Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Brak ochoty

4 posts / 0 new
Ostatni
kubson
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: -
Miejscowość: -

Dołączył: 2013-02-18
Punkty pomocy: 36
Brak ochoty

Siema,problem traktuje poważnie.
Spotykam się z laską od niedawna(ja prawie 19,ona 18) i problem polega na tym,że ja w ogóle nie mam ochoty na seks.
Na początku gdy było tylko dotykanie,palcówka,ręczny z jej strony no to fajnie fajnie stawał bez problemowo.
Ogólnie to był mój i jej 1 raz i dzień przed tym 1 razem miałem taką chęć,że no musiałem sobie poradzić samemu..
Przyszło co do czego to taka średnia chęć,mimo że była gra wstępna.Minus jest taki,że oboje byliśmy zestresowani.
Minął tydzień od seks spotkania(ręcznie go nie tykałem) i chęci nadal nie było,niby drygnie,nawilżony jest ale jak ma przyjść co do czego to tak jakoś mi przechodzi w ogóle ochota,tak samo jest przy oralu..
Byliśmy sami i i wszystko wydawało się w porzadku,atmosfera muzyczka.
Przyznam,że jestem ogólnie przemęczony i to na pewno ma na to wpływ.Poranne wzwody mam co kilka dni.
Jeszcze większy stres bierze mnie gdy ona jest niezadowolona.
Wytłumaczyłem jej jak wygląda sprawa to na początku obraziła się,że może to ona jest za słaba.Rozmawialiśmy o tym i zrozumiała.
Któryś dzień próbowaliśmy ponownie to nie chciał dobrze drygnąć,typowo ani ja ani ona nie mogła go rozbujać.Jak już stanął to za chwile opadał..
Ale problem jest mega dziwny dla mnie,od młodszych lat miałem taką ochotę,że musiałem codziennie się z nim rozprawić a jak przyszło co do 1 razu to jakoś spadło..
Teraz też w ogóle mi się nie chce,nawet samemu.
Laska jest atrakcyjna i mnie kręci ale jak przychodzi co do czego to nie chce.

Zacząłem brać witaminy z żeń-szeniem,zobaczymy czy coś pomoże.

Panowie jak tu zaradzić?

Dreamer4ever
Portret użytkownika Dreamer4ever
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Łódź

Dołączył: 2010-02-23
Punkty pomocy: 385

"Ale problem jest mega dziwny dla mnie,od młodszych lat miałem taką ochotę,że musiałem codziennie się z nim rozprawić a jak przyszło co do 1 razu to jakoś spadło.."

Nie to całkiem normalne to tak jak w teatrze. Oglądasz spektakl jest zajebiście a tu nagle zostajesz poproszony do zagrania na scenie jednej z głównej ról.
Co się dzieje?
Stresujesz się, że nie dasz rady, nie będzie tak zajebiste jak to co oglądałeś, to normalne pewno podświadomie chcesz, żeby było super itd. Wszystko jest w głowie, nie idealizuj tej chwili pozwól jej po prostu się wydarzyć, spróbuj być zrelaksowany jeżeli na prawdę ci ciężko się zrelaksować to wypijcie wino przed rozpoczęciem zabaw.

lapeno14
Portret użytkownika lapeno14
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: ŁDZ

Dołączył: 2014-02-20
Punkty pomocy: 52

Przestań podchodzić do tego tak bardzo emocjonalnie. Jesteś 2 lata ode mnie młodszy czyli jesteś chodzącą bombą testosteronową :] Nie wkręcaj sobie, co ona sobie pomyśli i wgl żeby za wszelką cenę ją zadowolić. W seksie obie strony muszą czerpać przyjemność. A co do Twojego sprzętu to tak jak wcześniej zrób fajną miłą atmosferę i niech pójdzie w ruch jakieś winko lub piwka (tylko z umiarem!!). Że tak powiem nie ma chuja żeby nie zadziałał sprzęcior :] I wypierdol z głowy te myśli typu jak ja wypadne, co jeśli jej nie zadowole, co jeśli mi nie stanie. Zacznjij uprawiać sport. To jeśli masz za malo testosteronu to podwyższy Ci go sport. Wysypiaj się. Zacznij dobrze jeść. Co do seksu to najlepszy jest taki nieplanowany. Istnieje takie cos jak gwałt na mężczyznie, tzw. seks niespodzianka :] Minus jest taki że to musi wyjść od partnerki. Oraz osobiście polecam tantre. Po blogach Tyaba mówiącej o tantrze i kontroli wytrysku ogarnałem sobie taki kurs jestem w połowie a energia życiowa jak i seksualna mnie po ptostu rozpierdala Wink także trzymaj się ziom i oby Ci sie porpawiło Wink i pamietaj, że to wszystko siedzi w Twojej głowie i od tego musisz zacząć najpierw.
pjona!

Jeżeli wygrasz sam ze sobą, możesz wygrać ze wszystkim.

Impossible is nothing.

Jedyną przegraną jest rezygnacja, wszystko inne jest krokiem naprzód.

romanek
Portret użytkownika romanek
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: Odpowiedni
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2012-03-15
Punkty pomocy: 709

Bardzo dobrze,że teraz nie fapiesz. Mogę się wypowiedzieć w jakiś sposób, mimo,że mój problem był( i w jakimś jeszcze stopniu jest ) o wiele poważniejszy, bo ja tak bardzo chciałem się wykazać,że przed I razem w przed dzień porno+ fapping + następnego dnia powtórka godzinę przed, doszedł stres- zaplanowane co do godziny ze względu na domowników, globulki 10min przed seksem, gumki kurwaaa - których wstyd się przyznać , zakladać jeszcze nie umialem ? i co? kurwa proste, klapa ; ) - nic nie planuj, nie oglądaj pornoli ani nie fap.. wszystko głowa - żeń szeń brałem i chuja pomógł

LUZ NA bani musisz mieć inaczej nici z działania, nie traktuj zadaniowo, bo w ogóle nie powstanie, nie rób mojego błędu- absolutnie nie myśl czy wystarczająca erekcja w trakcie, to zgubne - najlepiej zajmij się nią, całuj cycki ! mi pomagało , nie myśl o sobie i będzie dobrze , jak będziesz wyluzowany to wzwód się pojawi na 100% mimowolnie, tak już to działa, jak będziesz zestresowany to Ci harem dziwek nie pomoże ;D