Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Czas na reprodukcję

14 posts / 0 new
Ostatni
Pckr
Portret użytkownika Pckr
Nieobecny
Ogarnięty
Płeć: mężczyzna
Wiek: '97
Miejscowość: 3miasto

Dołączył: 2019-06-01
Punkty pomocy: 910
Czas na reprodukcję

Siema Panowie,

Tak jak w temacie - kiedy uznaliście że to już czas na żonę, związek i dzieci (kolejność dowolna).

Jakieś nietypowe doświadczenie o tym zadecydowało, od początku było to celem nauki uwodzenia a może po prostu pewnego dnia się obudziliście i uznaliście że już pora?

Temat za krótki więc chciałem pozdrowić szanowną moderację oraz szefa szefów, kpt. Jacka Wróbla.


~Mówi się że Twoje hobby to kobiety, dziewczyny i panienki.
~I małolaty, nie zapominaj!

sequel87
Portret użytkownika sequel87
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Jaworzno

Dołączył: 2018-07-27
Punkty pomocy: 3178

Kiedy czas na zwiazek?

U mnie w slowniku nie ma takiego czegos jak ~ok od teraz decyduje sie na zwiazek~
Jak ktos mi pasuje to sie z nim spotykam, więź I zwiazek kreuje sie sam.

Kiedy czas na slub?

Slub jest powaznym krokiem na przod, brany pochopnie czesto konczy sie kleską.
Warto pobyc dluzszy czas ze soba a jeszcze lepiej pomieszkac. Ja sie oswiadczylem po 4letnim stazu kiedy stwierdzilem ze to to. No I pamietajac zeby zwiazku nie "przechodzic", tez znam takie przypadki.

Kiedy czas na dzieci?

Tu nie ma miejsca na szarpane decyzje.
~ ona chce ale ja nie chce, czy on chce ale ja nie chce ~ kwestia zgody powinna byc formalnoscia. Mysmy nie polowali szczegolnie na dziecko ale tez nie bronili przed nim. Milosc trwa normalnie a jej owoc przychodzi w niezapowiedzianym momencie Wink

Pckr
Portret użytkownika Pckr
Nieobecny
Ogarnięty
Płeć: mężczyzna
Wiek: '97
Miejscowość: 3miasto

Dołączył: 2019-06-01
Punkty pomocy: 910

Widzę sequel i wiem że będzie konkret Laughing out loud

*zeby zwiazku nie "przechodzic"* - nie do końca mam pewność co masz na myśli


~Mówi się że Twoje hobby to kobiety, dziewczyny i panienki.
~I małolaty, nie zapominaj!

sequel87
Portret użytkownika sequel87
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Jaworzno

Dołączył: 2018-07-27
Punkty pomocy: 3178

Czy chcesz czy nie chcesz predzej czy pozniej dochodzi do okresu stagnacji, da sie to wyczuc. Na pewnym etapie zwiazku czasami jest wiec potrzebny krok do przodu. Nie mylic jednak zeby robic cos wbrew sobie, nie. Chodzi o to zeby ty jako ster zawsze widzial ta harmonie I rownowage, wiedzial czego brakuje a czego nie brakuje. Tak jak zawsze powtarzalem prawdziwa sztuka nie jest sam podryw a utrzymanie zwiazku.
Znam duzo par ktore przechodzili swoj zwiazek, nie pchali go do przodu tylko w nim trwali. Poza tym kazda dziewczyna marzy o bialym welonie ale zadna ci tego nie powie, ale to tak na marginesie. Przechodzenie zwiazku to nic innego jak tkwienie caly czas w tym samym miejscu. Kiedy partnerzy nie stawiaja przed soba waznych decyzji, kiedy nic sie w ich wspolnym zyciu nie dzieje zaczyna sie proces przygaszania. Potem to juz tylko rutyna, nuda, zalążki wypominania I wad oraz klotnie.

Raskolnikow
Nieobecny
Wiek: Z każdą sekundą coraz więcej.
Miejscowość: Rój zamczyski.

Dołączył: 2017-10-07
Punkty pomocy: 555

Sequel: "Kiedy partnerzy nie stawiaja przed soba waznych decyzji, kiedy nic sie w ich wspolnym zyciu nie dzieje zaczyna sie proces przygaszania."

jeżeli to nie jest tajemnica, to w jaki sposób ty stawiasz przed Wami ważne decyzje? Chodzi Ci tutaj o robienie nowych rzeczy w Waszym życiu, jak podróże, wspólne wypady, czy o coś innego?

sequel87
Portret użytkownika sequel87
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Jaworzno

Dołączył: 2018-07-27
Punkty pomocy: 3178

nienie, to co ty mówisz, podróże i inne rzeczy to są dodatki, uzupełnienie życia... jak fuga miedzy płytkami - każdy ma ją w innym kolorze. Ja mam na myśli tylko te poważne kroki, które są przed nami, hipotetycznie jak jesteś 5 lat z ukochaną i jest wam razem dobrze to krok na przód z twojej strony spotęguje waszą więź.(jest dobrze ale moze byc jeszcze lepiej, i co jakis czas mozna wbijac takie szpilki) Ktoś kiedyś napisał zresztą że zmiany w życiu dobrze robią człowiekowi. Oczywiście takie decyzje mogą mieć obustronny efekt w przyszłości. Można przyjąć ze z nimi źle ale bez nich jeszcze gorzej. No bo ktoś pomyśli, po co mi ślub skoro jest dobrze. Ok moze i tak jest, ale wiekszosc bez tych zyciowych ruchow (rodzina,dom,dziecko,samochod,drzewo wisniowe na srodku dzialki), bez rozwijania relacji, siebie, polegnie. I ludzie znajdą sobie kogo innego bo związek osiadł na miliźnie... a nawet stanie się to samoistnie, podświadomie, bez jakiegoś gwałtownego ucinania.

menelaos
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2015-11-12
Punkty pomocy: 141

Podpinam się z prośbą o rozwinięcie tematu " przechodzenia związku "...

Mugen
Portret użytkownika Mugen
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Wwa

Dołączył: 2012-07-31
Punkty pomocy: 555

Myślę że po prostu chodzi o różne etapy w związku. Jeśli po kilku latach nadal jesteście bez większych planów na wspólne życie, mieszkanie , ślub czy cokolwiek, po prostu się to skończy.
Ja w tym roku się hajtam a czy to dobry wybór to się okażę.
Mam wielu znajomych którzy są zaręczeni przez lata, taki substytut małżeństwa, według którego sama myśl o przyszłym małżeństwie stabilizuję związek.
A decyzje najlepiej podjęć samemu, nie słuchając głosów rodziny/znajomych.

Pozdro

huka
Portret użytkownika huka
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 32
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2018-02-07
Punkty pomocy: 936

Jak poznam dziewice, to będzie ten czas.
A jak nie poznam, to starym kawalerem będę.

Pckr
Portret użytkownika Pckr
Nieobecny
Ogarnięty
Płeć: mężczyzna
Wiek: '97
Miejscowość: 3miasto

Dołączył: 2019-06-01
Punkty pomocy: 910

Jest taki trener Polskiej kadry kickboxingu co wziął sobie swoją podopieczną za dziewczyną jak ta miała bodaj 11 czy 12 lat, jak pojechaliśmy na ME to ona miała wtedy 16 i przewodnicząca kadry trenerskiej zabroniła mu z nią mieszkać w pokoju bo była oburzona całą sytuacją i się pożarli, niezłe jaja z tego były xD


~Mówi się że Twoje hobby to kobiety, dziewczyny i panienki.
~I małolaty, nie zapominaj!

Jack Sparrow
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: .

Dołączył: 2019-08-21
Punkty pomocy: 491

Związek: Ja jestem takiego zdania, że my nie musimy potrzebować związku, bo to kobiety mają chcieć, a nie my. Jeżeli chce się związać z kobietą i tego chce, to tak.

Żona/Ślub:Tutaj jak napisał sequel, to jest poważny krok, gdzie musisz odpowiedź sobie, czy chcesz być jej mężem. Jeśli, to to, to ok.

Dzieci: Ja jestem takiego zdania, że najlepszy moment jest, kiedy Ty i ona tego chcecie, ale też musisz sobie zdawać sprawę, że musisz być odpowiedzialnym człowiekiem, że nie będzie tak jak byłeś młodszy, że z kumplami będziesz sobie wychodził kiedy chcesz, tak już nie będzie.

Ja mam 23 na karku i jeszcze poważnie się nie zastanawiam. Smile

Dzięki za pozdrowienia i także pozdrawiam cieplutko!

menelaos
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2015-11-12
Punkty pomocy: 141

W moim przypadku czas na związek przychodził zawsze naturalnie - czuliśmy się tak dobrze w swoim towarzystwie że spędzaliśmy coraz więcej czasu ze sobą. Mógłbym powiedzieć że odbywało się to bez większego namysłu - automatycznie. Jak dziewczyna byłaby głupawym lachociągiem to raczej nie powstałaby myśl aby rozwijać to w kierunku związku.

W swoim okresie pamiętam że zawsze dochodzi do momentu , gdy czuję potrzebę zrobienia kroku naprzód, czyli określenia czy dalej mam daną osobę traktować jako koleżankę do łóżka, czy partnerkę. Z reguły jak w/w dzieje się automatycznie

Jeżeli chodzi o mieszkanie , to jeżeli przebywasz z daną osobą 5 dni w tygodniu i wpadasz do swojego mieszkania tylko po wymianę ewentualnie pranie ciuchów, to praktycznie czemu nie spróbować zamieszkać razem.

W przypadku myślenia o małżeństwie to miałem sytuację, że zerwałem bo doszedłem do wniosku że nie będzie wspólnej pięknej i długiej przyszłości.

O dzieciach to nie będę się wypowiadał, bo nie mam.

brendzior
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Tu i tam

Dołączył: 2015-07-17
Punkty pomocy: 41

Ja miałem tak, że jak wybierałem targeta to nigdy nie mówiłem sobie, że będzie on na raz czy na dłużej.
Po kilku spotkaniach wychodziło czy coś poważniejszego z tego będzie czy odpuszczam temat bo coś mi się tam w niej nie podoba. Nigdy nie zaczynałem tematu związku. Z moją byłą miałem sytuację, że szybko się zakochała i po około 4 spotkaniach sama zaczęła temat bo jej zależało.

eldoka
Portret użytkownika eldoka
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Wyspa Genialnego Żółwia

Dołączył: 2015-08-13
Punkty pomocy: 2039

sequelowi zapewne chodzi o to, że np. jest para która np. zamiast brać ślub jak już jest okej to nic z tym nie robią i po powiedzmy 6 latach razem czas na zmiany ale parntera bo żadnych konkretnych działań Smile sam mam takich kilku znajomych co byli nierozłączni ale nie zdecydowali się na ślub a byli ze sobą właśnie powyżej 5 lat razem i się to rozpadało. Czasami z jego, czasami z jej inicjatywy Smile

__________________________________________________________
"Babie trzeba założyć chomąto. Tak robili do XII wieku polscy chłopi. Zakładali babom chomąto i orali nimi pole."

"Nie próbuj! Rób albo nie rób, nie ma próbowania."