Mnie przeraża, kiedy dorośli ludzie oczekują "poprowadzenia" znajomości zamiast nich. Od momentu poznania dziewczyny aż do końca - krok po kroku i w najdrobniejszych szczegółach - chcą być instruowani przez swoich "mentorów" uwodzenia. Nie potrzebują PORADY, tylko chcą być MARIONETKĄ w naszych rękach - co jest wygodne, bo w razie niepowodzenia zawsze można powiedzieć "ja wcale tego nie chciałem, ktoś inny mi to doradził".

Nie dziwi mnie to u chłopców kilkunastoletnich, bo wiadomo: nie każdy ma rodziców, z którymi można swobodnie pogadać na każdy temat, a i własnych doświadczeń oraz obserwacji nie ma się wtedy aż tak dużo.
Ale jeśli ktoś w wieku 20+ nie potrafi samodzielnie wysłać lub nie wysłać kobiecie smsa i wziąć za to pełnej odpowiedzialności, bez pytania kogokolwiek o radę lub opinię - to dla mnie taki człowiek nie nadaje się w tym momencie do bycia w związku.

I tak, uważam, że wąskie postrzeganie relacji międzyludzkich i ślepe postępowanie zgodnie z ideologią, która bywa podnoszona do rangi jedynie słusznego sposobu życia, niszczy zamiast rozwijać. Część postów i blogów tutaj to zwykłe przejawy chamstwa, wyraz bezczelności i głupoty, których nic nie usprawiedliwia i na których nie należy się wzorować.

To po cholerę przychodzisz na to forum jak powinieneś wszystko umieć instynktownie ???????? ogarnij bo twój głupi i długi post niczego nie wnosi kiedyś też pisałem na forum jak ogarnąć tą ideologie podrywania dostałem parę lat temu konkretne wskazówki i nie zawracam ludziom głowy na forum bo sam się uczę i kształcę........

Działajcie lepiej