Laska ściemniała że jest w ciąży. Zjebałem ją za to. Na drugi dzień dostaje smsa:
"Byłam u lekarza, okazało się, że to nie ciąża tylko polip na macicy. Po tym co usłyszałam nie chcę Ciebie znać."
(ona 20 lat)
"To moja wina, nie obwiniaj się, jesteś świetny ale to za szybko wyszło (wtf?) zacznijmy od przyjaźni, może trochę wolniej" Po 5 miesiącach obudziła się, że za szybko.
Oczywiście uświadomiłem ją, że na przyjaźń się nie pisze no i po miesiącu jednak stwierdziła, że to moja wina bo się spotykam towarzysko a ją to olewam jak mogę.
- "To nie ma sensu..." [nasz "związek"]
- Dlaczego?
- [chwila zastanowienia] "Bo nie"
Kiedyś mieliśmy z kolegami mega śmieszną akcję właśnie z tym zwrotem "bo nie" i natychmiast przypomniało mi się to. Niestety wtedy do śmiechu mi nie było.
"nie chce już miłości. wybieram świadomie. wiesz doskonale, że nie jestem normalna. i nie uda mi się to wszystko. może ja faktycznie Cię nie kocham... skoro to wszystko takie trudne."
18 lat, dnia dzisiejszego.
________________________________________________________ Przy jednej dziurze to i kot zdechnie
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe po prostu wymaga więcej czasu - Dan Brown
Przyjaźń może zakończyć się miłością, ale miłość przyjaźnią nigdy - C.C.Colton
Na gg: ,,Zauroczyłam się w Tobie ale już mi przeszło, nic do Ciebie nie czuje, a na siłę się nie zakocham, nie zauroczę".
Oczywiście jeszcze 3 dni wcześniej byłem kochaniem, skarbem, nigdy mnie nie opuści, jakby mnie zraniła to nigdy by sobie tego nie wybaczyła itp ;D
Dziewczyna 17 lat. Wydawało mi się, że tylko młode dziewczyny wychodzą z takimi tekstami bo same nie wiedzą czego chcą. Ale z tego co widzę wiek tu za bardzo nie gra roli;p
Nie ma czegoś takiego jak porażka, jest tylko zdobywanie doświadczenia.
Moja była, a byliśmy zaręczeni..."Jesteś dla mnie za dobry, to wszystko tak szybko się dzieje, Kocham Cię, ale odłużmy to wszystko narazie".(byłem za dobry moja wina) tydzień potem, już buja się z nowym, ale podobno już wcześniej się bujała.
Ale nie to jest zabawne. Mineło jakieś 12 tygodni, ona do mnie dzwoni z tekstem,"że zostawiłem w niej cząstkę siebie"tęskni myślę, nie skomentowałem, a ona "chyba jestem w ciąży"ha,ha...ja w śmiech i pytam,że niby ze mną? ona,że tak.(nie mogłem się powstrzymać) to co twój chłopak nie staje na wysokości zadania? Ona,że nie sypiają ze sobą i że nie jest pewna,czy jest w ciąży i że będzie wiedziała w poniedziałek, że musimy porozmawiać i się spotkać. Zbyłem ją. W poniedziałek dzwoni i mówi,że ma wyniki,że jednak nie jest w ciąży i nie chce się spotkać:) To była najbardziej bez sensu akcja jaką miałem w życiu:)
Żyje się tylko raz...większość ludzi nawet tego nie robi...
Całkiem niedawno usłyszałem od 18:
,,Wiesz, Ty jesteś po prostu dla mnie zbyt wymagający, Ja nie potrafię tak cały czas za tobą gonić, musimy od siebie odpocząć"
„ Człowiek jest tym, o czym cały dzień myśli”
- Ralph Waldo Emerson -
Po dwóch latach
ja i ona 27 lat
"Już się wypaliłam, okazało się że TY to nie TEN,Straciłam przy tobie swoją wartość, Zawsze na pierwszym miejscu dla ciebie były pieniądze, na drugim ty sam a ja na szarym końcu. Po 2 tygodniach jej nowy się wprowadza do niej do domu.
to przeczytajcie to:D po 3 latach zwiazku dziewczyna pisze smsa:
jestes zajebistym facetem z jajami ale nie mozemy byc razem bylam u lekaża i okazalo sie ze nie moge miec dzieci, nie moge dac ci szczescia i rodziny, kocham cie ale nie moge cie krzywdzic...
oczywiście to była ściema, jeszcze dzisiaj sie z tego smieje
dziewczyna 24 lata hehe
1) Następnego dnia, po czwartym czy piątym spotkaniu i sexie, zobaczyłem poniższą wiadomość, a bardziej referat na fejsie na prv
"Zauważyłam,że hmmmm no przybliżasz się do mnie, chcesz coś ode mnie, chodzi mi o coś więcej ...
Zrozum mnie i musisz zrozumieć, byłam szaleńczo zakochana w XXX, nie wiem co mi odbiło,że miałam takie klapki na oczach , wcześniej nie zachowałam się tak, że byłam tak mu oddana, pomocna i wgl ...
Zrozumiałam niedawno jakim okazał się gnojkiem, jak mnie traktował, kim dla niego byłam. Potrzebował mnie wtedy, kiedy miał problemy, kiedy mu musiałam albo pożyczyć kase albo dać dupy albo po prostu być. Jak ja tego potrzebowałam wtedy go nie było ...
Ostatnio dzwonił(TAK DZWONIŁ JAK BYLIŚMY PO SEXIE I LEŻAŁEM OBOK NIEJ) dlatego jestem do niego taka oschła, zrozumiałam, że on nie jest mnie wart, a ja nie jestem warta nikogo takiego jak on ani żadnego ....
Nie umiem zaufać facetowi, nie umiem zaufać sama sobie, nie umiem czasami radzić sobie z problemami, przestałam chcieć czułości, potrzebować jej, nie umiem się przytulić...
Wiem, może to minie, ale musisz to zrozumieć, kochałam i się zawiodłam po raz milionowy, ale za każdym razem to boli coraz bardziej, coraz siebie i innych nie nawidzieć ." LAT 19
2) "Nie wiem co ze mną jest mam mętlik w głowie :/ Coś do Ciebie czuję, ale to wszystko dzieję się zbyt szybko. Ja nie chcę teraz, nie potrafię Przepraszam." LAT 20
3) "Za bardzo cierpię po rozstaniu z XXX, żeby zakochać się ponownie. Nie potrafię ponownie zaufać." LAT 19
4) "Nie mogę się z Tobą związywać, nie teraz, mam ciężki okres, praca, studia, przygotowania do tego że będzie ciężko." LAT 21
5) "Przepraszam, ale nie mogę... Zbyt dużo kobiet się Tobą interesuję, a ja nie chcę zostać Twoją kolejną odhaczoną." LAT 20
6) SMS następnego dnia. " Kocham sex i lubię go uprawiać, ale nie potrafię dążyć do związku... Sądzę że Ty również do związku nie dążyłeś. Jeśli się mylę to szczerzę przepraszam że zraniłam Twoje uczucia." LAT 21
"Wiedzieć, to nie wszystko- trzeba stosować. Chcieć, to nie wszystko- trzeba czynić."
Mi 25 latka może nie zerwała, ale przed zerwaniem dawała mocno do zrozumienia ,że ''mógłbym być wyższy bo by mogła 10 cm buty na obcasie zakladać '' hahaha , dochodzila do tego 2,5 roku ,że jednak mógłbym byc wyższy ;]
''...Facet jesteś czy pipka? Jeśli facet, to weź samego siebie za mordę i ... nie oczekuj od życia zbyt wiele, bo rzeczywiście nie dostaniesz od niego więcej, niż sam sobie weźmiesz...."
Duszne sierpniowe popołudnie... sierpień 2009, Gadu Gadu...
''-ja: nie możemy razem w tym roku pojechać na wakacje bo ja nie mam urlopu i mam przede wszystkim umowę o działo...'' (dwa miechy wcześniej skończyłem technikum, to była moja pierwsza praca w której pracowałem od miesiąca).
-ona: nie? nie pojedziemy? ok... Wiesz co, ja jestem młoda, atrakcyjna i chce się bawić a Ty mnie ograniczasz. I wszystko jest ważniejsze ode mnie. Chyba lepiej jak pójdę w swoją stronę...
-ja: aha... ok, jak chcesz, nie moja strata, elo...
-ona: tak? to jak taki jesteś to weź spierdalaj!!''
Z laską byłem 2,5 roku;p a w trakcie tej rozmowy od miesiąca miała już innego fagasa, więc tylko szukała pretekstu...
Ona 17 (cały czas myślałem, że 18, bo od początku bajerowała mnie z wiekiem i jeden rok sobie dodała), ja wtedy 20 ;d
''Wolalam nasze relacje przed zwiazkiem'' - przyjaciolka, przez brak seksu
''Chyba nas do siebie nie ciagnie'' - dziewczyna po 3 miesiacach - za bardzo chlodzilem a p&p byl tylko push
''Nie umialabym byc wobec ciebie lojalna''- calowala sie z innym typem
a ja myslach "nie kurwa lepiej jakbym Ciebie lal po mordzie regularnie, palil maryche, na spotkania przychodzil pijany, olewal Cie, traktowal jak szmate)
Ja 20 ona 18
ps. tak czytając wasze historie to az noż w kieszeni otwiera sie...
Uwaga! Tematy odzyskiwania ex, powrotów do byłych kobiet - są tu zabronione i będą USUWANE. Jeśli już chcesz, to szukaj rozwiązania na www.jakodzyskacbyla.pl
Laska ściemniała że jest w ciąży. Zjebałem ją za to. Na drugi dzień dostaje smsa:
"Byłam u lekarza, okazało się, że to nie ciąża tylko polip na macicy. Po tym co usłyszałam nie chcę Ciebie znać."
(ona 20 lat)
"Ja Cię naprawdę nigdy nie kochałam, od początku tak sądziłam"
- Ja 22, Ona 24 po wcześniejszym nadużywaniem tego słowa.
"Jak pojedziesz na spotkanie klasy starej z gim to koniec"
Pojechałem : D. Ja 19 ona 19
Pozdrawiam
Sky
"To moja wina, nie obwiniaj się, jesteś świetny ale to za szybko wyszło (wtf?) zacznijmy od przyjaźni, może trochę wolniej" Po 5 miesiącach obudziła się, że za szybko.
Oczywiście uświadomiłem ją, że na przyjaźń się nie pisze no i po miesiącu jednak stwierdziła, że to moja wina bo się spotykam towarzysko a ją to olewam jak mogę.
Ja 16 ona 17
"Nie czuje tego czegoś co powinnam czuć, przepraszam, nie chciałam Cie ranić. Nie mogę być z nikim"
2 tygn później na imprezie lizała się już z typkiem
ja 20,ona 20.
ahh te baby ^^
- "To nie ma sensu..." [nasz "związek"]
- Dlaczego?
- [chwila zastanowienia] "Bo nie"
Kiedyś mieliśmy z kolegami mega śmieszną akcję właśnie z tym zwrotem "bo nie" i natychmiast przypomniało mi się to. Niestety wtedy do śmiechu mi nie było.
- Wiesz, musimy porozmawiać. Od pewnego czasu nie wiem co się ze mną dzieje, nie czuję tego co kiedyś...
Ale to prawda była, bo byłem megapiczą i nawet turbodymomen miałby ciężko mnie przebić.
rok temu przez sms
ona.musimy się rozstać nie dam rady mimo uczuć do ciebie nie dam rady a po drugie chcę być sama
ja.ok tak będzie lepiej
ona.i co teraz nawet mnie odwiedzić nie przyjdziesz
ja. nie mam czasu muszę sobie dziewczyny poszukać
ona. SPIERDALAJ CIULU!!!!
"Mężczyzna powinien być taki, żeby kobiety szalały przy nim, za nim i po nim."
dobrze
Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki
"nie chce już miłości. wybieram świadomie. wiesz doskonale, że nie jestem normalna. i nie uda mi się to wszystko. może ja faktycznie Cię nie kocham... skoro to wszystko takie trudne."
18 lat, dnia dzisiejszego.
________________________________________________________
Przy jednej dziurze to i kot zdechnie
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe po prostu wymaga więcej czasu - Dan Brown
Przyjaźń może zakończyć się miłością, ale miłość przyjaźnią nigdy - C.C.Colton
moja tez mowila ze jest nie normalna 21 lat dnia dzisiejszego
Na gg: ,,Zauroczyłam się w Tobie ale już mi przeszło, nic do Ciebie nie czuje, a na siłę się nie zakocham, nie zauroczę".
Oczywiście jeszcze 3 dni wcześniej byłem kochaniem, skarbem, nigdy mnie nie opuści, jakby mnie zraniła to nigdy by sobie tego nie wybaczyła itp ;D
Dziewczyna 17 lat. Wydawało mi się, że tylko młode dziewczyny wychodzą z takimi tekstami bo same nie wiedzą czego chcą. Ale z tego co widzę wiek tu za bardzo nie gra roli;p
Nie ma czegoś takiego jak porażka, jest tylko zdobywanie doświadczenia.
otoz to ,sytuacja sie zmienia jak panna ma 30 na karku ,uwierz ze wtedy wie czego chce
Moja była, a byliśmy zaręczeni..."Jesteś dla mnie za dobry, to wszystko tak szybko się dzieje, Kocham Cię, ale odłużmy to wszystko narazie".(byłem za dobry moja wina) tydzień potem, już buja się z nowym, ale podobno już wcześniej się bujała.
Ale nie to jest zabawne. Mineło jakieś 12 tygodni, ona do mnie dzwoni z tekstem,"że zostawiłem w niej cząstkę siebie"tęskni myślę, nie skomentowałem, a ona "chyba jestem w ciąży"ha,ha...ja w śmiech i pytam,że niby ze mną? ona,że tak.(nie mogłem się powstrzymać) to co twój chłopak nie staje na wysokości zadania? Ona,że nie sypiają ze sobą i że nie jest pewna,czy jest w ciąży i że będzie wiedziała w poniedziałek, że musimy porozmawiać i się spotkać. Zbyłem ją. W poniedziałek dzwoni i mówi,że ma wyniki,że jednak nie jest w ciąży i nie chce się spotkać:) To była najbardziej bez sensu akcja jaką miałem w życiu:)
Żyje się tylko raz...większość ludzi nawet tego nie robi...
Całkiem niedawno usłyszałem od 18:
,,Wiesz, Ty jesteś po prostu dla mnie zbyt wymagający, Ja nie potrafię tak cały czas za tobą gonić, musimy od siebie odpocząć"
„ Człowiek jest tym, o czym cały dzień myśli”
- Ralph Waldo Emerson -
19 latka:
"Kochalam cie przez pierwsze 3 miesiace naszego zwiazku..."
Bylem z nia ponad rok
"Potrzebuje przynajmniej tygodnia przerwy..."
Bolesne i konieczne 'nara' >.<
>If you don't live for something you'll die for nothing.<
17 latka
- "Ja chcę, ale nie chcę. Znaczy kocham Cię, ale nie potrafię. Nie wiem co robić"
- To spierdalaj.
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą...
Nie patrz mi na ręce, bo Ci łeb ukręcę!
Po dwóch latach
ja i ona 27 lat
"Już się wypaliłam, okazało się że TY to nie TEN,Straciłam przy tobie swoją wartość, Zawsze na pierwszym miejscu dla ciebie były pieniądze, na drugim ty sam a ja na szarym końcu. Po 2 tygodniach jej nowy się wprowadza do niej do domu.
to przeczytajcie to:D po 3 latach zwiazku dziewczyna pisze smsa:
jestes zajebistym facetem z jajami ale nie mozemy byc razem bylam u lekaża i okazalo sie ze nie moge miec dzieci, nie moge dac ci szczescia i rodziny, kocham cie ale nie moge cie krzywdzic...
oczywiście to była ściema, jeszcze dzisiaj sie z tego smieje
dziewczyna 24 lata hehe
Kilka odgrzebanych ode mnie
1) Następnego dnia, po czwartym czy piątym spotkaniu i sexie, zobaczyłem poniższą wiadomość, a bardziej referat na fejsie na prv
"Zauważyłam,że hmmmm no przybliżasz się do mnie, chcesz coś ode mnie, chodzi mi o coś więcej ...
Zrozum mnie i musisz zrozumieć, byłam szaleńczo zakochana w XXX, nie wiem co mi odbiło,że miałam takie klapki na oczach , wcześniej nie zachowałam się tak, że byłam tak mu oddana, pomocna i wgl ...
Zrozumiałam niedawno jakim okazał się gnojkiem, jak mnie traktował, kim dla niego byłam. Potrzebował mnie wtedy, kiedy miał problemy, kiedy mu musiałam albo pożyczyć kase albo dać dupy albo po prostu być. Jak ja tego potrzebowałam wtedy go nie było ...
Ostatnio dzwonił(TAK DZWONIŁ JAK BYLIŚMY PO SEXIE I LEŻAŁEM OBOK NIEJ) dlatego jestem do niego taka oschła, zrozumiałam, że on nie jest mnie wart, a ja nie jestem warta nikogo takiego jak on ani żadnego ....
Nie umiem zaufać facetowi, nie umiem zaufać sama sobie, nie umiem czasami radzić sobie z problemami, przestałam chcieć czułości, potrzebować jej, nie umiem się przytulić...
Wiem, może to minie, ale musisz to zrozumieć, kochałam i się zawiodłam po raz milionowy, ale za każdym razem to boli coraz bardziej, coraz siebie i innych nie nawidzieć ." LAT 19
2) "Nie wiem co ze mną jest mam mętlik w głowie :/ Coś do Ciebie czuję, ale to wszystko dzieję się zbyt szybko. Ja nie chcę teraz, nie potrafię Przepraszam." LAT 20
3) "Za bardzo cierpię po rozstaniu z XXX, żeby zakochać się ponownie. Nie potrafię ponownie zaufać." LAT 19
4) "Nie mogę się z Tobą związywać, nie teraz, mam ciężki okres, praca, studia, przygotowania do tego że będzie ciężko." LAT 21
5) "Przepraszam, ale nie mogę... Zbyt dużo kobiet się Tobą interesuję, a ja nie chcę zostać Twoją kolejną odhaczoną." LAT 20
6) SMS następnego dnia. " Kocham sex i lubię go uprawiać, ale nie potrafię dążyć do związku... Sądzę że Ty również do związku nie dążyłeś. Jeśli się mylę to szczerzę przepraszam że zraniłam Twoje uczucia." LAT 21
"Wiedzieć, to nie wszystko- trzeba stosować. Chcieć, to nie wszystko- trzeba czynić."
To teraz załóżcie temat " Jak się zachowuje laska kopnięta w dupe" Nigdy nie byłem po tej stronie barykady co Wy, ale pewnie będe:D
To ja jestem SPRITE
Mi 25 latka może nie zerwała, ale przed zerwaniem dawała mocno do zrozumienia ,że ''mógłbym być wyższy bo by mogła 10 cm buty na obcasie zakladać '' hahaha , dochodzila do tego 2,5 roku ,że jednak mógłbym byc wyższy ;]
''...Facet jesteś czy pipka? Jeśli facet, to weź samego siebie za mordę i ... nie oczekuj od życia zbyt wiele, bo rzeczywiście nie dostaniesz od niego więcej, niż sam sobie weźmiesz...."
To chyba standardowy tekst bo i sama słyszałam to od swojego ex i kumpel tą samą gadkę miał ze swoją ex :]
"jesteś naprawdę bardzo ważny/a ale nie wiem co do Ciebie czuje"
W gimnazjum
A:sorry ale to chyba nie to
B:no chyba ...
A:no to zerwijmy
B:ok
Może nie zerwanie związku, bo tylko się spotykaliśmy, całkowicie na luzie.
Dzwonię, umawiam się na spotkanie, wszystko okey, zgoda, ugadany. 20 minut później sms, nie spotykajmy się, to nie ma sensu bo ja nie mam czasu
Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki
25 latka po dwóch latach związku wielkiej miłości, deklaracjach, że tylko ja, że najwazniejszy w jej zyciu itp.
"Nie pasujemy do siebie kompletnie" sporo czasu jej to zajęło, a w tym czasie już kręciła z kolesiem z sympatii.
Duszne sierpniowe popołudnie... sierpień 2009, Gadu Gadu...
''-ja: nie możemy razem w tym roku pojechać na wakacje bo ja nie mam urlopu i mam przede wszystkim umowę o działo...'' (dwa miechy wcześniej skończyłem technikum, to była moja pierwsza praca w której pracowałem od miesiąca).
-ona: nie? nie pojedziemy? ok... Wiesz co, ja jestem młoda, atrakcyjna i chce się bawić a Ty mnie ograniczasz. I wszystko jest ważniejsze ode mnie. Chyba lepiej jak pójdę w swoją stronę...
-ja: aha... ok, jak chcesz, nie moja strata, elo...
-ona: tak? to jak taki jesteś to weź spierdalaj!!''
Z laską byłem 2,5 roku;p a w trakcie tej rozmowy od miesiąca miała już innego fagasa, więc tylko szukała pretekstu...
Ona 17 (cały czas myślałem, że 18, bo od początku bajerowała mnie z wiekiem i jeden rok sobie dodała), ja wtedy 20 ;d
''Wolalam nasze relacje przed zwiazkiem'' - przyjaciolka, przez brak seksu
''Chyba nas do siebie nie ciagnie'' - dziewczyna po 3 miesiacach - za bardzo chlodzilem a p&p byl tylko push
''Nie umialabym byc wobec ciebie lojalna''- calowala sie z innym typem
"Potrzebuję odpoczynku, chcę wolności, musimy dać sobie trochę czasu" tydzień później spotyka się z moim znajomym...hehe:)
"Traktowałeś mnie jak dziwke"
"jestes dla mnie za dobry" -
a ja myslach "nie kurwa lepiej jakbym Ciebie lal po mordzie regularnie, palil maryche, na spotkania przychodzil pijany, olewal Cie, traktowal jak szmate)
Ja 20 ona 18
ps. tak czytając wasze historie to az noż w kieszeni otwiera sie...
Zasady portalu