Witam Wszystkich!
Jestem nowym użytkownikiem mam 21 lat.
Mam problem z dziewczyną, robi mi akcję o pierdoły. Jestem z nią niecałe pół roku i co miesiąc przed okresem ze mną zrywa i po paru dniach kłótni wraca. Normalnie na co dzień jest bardzo fajną sympatyczną wręcz idealną dziewczyną, ale gdy przychodzi ten okres to jest masakra. Jakbym zupełnie z inną osobą rozmawiał. Nic do niej nie dociera, o wszystko się czepia i zrywa. Potem znowu wraca jest miesiąc super i znowu zrywanie i kłótnie. Ja nie wiem co robić... Próbowałem rozmawiać ale to nic nie daje bo ona mimo że potem sama przyznaje się do błędu to jednak cały czas to robi. Ostatnio miałem iść na urodziny do znajomej(miały być same dziewczyny) To robiła mi akcję że sam ide, gdy jej powiedziałem żeby poszła ze mną to powiedziała że nie. I jeśli sam pójdę to koniec z nami. Mimo to poszedłem i nie odzywałem się do niej. Gdy obejrzała zdjęcia z imprezy na fejsie. To napisała do mnie i się kłóciliśmy lecz w końcu na następny dzień się spotkaliśmy i było wszystko ok. Ale ja już nie mam siły na takie "zrywanie", a z drugiej strony Kocham tą dziewczynę i nie wyobrażam sobie życia bez niej. Dodam że jest w moim wieku. Pomóżcie co mam robic... Nawet proponowała mi żebym poszedł z nią do psychologa że może pomoże, ale sam nie wiem.... co robić?
I Ty Jej tak kazdego miesiaca pozwalasz na zerwanie i powrot? Moze powiedz niuni STOP. Masz jaja czy nie masz? Mowiszz dosc, a jak nie pomoze, to odchodzisz bo Cie to meczy.
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...
Jasne, minusujcie "miętkie chuje" i dajcie się za nos wodzić jakiejś paniusi "bo ona ma okres".
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...
No jesli chce isc do psychologa sama to daj jej szanse,prawdopodobnie jest to,to co Hoon napisal,wiec musisz byc wyrozumialy wobec jej zachowan. Powiedz jej,ze rozumiesz to,ale takim zrywaniem nastepnym razem juz nie wrocisz
Silne napięcie przedmiesiączkowe;) idź z nią do lekarza, albo niech pije melisę przed ciotą:)
"Próbowałem rozmawiać ale to nic nie daje bo ona mimo że potem sama przyznaje się do błędu to jednak cały czas to robi. "
Żaden psycholog nie pomoże tutaj dziewczynie, aż tak jak Twoja decyzja o zakończeniu tej znajomości.
"Bawi się ze mną w gierki czy to choroba psychiczna?"
Wybaczcie panowie ale kocham to forum
MUSIC IS THE ANSWER - zapraszam do mojego świata.
http://youtu.be/nyC4bzXCZWM?t=52s
Jak chcesz jej pomóc to zostaw ją bo inaczej nigdy się nie naprostuje!
To ja jestem SPRITE
A bo ona nerwowa bo okres, jasne może być bardziej podenerwowana, i może się wkurzać ale to nie znaczy że może robić co chcę!!!
Chłopię, popatrz na to z boku, to jest chore...
A do tego założę się że jak zrywa, to nie ma problemu z powrotem, oczywiście jak złość przejdzie...
Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki
Niby najlepiej by było ale nie chce jej zostawić....
Najlepiej to by było jakby Cię panna raz w miesiącu przez 4-5 dni prała po łbie, to może byś zrozumiał jakiego frajera z siebie robisz.
Później się dziwić będziesz że Cię ma za cipę.
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...
Wiem jak to wygląda z boku ale jednak nie chce jej zostawić...
ok dawaj się dalej spokojnie w dupe kopać ze spuszczoną głową, twoje życie.
Tak szczerze powiedziawszy ze strachu przed stratą swojej ukochanej udajesz kogoś kim nie jesteś, tłumisz w sobie pewne złości etc. i tym samym tylko odwlekasz w czasie aż w końcu pierdolnie to na pysk. Ale rób jak uważasz, wyciągaj tylko później odpowiednie wnioski...
Najlepiej będzie jak opuścisz to forum...
To ja jestem SPRITE
To po chuj dałeś ten wpis, skoro nawet nie ma opcji że od niej odejdziesz.
Chciałeś się wyżalić..
Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki
Nie chodzi że ma od niej odejść, ale on musi zrozumieć że istnieje taka opcja, wcale realna.
Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki