Mój kumpel zarwał tydzień temu dziewczynę w centrum handlowym, dlatego doszedłem do wniosku że i ja spróbuję. Bezalkoholowa próba - nawet nie podszedłem do żadnej dziewczyny. Jutro w planach po 2 drinkach i teraz pytanie: Jakim tekstem zacząć rozmowę? Co zrobić gdy jakaś panienka jest z koleżanką? Z góry dzięki za rady.
ten tekst to stary tekst z internetu
boże ludziu, jestes w centrum handlowym pytaj się o ubrania! czyli to co kobiety kochaja. Spytaj sie czy pomogą Ci cos wybrać dla siostry bla bla bla... że one są tak ładnie ubrane że podoba się Tobie ich gust i czy pomoga Ci cos wybrac dla siostry, kuzynki bla bla bla... (byle nie byłej)
nie mów o swoich przygodach z koleżankami
---------------------------------------------
skąd tu się wzieły szczekające pająki?
Co racja to racja zero alkocholu. Dziewczyna cie zleje jeśli wyczuje bądz zobaczy że jesteś po piwie.
Ja osobiście jeśli mam ochote (tylko na jamprezach) to tylko drink- czemu?
po pierwsze ,po piwie czuć na 1 metr od ciebie.
po drógie jak dla mnie drink moge upijać i 4 godziny.
Jeśli ide sie bawić bąć poznawać dziewczyny niepije.
Jeśli chce się napić -to znajomi i do baru typowo męskie towarszystwo i heya.
To tak odemnie.
,,W życiu nie ma porażek, są tylko informacje zwrotne"
Powiem szczerze, bez bicia że od jakiegoś czasu niemiłosiernie łapie buraka, piekę raczka czy jak kto woli robię się czerwony gdy dochodzi do jakieś z pozoru normalnej akcji z ZAJEBISTĄ dziewczyną i to mnie bardzo ogranicza.
Alkohol zawsze pomagał przełamać mi bariery stąd moje plany odnośnie podrywu podczas nietrzeźwego stanu.