Poznałem super dziewczynę... było miło fajnie, ale zawsze pojawi się jakieś "ale".
W tym przypadku "ale" jest kilka... jej były facet, o którym pamięta, ale do którego podobno nie wróci (z doświadczenia wiem, że takie słowa często znaczą coś wręcz przeciwnego... on jednak jej nienawidzi). Ponadto kolega. Ona twierdzi, że lubi namiętność, a z tym kolegą ma największą... choć bez cielesności (też nie wiem, o co kaman;p). Powiedziałem jej, że jeśli chce być z tamtym, nie ma problemu. A ona, że z tamtym się na pewno nie zwiąże, że ja mam więcej niż on, bo mam troskę, stabilność, wierność i oddanie, że jej na mnie zależy... mówiła też, że nie może zdecydować, potem, że w pewnym sensie zdecydowała... dodam, że chodzimy razem za rękę, całujemy się, tulimy itp.
Gdy powiedziałem, że mogę się do niej nie odzywać przez jakiś czas, żeby zdecydowała, powiedziała, że tego nie chce... był nawet taki moment, kiedy stwierdziła, że chce jej się płakać...
Jak sprawić, żeby to mnie wybrała? Jakieś pomysły?
W pewnym sensie z tego co opisujesz to już wybrała Ciebie.
Według mnie to ona próbuje sprawdzić czy się przejmiesz tym że coś czuje do tamtego i jakiś motyw z "namiętnym kolegą". Można powiedzieć że test zdałeś, bo nie przejąłeś się tym zbytnio (takie odnoszę wrażenie po tym co opisałeś) tym że możesz ją stracić. I prawidłowo ! Niech wie że nie będziesz na jej każde skinienie i nie boisz się jej stracić.
Nakreśl jej własne zasady i narzuć swoją ramę. Pozdr
Dziś nie odzywała się cały dzień, mimo że napisałem jej rano esa... stwierdziła, że go czytała, a potem o nim zapomniała... teraz wraca z 18stki koleżanki i do mnie o tym napisała...
Standardowo stosuje chłodnik;] chce żebyś o niej myślał, a to chyba na odwrót powninno być nie ?? JAk ona nie odpisuje olej to, nie zastanwaiaj się jak częściej tak będzie robić to rób tak też.. Sms wykorzystuj tylko jako pośrednią forme kontaktu, jak coścchesz dzwońi się umawiaj na spotkanie;] ci co dużo smsują zostają kolegami ;]