W niedziele spotkałem się z koleżanką, która przyszła z koleżanką P, z którą się nie znałem. Rozmowa była miła, a gdy gadaliśmy o związkach P powiedziała, że nie mogła by mieć młodszego ani w swoim wieku chłopaka, tylko starszych. Dlatego, że P mi sie spodobała to chciałem to sprawdzić, bo jestem w jej wieku. We wtorek poszedłem na imprezę, na której była P. Za bardzo postarałem się, żeby zachwiać jej pewność siebie i byłem niemiły i hamski. W tym momencie źle to rozegrałem ;/ Zaprosiłem ją do tańca, gdy po nią podszedłem to pocałowałem ją w rękę, tańczyliśmy i gadaliśmy, przeprosiłem ją za moje odzywki i powiedziałem, że postaram się być miły dla niej. Mówiąc to pocałowałem ją w policzek. Ona powiedziała, że już wszystko ok i że buziak ją zaskoczył. Historia wydaje się zakończona happy endem. W dalszych godzinach imprezy widziałem jak bajerowało ją conajmniej 3 kolesi. Ona kilka razy zerkała na mnie.

Piszę ten wpis, ponieważ nie wiem co dalej zrobić, jak to rozegrać. Jeśli możecie to dajcie komentarze.