy smaczek .
Osobiście jednak polecam ubrać się elegancko czyli garnitur i biała elegancka koszula .
A dlaczego białe buty odpadają?
A spróbuj wbić do fajnych klubów w białych butach to się dowiesz xD
Bo będzie wyglądał jak pajac albo i gorzej .
Moja dobra znajoma ma fetysz na gości ubranych od stóp do głów na czarno, w bardziej eleganckim wydaniu. Spodnie, marynarka, koszula i krawat - wszystko czarne. Coś ala Simeone kiedy jest na ławce trenerskiej. Myślę, że całkiem spoko to wygląda.
____________________________________________
"Umysł jest jak spadochron. Działa tylko kiedy jest otwarty" - Albert Einstein
Piotr Rogucki często na koncerty ubiera się właśnie w takim stylu jaki opisałeś autorze i wygląda zajebiście
W sumie on we wszystkim wygląda zajebiście... Ale tak czy inaczej czasami i ja takie coś praktykuje i dobrze to wygląda ;>
W gruncie rzeczy, ludzie nie powinni uczyć się tego jak prowadzić biznes, podrywać dziewczyny czy zarządzać ludźmi, ale tego jak tworzyć, podkreślać i wykorzystywać autorytet, bo cała reszta to tylko jego przejawy.
Dam Ci radę, brązowych butów do spodni nie zakładamy. Do czarnych spodni nadają się raczej tylko czarne. Polecam blog o modzie męskiej, gdzie można dowiedzieć się dużo fajnych rzeczy.
http://mrvintage.pl/
No i jak Panie Hochsztapler? Dupy się oglądały?
he, he. No jasne, szkoda, że tylko te brzydkie
Brudneskarpety,ale poważnie nie rozumiem o co kaman z białymi butami do czarnych spodni?Rzucają się w oczy?To już jesteś w centrum uwagi czyż nie?
No dobra każdy ma inny gust mi się to akurat nie podoba strasznie. I do żadnego klubu z selekcją nie wejdziesz w białych butach ;p
Mój styl. Bardzo często ubieram się na czarno. Czarna jedwabna koszula, Czarny garnitur wpadający lekko w platynę, czarne eleganckie pantofle. Raczej nie zakładam krawatu, bo nie lubię jak coś mnie krępuje. Za to rozpinam koszulę do 3 guzika od góry (tak na luzie bardziej). Na szyi coś eleganckiego lub rzucającego się w oczy. Jakiś łańcuszek, koraliki (pamiątki z różnych stron świata), rzemyk z zębem aligatora (pamiątka z Florydy). Oczywiście elegancki zegarek na (lewym!) nadgarstku, jak u Ministra Nowaka i pasek (półautomat). Dobre perfumy, zadbane włosy (lepiej jak krótsze) i nienaganna postawa. Wyprostowany, klata do przodu, pewny siebie krok, ale nie za szybki, nigdy nie ogladam się na siebie. Mowa spokojna, głęboka i wyraźna, nie za szybka. Nigdy obie ręce w kieszeniach! Najwyżej jedna w luźnej rozmowie, gdy druga dotyka w tym czasie ciała pięknego, trzyma drinka lub gestykuluje. Zachowuj się jak Bond, James Bond!
Spokój i opanowanie! - to podstawa w negocjacji z terrorystami i kobietami.
całość na czerń niezbyt wygląda IMO...elementy garderoby się zlewają i niczym się nie wyróżniasz, no chyba że masz ładną buźke
ja sie ubrałem w białą koszulę, do tego białe skarpety, czarny krawat i czarne pantofle, a spodnie beżowe. Dupy się oglądały aż powietrze gęstniało
Białe skarpetki do czarnych pantofli, kocham to. Wieś tańczy i śpiewa. Oglądały się, bo chciały Ci zrobić zdjęcie, bo nie wiedziały czy jesteś klaunem zapraszającym na przedstawienie do pobliskiego cyrku, czy może nie uciekłeś z jakiegoś zakładu dla normalnych inaczej
raczej to drugie