Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Czekać dalej co zrobi?

9 posts / 0 new
Ostatni
dawid300
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: poznan

Dołączył: 2019-06-13
Punkty pomocy: 0
Czekać dalej co zrobi?

Witam, przez wakacje spotykałem się z dziewczyną (Ona 25lat)wszystko było spoko(starała się,zabiegała,latała,jak mówiłem że Mi nie pasuje jej zachowanie w pewnych sytuacjach powiedziała że będzie starała się to zmienić bo nie chce się kłócić) dopóki jej były nie zaczął znowu podbijać jak się dowiedział że się ze Mna spotyka(zerwała z nim jakieś 3mc wcześniej). Na początku nie pytałem o byłego ale jak zacząłem widzieć zmianę w jej zachowaniu:nie wiem czego chce,nie mam dzisiaj czasu itd. zapytałem czy jestem ,,zapchaj dziurą,, po byłym,powiedziała że nie, ok obserwowałem dalej. Były zaczął coraz częściej prosić ją o pomoc przy jakiś rzeczach,ona nie odmawiała mówiąc mi że nie jest taka żeby nie pomóc, On zaczął teksty że się zmieni, że jest jedyna,kocha ją itd i zaczął mówić o mnie jakieś pierdoły,zapytałem czy mam z nim normalnie porozmawiać bo nie będzie gadał o Mnie jakiś głupot bo mnie nie zna tylko coś tam słyszał, ona powiedziała mu żeby tak nie mówił o mnie bo jestem inny, mówię ok masz kredyt zaufania i zobaczymy co zrobisz i że on jej teraz powie wszystko co cche usłyszeć żeby do niego wróciła(wiem wtedy powinienem odpuścić). Pewnego dnia widząc jej zmianę w zachowaniu o 180stopni:coraz częściej się czepia o pierdoły,fochy,złość itd zapytałem czy widzi sens dalszej naszej znajomości bo nie będę pomiędzy kimś. Ona powiedziała że nie wie itd taka odpowiedz Mi wystarczyła, powiedziałem że Mi zależy na niej ale jak sama nie wie czego chce to trudno,odpuściłem,urwałem kontakt. Ona co jakiś czas podbijała zagadać itd z mojej strony normalna krótka gadka bez spiny,ona ze chamsko ja traktuje a ja ze normlanie i tyle. Po około 3tygodniach napisała ze chce się spotkać i wyjaśnić wszystko, odpisałem że kiedyś może znajdę czas,kilka dni ciszy i znowu że meczy ja to i żeby się spotkać, odpisałem żeby w ten sam dzień się spotkać. Spotkaliśmy się, z mojej strony normalna luźna gadka,krótki spacer, ona podczas rozmowy teksty że tęskni, że ciągle myśli o mnie, że byłego już nie ma i to temat zakończony itd i że odpuściłem jak mówiła że dała Mi wybór jak mówiła że ,,nie wie czego chce,, bo nie potrafiła zdecydować a Ja odpuściłem(typowe wzbudzenie wini:)) Powiedziałem że dla Mnie to było jasne jak powiedziała że nie wie jak wtedy zapytałem o nas a Ja nigdy nie będę się prosił i latał za kimś bo nie na tym to polega, jak ktoś chce to jest z kimś i tyle. Odwiozłem ją i na koniec był pocałunek,ona zainicjowała ale ja pociągnąłem dalej żeby było coś więcej ale tylko na tym się skończyło, wysiadła i powiedziała że jak bym czegoś potrzebował to żebym dał znać to mi pomoże itd powiedziałęem że sobie poradzę ale sama może się odezwać jak by chciała się ,,spotkać,,. Nie wiem czy to błąd bo wcześniej W czasie spotkania jak ona zapytała czy się z kimś spotykam to zapytałem czy Ona spała z Nim,powiedziała że nie(wiem powie wszystko co chce usłyszeć). Na drugi dzień napisała dlaczego zapytałem o to czy spała z nim,powiedziałem że jak by spała to jasne że byłem pocieszeniem i wszystko co mówiła jak byliśmy razem, że kocha,że jej zależy itd to ściema. Napisała że nie byłem pocieszeniem itd bo tamto już dawno się nie układało tylko nie potrafiła całkowicie zerwać kontaktu i przeprasza za to że tak się zachowywała jak byliśmy razem. wymieniliśmy parę wiadomości i ma Ona swoje różne problemy i napisałem(pewnie niepotrzebnie) że jak by potrzebowała pomocy w jednej sprawię to jej pomogę i zakończyłem wiadomości. Sądzicie że jest w niej potencjał na dobrą dziewczynę do związku, przemyślała, że jej zależy i zacząć stopniowo dawkować jakieś propozycje spotkań czy jeszcze poczekać żeby pokazała konkretnie że jest jak Mi mówi i żeby powiedziała wprost że chce wrócić czy całkowicie odpuścić temat?

kupis89
Portret użytkownika kupis89
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2010-11-19
Punkty pomocy: 584

Dziunia mimo i sie z Toba spotykala dalej leciała na byłego i wystarczylo ze tylko bardziej podkrecił pokrętło to kopla Cie w tylek i poleciała do niego.

Typ ja przebolcował i zrobił to samo z Nia co Ona z Toba no to wrociła do Ciebie i dalej Ci sciemnia prosto w oczy.

Byles i zapewne jestes dalej plastrem ...

Kwestia podejscia indywidualnego ,bo naprzyklad ja podziekował bym jej ostatecznie i next .

Jak jestes odporny psychicznie to wyciagnij z tego jak najwiecej sexu ,nie angazujac sie jednoczesnie bo mozesz sie ostro pozniej przejechac .

POZDRO Wink

su-35
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 20
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2018-12-19
Punkty pomocy: 18

Prosto i dosadnie uważam , że byłeś plastrem . Wystarczył moment , żeby zostawiła Cię i zaczęła ,,pomagać,, swojemu byłemu . Mam zasadnicze pytanie czy był wgl seks ? Czy tylko pocałunki i mizianie ? Na końcu dodam , że zakochana laska ma klapki na oczach i gdyby naprawdę coś do Ciebie czuła nawet by nie spojrzała na byłego.

Suukojl

Jestemfranco
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Zielona Góra

Dołączył: 2020-05-05
Punkty pomocy: 190

Dla mnie już by była skreślona , ewentualny seks co jakiś czas dopóki nie znajdziesz innej .

TomDe95
Portret użytkownika TomDe95
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Polska ;)

Dołączył: 2019-06-05
Punkty pomocy: 404

Widać, żeś dobry chłopak i chcesz dobrze, ale tak to nie działa.
Ewidentnie to nie ma żadnego sensu, nie miało i mieć nie będzie. To czy ona się Tobą zainteresuje zależne jest od jej byłego. Ona prawdopodobnie coś do niego czuje, a Ty jesteś gałązka z podpisem „przejściowy plaster”. Gdyby wyszło jej z byłem, to ona już nawet by o Tobie nie myślała. Zastanów się na cholerę Ci relacja która posypie się w momencie pojawienia się w jej życiu byłego i jaka rolę pełnisz w tej relacji. Tracisz szacunek sam do siebie pozwalając wgl na takie akcje. Ona pierdoli Ci jakieś rzeczy, ze nie potrafi nie pomoc. No kurwa, przecież to się nadaje na scenariusz do taniego dramatu. Zadajesz jej jakieś śmieszne pytania czy jesteś zapchajdziura, robisz z siebie błazna. Ona odpowiada Ci, ze nie, a Ty wierzysz i patrzysz co będzie dalej... Ja pierdole, a co ona miała Ci powiedzieć? Mówi Ci to co chcesz usłyszeć i robisz się w jej oczach z sekundy na sekunde co raz większym lamusem.
Odpowiedz na Twoje pytanie: Nie, nie jest to dziewczyna do związku, to laska dla kogoś kto ma jaja ze stali, żeby sobie poruchac, dla kogoś kto w moment przekreśli te relacje i zapomni o niej, a nie będzie zadawał pytań, czy jest zapchajdziura...

I naucz się dwóch rzeczy: Nie patrz na to co kobieta gada, a na to co robi. Tylko to drugie się liczy. Gdybyś znał te zasadę, to ten temat by się nie nawet nie pojawił.
Druga rzecz: Miej do siebie szacunek, bo jeśli Ty go nie będziesz miał do samego siebie, to nie licz na to, ze jakakolwiek kobieta czy nawet Twoimi znajomi będą mieli.

Madox
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Center

Dołączył: 2015-07-29
Punkty pomocy: 27

Tom, jak zawsze w punkt!

dawid300
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: poznan

Dołączył: 2019-06-13
Punkty pomocy: 0

ok, dzięki za rozjaśnienie i wyjaśnienie mojego głupiego łudzenia się ,,że ona jest inna,,Smile. Akurat tak się złożyło że rozmawiałem na ten temat z dobrą koleżanką i powiedziała to samo żeby to olać.

ann39
Portret użytkownika ann39
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Płock

Dołączył: 2017-02-10
Punkty pomocy: 453

Hahaha. Jakbym czytal moj pierwszy zwiazku. Tez wrocila do bylego po 8 miesiacach. Tez plakala. Tez bylo 2 miechy przerwy przez wakacje. Tez wrocila do mnie i plakala. Ale jej powiedzialem... ze juz nie bedziemy razem.

Po pol roku spotykania na seks, zaczela miec pretensje ze tylko seks i seks. A powodem tego bylo to ze poznala typa jakiegos z ktorym obecnie jest zareczona a ja nie chcialem twardo przybić związku . Obecnie jest z nim ale snapy dalej wysyla a juz minelo dlugo od rozstania, czasem nawet pisze.

Taki model dziewczyny to dramat. Ty masz to samo. Musisz znalszc inna. Dasz rade.