Witam serdecznie
To moj pierwszy temat. Mam pewien dylemat a wyglada on nastepujaco. Spotykam sie od 4 miesiecy z pewna 17 letnia dziewczyna ktora ma chlopaka. Nasza znajomosc oceniam cos ponad przyjaciel a mniej niz chlopak, bo...ona ma chlopaka 23 letniego. Od jakiegos czasu im sie nie uklada. Jednakze ona nie chce od niego odejsc mimo ze go nie kocha. Tlumaczy ze jest z nim z przyzwyczajenia badz przywiazania. Niedawno sie w sumie dowiedzialem ze juz sie nie raz kochali i to pewno jeden z tych czynnikow dlaczego czuje sie z nim zwiazana. Wiem ze do mnie cos czuje ale to nie jest milosc, podobnie jest i u mnie ale tlumaczy ze dopoki czegos nie poczuje to nie odejdzie od swojego poprzedniego chlopaka. Pierwszy raz mam do czynienia z taka dziewczyna, strasznie ciezko jest mi miec w nia wyjebane gdyz od dluzszego czasu nie mialem nikogo blizszego i poprostu nie chce znow byc sam. Calujemy sie piescimy ale mam caly czas w glowie ze juz dala dupy swojemu chlopakowi i nie jest mi z tym latwo, osobiscie uwazam to za troche chore ale moze widocznie nie nadazam..
Moj dylemat polega na tym czy mam ja zostawic i wrocic do samotnosci gdyz ciezko jest mi poznac nowe dziewczyny czy przecierpiec i zaczekac az cos do mnie poczuje, o ile wogole poczuje? Poprostu nie wiem :/
zapytam z ciekawości co to za panna?!
mowisz, że niby jest z tamtym tylko z przyzwyczajenia a z Tobą...? jak wy sie w ogole spotykacie? tamten koles sie niczego nie domysla....paranoja
Olej ją!!
Szukaj innej;)!
Oj jakiś Ty smutny i biedny. Wujek rafciu nadchodzi z pomocą...
Po pierwsze, przestań się mazać.
Po drugie, złap się mocno za jaja. Jeśli Cię zabolały to oznacza, że jeszcze gdzieś tam są i wołają byś wypuścił je na wolność.
Po trzecie, przeczytaj lekcje oraz artykuły, zacznij coś działać i dopiero napisz coś o "samotności".
Ciężko Ci poznać nowe dziewczyny? A próbowałeś? Wątpię.
Weź się za siebie i za lasencje bo od lamentu przed kompem do niczego nie dojdziesz kurwa jego mać.