Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Co dalej z byłą dziewczyną po 4 latach związku?

1 post / 0 new
Kuba1234
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Olsztyn

Dołączył: 2017-06-16
Punkty pomocy: 1
Co dalej z byłą dziewczyną po 4 latach związku?

Na początku się przywitam i z góry dzięki za przeczytanie tego.

Zacznę od tego że byłem z dziewczyną prawie 4 lata ( bez miesiąca czy dwóch). Oboje kończymy w tym roku po 25 lat.
Mieliśmy w planach zamieszkanie razem ( kupienie lub wynajęcie mieszkania ) Z racja tego że ja wolałem odkładać kasę i kupić mieszkanie wszystko się odciągało w czasie...

Wszystko się zaczeło od tego że usunełem jej zdjęcie z mojego telefonu- tapety. Ona się bardzo wkurzyła za taką pierdołę. Więc ja chcąc dać jej nauczkę nie odzywałem się do niej przez kilka dni. Ona w tym czasie napisała do mnie dwa razy coś w stylu: zdecyduj się czy coś. Ja to olałem i dalej się nie odzywałem.

Ona w tym czasie poszła na panieński i niby tam kogoś poznała.
Ja dalej się do niej nie odzywałem minęło może ze dwa tygodnie ciszy. ( Z tego co wiem to przez ten czas pisała z tym typem i się z nim widziała ze dwa razy)

Po tym okresie przyszedł czas na wesele na które mieliśmy iść razem. Z racji tego że byłem wkurzony na nią za tego jej focha to nie poszedłem z nią na te wesele ( poszła sama ).

Kilka dni po weselu zadzwoniłem do niej... Powiedziała że koniec itd. Spotkaliśmy się hmm 4 razy. często płacz, przeprosiny itd. Przez okres dwóch tygodni robiłem wszystko żeby do mnie wróciła: kwiaty, prezenty, niespodzianki, czułe słówka, zrobiłem nawet baner reklamowy z wyznaniem miłosnym dla niej.
Ale to nic nie pomogło. Na ostatnim spotkaniu wszystko sobie wyjaśniliśmy. Ze ona się wypaliła poznała kogoś itp.
Ja wszystko zaakceptowałem, powiedziałem że zrobiłem wszystko co w mojej mocy żeby do mnie wróciła ale że nie chce to jej decyzja i muszę się z tym pogodzić.

( Dodam że na tych spotkaniach raz ją pocałowałem z językiem i pare razy buziaki w usta plus delikatne macanki i przytulanki )

Po ostatniej rozmowie nie odzywałem się już do niej... sama napisała do mnie po dwóch dniach: Co u mnie i że trochę tęskni....
( wiem od jej koleżanki że gdyby miała mnie w dupie to by mnie olewała a tak nie umie i że chyba jej zależy na mnie ale nie potrafi podjąć decyzji)

Na rocznicę 4 lat też pierwsza napisała...
Nie spakowała moich ubrań... zegarków i różnych rzeczy które u niej mam... Wszystko jest na swoim miejscu: nasze zdjęcia, kartki z wyznaniami itd.

Ogólnie z tego co wiem to ona nie wie czy mnie kocha... Nie potrafi się zdecydować...
Jeszcze ten typ się koło niej kręci... Wiem że się lizali były macanki i nawet mu trzepała... ale się nie bzykali...

Ogólnie to dziewczyna jest dobrai raczej do sexu potrzebuje miłości... sama mówi że ja przystojniejszy od niego... A kolezankom że tamten chłopak to chyba nie jej świat.

Myślę że ona robi mi na złość i trochę chce się wyszaleć.

Gdy zaczyna się rozmowa że gdzieś z kimś idę wieczorem to zaraz pytania z kim, czy ładna itd.
Jak piszę jej że ide na balet to ona do mnie że mam być grzeczy i nie wyrywać dziewczyn... bo może kiedyś jeszcze będziemy razem...

Myślicie że wróci do mnie?
Co mam dalej robić?
Jest totalnie niezdecydowana
( już się o nią nie staram... sam pierwszy nie piszę... pokazuje jej że jestem szczęśliwy... że poznaje nowe dziewczyny... że się z nimi umawiam po nocy... Pyta co u mnie to ja że bardzo dobrze... to zaraz pytania a dlaczego aż tak itp.

Kocham ją i wiem że wróci w przeciągu miesiąca lub dwóch.