Witam.
Nie raz czytałem na necie czym jest kotwiczenie ale jakoś nie mogę tego pojąć. Nie raz bez NLP/NLS udało mi się wywołać bardzo pozytywne emocje w kobiecie, nawet podniecenia ale nie potrafię tego stanu zakotwiczyć. Czytałem, że kotwiczy się wszędzie na ciele ale głównie na przedramieniu od nadgarstka do łokcia, tyle, że nigdzie nie pisze czym właściwie jest to "kotwiczenie". Czy jest to zwykły ucisk za nadgarstek? Czy taki zwykły ucisk daje do zrozumienia podświadomie umysłowi, żeby zapisał stan emocjonalny i wywołał go podczas uciśnięcia tego miejsca? Ma ktoś może zobrazowany kotwiczenie, lub mógłby to mi wytłumaczyć?
Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.
Pozytywne emocje, a kotwiczenie.
sob., 2010-10-30 19:07
#1
Pozytywne emocje, a kotwiczenie.
Chyba tutaj chodzi, o wywołanie reakcji jaką Ona sobie wczesniej zapisze w głowie, poprzez dotyk. Powiązuje z tym uciśnięciem nadgarstka, pozytywny moment jakiego doświadczyła wcześniej podczas uciśnięcia nadgarstka. (Umownie obieramy uciśnięcie nadgarstka)
" Sięgaj tam, gdzie wzrok nie sięga,
Łam; to czego rozum nie złamie,
Młodości ! Orla Twych lotów potęga[...]"
Ale kotwiczenie to takie zwykłe uciśnięcie nadgarstka? Kiedy wiesz, że zrobiłem/zakotwiczyłeś dobrze?
Wiele razy udało mi się wytworzyć taką sytuacje, że kobieta patrzyła na mnie "oczami zza mgły" jakby rozmarzała o tym co mówiłem do niej. Jak taki stan zakotwiczyć? Ma ktoś może zobrazowane kotwiczenie, rysunek, zdjęcie?
Ok fajnie mniej więcej wiem o co chodzi. Z czego się o tym (kotwiczeniu) uczyliście?
Kilka pytań jeszcze:
- jak niski ton głosu?
- podniecenie seksualne widać błyskiem w oku i tym że się do Ciebie zbliża, kusi?
Czyli kotwiczyć mogę dotknąć kobietę/dziewczynę za nadgarstek na 1 - 2 sekundy. Lekkie uciśnięcie tak?
A jak kotwiczyć nie dotykiem?
Ja o kotwiczeniu usłyszałem w Grze Neil'a i w serialu The Mentalist ( śmiejcie się, ale tam jest to pięknie pokazane
)
Ton głosu - obniżony, nie taki żebyś jak gbur nawijał. Sam musisz odnaleźc odpowiednią tonacje.
Oczy są bardzo szkliste, wręcz jakby zrobione ze szkła. Jak ją podniecisz, nie bedzie mogła usiedziec w miejscu, będzie spoglądała na Twoje usta.
Kotwiczysz w sposób normalny. Musi poczuc ten uścisk, bo nerwy muszą odebrac bodziec, aby później go powiązała z tym uczuciem. Co do kotwiczenia NIE dotykiem, to nie mam pojęcia. Słowem?
" Sięgaj tam, gdzie wzrok nie sięga,
Łam; to czego rozum nie złamie,
Młodości ! Orla Twych lotów potęga[...]"
No panowie widzę, że to stosujecie w życiu.
@Lee
Portret użytkownika to też z filmu "Mentalista".
Faktycznie oglądałem ten film i całkiem nie zły.
Masz może nagrania jak niski powinien być ton głosu albo jak go dopasowywać?
Mam rozumieć, że ona ma szkliste oczy? No właśnie takie za mgłą jakby wczuwała się w to co mówię do niej czyli jakby śniła na jawie?
Kotwiczenie zwykły ucisk na nadgarstek trwający 1 - 2 s jeśli dobrze zrozumiałem. A odczyt zakotwiczonych emocji kiedy będę wiedział, że jest, tzn jak długo trzeba czekać na odczyt emocji? Przykładowo po zapisie zmiana tematu i nagle uciskam. Długo trzeba czekać aby zobaczyć czy kotwiczenie się powiodło? Pytam bo jeśli mi nie wijdzie, żebym nie czekał godzine i nie marnował czasu tylko próbował dalej.
@Antoś
Przygryzienie warg ale ona musi patrzeć na wargi czy patrząc np mi w oczy jej umysł podświadomie to zobaczy?
Masz artykuły obrazowe, dźwiękowe o kotwiczeniu głosem?
Panowie jak długo utrzymuje się kotwiczenie, czy to jest zależne od dostarczonych emocji czy nie?
Polecacie książki o kotwiczeniu i wywieraniu danych pozytywnych emocji?
Sorry za tyle pytań, ale nurtują mnie te pytania.
Nagrań nie mam, ale ton łóżkowy. Powiedz mi jak byś mówił, gdybyś zobaczył coś zachwycającego ? Takiego co naprawde Cie zainteresuje, coś takiego konkretnego co rozpali w Tobie wyobraźnię? Wyobraź sobie dziewczynę przed sobą. Jesteście w dłuuugim związku, planujesz się z nią ożenic. To jest ten moment, kiedy chcesz się jej oświadczyc. Chcesz jej popatrzec w oczy, i powiedziec to magiczne słowo. (Oczywiście przyjmujemy, że mówisz to Ty nie Ona, bo jakby to wyglądało jakby Ona Tobie się oświadczyła. Myślę, że to inna filozofia niż ze słowem Kocham Cie
) Skupiasz się na jej źrenicach, otwierasz usta, pochylasz lekko głowe w lewo, uśmiechasz się i (tutaj pocwicz z głosem jak to najlepiej dla Ciebie by brzmiało) mówisz blaa blaa blaa. To miało na celu pobudzic Twoją wyobraźnię abyś sobie to jakoś zobrazował 
Szkliste - przejrzyste, jakby pokryte taflą wody.
Jak ją dobrze zakotwiczysz, przy dotknięciu czy tam ścisnieciu nadgarstka, przypomini jej się to, czyli taki chwilowy zawias, i stan błogości (w zależnosci od stanu). Ile trzeba czekac? Zależy w jakiej kondycji psychicznej i emocjonalnej jest panna. Im silniejszy bodziec emocjonalny, tym lepiej zakotwiczona. Najlepiej jakby wytężyła swoje uczucia na 100% w momencie kotwiczenia. Czyli trzeba ją nakręcic
" Sięgaj tam, gdzie wzrok nie sięga,
Łam; to czego rozum nie złamie,
Młodości ! Orla Twych lotów potęga[...]"
@Antoś
To kotwiczenie jest jednorazowe? Mam rozumieć, że zakotwiczę pozytywne emocje dzisiaj i w piątek już nie będzie pamiętać?
@Lee
Jak bym się oświadczał? Pewnie banan na gębie i jazda
Dobra poćwiczę sobie z tym.
Mówisz, że trzeba ją nakręcić. Wiem jak to zrobić chociaż nie, które sposoby nie działają na wszystkie kobiety/dziewczyny. Jakie Ty masz sposoby na nakręcanie? Coś związane z NLS?
Macie chłopaki jakieś dobre sposoby na wywieranie pozytywnych emocji? Ja posiadam głównie takie po jakimś czasie bycie z kobietą/dziewczyną i poznania ją trochę.