Witam
Przeczytałem wszystkie lekcje, które są na tej stronie po lewej stronie...
No i zabrałem się za zadanie domowe z lekcji 3.
Zapytać 10 dziewczyn o godzinę, i pójść dalej...
Wychodzę na ulicę i ogarnia mnie przerażenie.
Nigdzie nie ma fajnych lasek...
Same stare...koło 50...
Ale dobra...idę dalej...były 2, ale z dziećmi, to nie...dalej laska w okularach, ale obładowana zakupami...więc też nie...
Nagle widzę 50 metrów dalej...JEST...niezła brunetka...ale z psem...
No dobra...biorę ją...
-Cześć, możesz mi powiedzieć która jest godzina?-i banan od ucha do ucha...
UFF
Jakoś udało się to powiedzieć...
-Niestety, nie mam zegarka-uśmiechnęła się-Ale poczekaj...mam komórkę.
Sięga po komórkę, a jej pies cały czas się na mnie dziwnie patrzy, i się zbliża...no to ona go musi trzymać mocniej.
-Gryzie?-pytam.
-Ależ skąd-odpowiada mi
Gdy znalazła komórkę podała mi godzinę, a ja z uśmiechem powiedziałem dzięki wielkie.
No...okazało się, że kobiety wcale nie gryzą...
Z pozostałą 9 może być tylko lepiej...
Gracjan...dzięki za lekcje.
Pozdrawiam
Odpowiedzi
Pies na Ciebie 'dziwnie'
śr., 2009-07-22 00:27 — MasculinePickUpPies na Ciebie 'dziwnie' patrzył najprawdopodobniej dlatego, że uśmiechałeś się szeroko, pokazując zęby. Uśmiech ludzki wywodzi się od atawistycznego, znanego w świecie zwierzęcym agresywnego grymasu szczerzenia. Niestety większość psów odbiera każde pokazanie zębów jako oznakę agresji.
Zapytałeś o psa więc czemu
śr., 2009-07-22 05:21 — frozenKAIZapytałeś o psa więc czemu nie pociągnąłeś tego tematu dalej? Tak po prostu z nią pogadać o psie:-) może nawiązałbyś znajomość. Wiem że wykonujesz lekcje ale jak masz okazję pogadać dłużej nawet bez zamiaru podrywania to wykorzystuj! Osobna sprawa jest ciągnięcie rozmowy dalej celowo, ale jak pojawia się przypadkowo szansa to dlaczego nie spędzić paru chwil na przyjemnej konwersacji z ładną dziewczyną:-)))
Dobrze że się przełamałeś!
Pozdrawiam