Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

oszukała tak że mam mieszane uczucia, co robić?

122 posts / 0 new
Ostatni
buba
Nieobecny

Dołączył: 2009-10-20
Punkty pomocy: 3

ja już wyzutów jej nie robie sama powiedziała o tych praktykach

ja jestem wyluzowany, paliło się w pracy teraz pijemy na k acie i się nie przejmuje

jak urażona jest to niech sobie będzie, teraz wielce dla mnie czasu nie ma, to niech sobie nie ma co do końca prowadzić będzie

buba
Nieobecny

Dołączył: 2009-10-20
Punkty pomocy: 3

no mogłem ale jak cokolwiek do mnie mówiła to odechciewało się rozmowy, taki głos jakbym nie wiem co zrobił...

ogólnie jestem na niezłej bani teraz więc nie myśle

buba
Nieobecny

Dołączył: 2009-10-20
Punkty pomocy: 3

dzisiaj bez zmian, prawie zero kontaktu a jak już to płytka rozmowa...

KRZEMEK
Portret użytkownika KRZEMEK
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Północ

Dołączył: 2010-03-01
Punkty pomocy: 71

kara musi być Smile

semper fidelis

buba
Nieobecny

Dołączył: 2009-10-20
Punkty pomocy: 3

w sensie co np?

w tym momencie nie odzywam sie pierwszy, nie ma buziaka jak sie widzimy z mojej strony, próby przytulenia, jestem bierny...

lego
Portret użytkownika lego
Nieobecny
Wiek: > 20

Dołączył: 2009-10-01
Punkty pomocy: 62

Buba pamiętasz ten temat: http://www.podrywaj.org/dziewczyna_i_jej_nowe_znajomości  ?

Już pół roku temu miałeś z nią zerwać jak Ci wszyscy radzili i nie byłoby dzisiaj problemu. Wasz związek jest toksyczny. Kończ z nią najszybciej, bo kontakt z nią krzywi Ci psychikę. Wpędzasz się w manię kontrolowania innych, tracisz zaufanie do ludzi.

⇐ przed zadaniem pytania, poczytaj teksty Gracjana

KRZEMEK
Portret użytkownika KRZEMEK
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Północ

Dołączył: 2010-03-01
Punkty pomocy: 71

buba jestem za lego, kończyć pora bo bagienko jest. "na tych praktykach nauczylam sie nie tego co trzeba" -  to jest takie enigmatyczne i moze potwierdzac moją teorie o nowym srodowisku i osobie na orbicie. Ja bym zajebal terapię szokową - uprzedzenie jej ciosu który może nastąpić - czyli rozstanie pod pozorem "nie potrafimy się dogadać, nie ma zrozumienia, nie jest tak jak dawniej" - takimi tekstami bym ją obsypał, BEZ rozstrząsania całej sytuacji z imprezą, kłamstwem, byłym, weselem.

semper fidelis

Conor
Portret użytkownika Conor
Nieobecny
Bywalec

Dołączył: 2009-11-05
Punkty pomocy: 3

Wiedziałem, że Bube skądś kojarzę Wink
Twardy jesteś skoro tyle wytrzymałeś z nią, albo gorzej- głupi. Gen kiedyś pisał w tamtym temacie- walnij ją na śmietnik historii o ile dobrze pamiętam i to jedyne słuszne wyjście z tej sytuacji, bo ja już nie widzę żadnej szansy dla tego związku. Nie myśl o powrocie nawet bo to nie ma sensu, weź to sobie do serca.

buba
Nieobecny

Dołączył: 2009-10-20
Punkty pomocy: 3

no dzisiaj troche się jakby zmieniła, sama pierwsza się odezwała itp, nie widzimy sie jednak bo jakoś mi się nie chce, troche zacznę ją nakręcać, zdobywac od nowa

a i faktycznie to ta sama laska, nie bylismy razem jakiś czas ale po jej namowach wróciłem do niej, było ok aż do teraz, nie wiem bywa różnie w związkach może mój porostu ma taki być...

jeszcze nic nie wiem o weselu i nie pytam jak narazie o to, troche ją nakręce pozytywnie a potem jak coś się wyjasnie to bede działał w sensie razem albo oddzielnie

buba
Nieobecny

Dołączył: 2009-10-20
Punkty pomocy: 3

napisała że musimy porozmawiać o tym co się dzieje

jelon
Portret użytkownika jelon
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Radom

Dołączył: 2009-10-05
Punkty pomocy: 22

Na to ocieplenie stosunków z nią to uważaj. Być może myśli że możesz z nią zerwać więc chce Ci dać nadzieję. Ja jednak też radze żeby to skończyć, ale decyzja należy do Ciebie.

Całe życie pracujesz na szacunek, stracić możesz w sekundę swój dobry wizerunek.

ZLOT W ŁODZI 25 stycznia
http://www.podrywaj.org/forum/zl...

MeanGirl
Portret użytkownika MeanGirl
Nieobecny
Słodka dziewczyneczka ;)

Dołączył: 2009-04-15
Punkty pomocy: 25

Zastanawiam się jaki sens widziecie w doradzaniu Bubie? Przecież to się nie skończy nigdy...Się 'Moda na sukces' zapowiada...Tyle, że w seriach co pół roku dla odmiany...Oni się będą schodzić, rozstawać, awanturować, godzić, kochać, nienawidzić, Ona raz będzie zdzirą (koniec poprzedniej serii) a potem dziewczyną o którą warto się starać...A Wy będziecie doradzać, zastanawiać się, doradzać, doprowadzać Bubę do porządku, doradzać itd... I tak bez końca...Szkoda życia...Oni tak mają i mieć będą...Dopóki nie zmądrzeją...Czyli jeszcze bardzo bardzo długo...

buba
Nieobecny

Dołączył: 2009-10-20
Punkty pomocy: 3

na wesele nie idzie, zapytałem bo jednak chwile dzisiaj się widzieliśmy, no to chyba się przestraszyła, rozmowy o nas nie było bo ja i ona po dniu pracy, ja masakrycznie cięzkim, więc ta rozmowa przebiegnie kiedyś tam... poradze się i najlepiej jak gdzies razem wyjdziemy i w ciekawszym klimacie porozmawiamy, nie w domu czy samochodzie etc

MeanGirl, czy Ty jako kobieta możesz mi wyjasnić jej różne zachowania, bo ja do dzis niektórych nie potrafie zrozumieć? czy chwilowa zmiana otoczenia może działac aż tak na kobiete itp? jak Ty to widzisz? nie chodzi mi o rade czy być z nią czy nie tak jak juz napisałas pewnie nie zmądrzejemy, chodzi mi o zachowania

MeanGirl
Portret użytkownika MeanGirl
Nieobecny
Słodka dziewczyneczka ;)

Dołączył: 2009-04-15
Punkty pomocy: 25

Czy ja dobrze rozumiem? Chcesz abym JA wyjaśniała TOBIE zachowania TWOJEJ dziewczyny? Uważasz, że jakaś laska z netu będzie wiedziała ( jedynie na podstawie tego co tu wypisujesz) o co może chodzić Twojej dziewczynie? Jesteś z Nią chyba dwa lata i nie czujesz się głupio jak pytasz o wytłumaczenie kogoś, kto Jej nawet na oczy nie widział? Dla mnie zarówno Twoje zachowanie i zachowanie Twojej dziewczyny jest DZIWNE...I nie mam zamiaru się w to wgłębiać i próbować zrozumieć...Bo pewnie by się to niekorzystnie na mojej psychice odbiło...

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

hahahahaha... Brawo:)

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

buba
Nieobecny

Dołączył: 2009-10-20
Punkty pomocy: 3

MeanGirl luz nie spinaj się tak

nie wiem kim jest na tej stronie że robicie takie halo że dwa razy coś napisała, ale ok nie wgłebiam się w to

a o swojej dziewczynie moge powiedzieć że mimo że uważam że znam ją dobrze czasem mnie zaskakuje zachowaniem, jak gra to pozostaje mi być biernym i uodpornić się na jej gierki, na czesc już nie zwracam uwagi, ale czasem wymysli coś nowego

ale to że nie idzie na wesele uwazam za mały sukces bo coś to oznacza

Conor
Portret użytkownika Conor
Nieobecny
Bywalec

Dołączył: 2009-11-05
Punkty pomocy: 3

Tak- gówno oznacza. Równie dobrze mogła pokłócić się z tym byłym od wesela, albo humor jej się popsuł bo facet, z którym pieprzyła się na praktykach nie odpisał jej na smsa. Nawet jak nie pójdzie na to wesele i wybronisz się jakoś, wszystko wróci do "NORMY", to odstawi Ci numer pewnie jeszcze nie raz- nie szkoda Twoich nerwów na coś tak toksycznego? Wiem, że czasem jest Ci miło, cieplutko i przyjemnie, ale ten kurwidołek w jakim siedzisz, gdy ona sobie krzywo pogrywa nie jest warty świeczki. Moim zdaniem więcej tracisz w tym związku niż z niego wynosisz. Ale każdy chce czegoś innego w życiu...

Tomash
Portret użytkownika Tomash
Nieobecny
"Obóć w sobie olbżyma"...
Wiek: 25
Miejscowość: Bstok

Dołączył: 2010-05-11
Punkty pomocy: 3

Sam byłem kiedyś cipką ale diametralnie się zmieniłem a co do Ciebie to radzę żebyś się w czas ogarnął  Stary SZANUJ SIĘ! panna robi Cię w konia Conor dobrze Ci napisał tak jak inni zastosuj się do tych rad. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego

barneyoss
Portret użytkownika barneyoss
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Nałęczów

Dołączył: 2010-05-18
Punkty pomocy: 0

Stary ogarnij się, oddal sie na jakiś czas. Ja miewałem podobne sytuacje, dziewczyna mną manipulowała i prowadziłą ciągłą gre. Kilka razy ją zostawiałem, ale brakło mi jaj żeby to utrzymać. Ostatnio sam ją zostawiłem i sam prosiłem żeby wróciła...totalne frajerstwo.. Po tym stała się taka mocna, że rzuceniem mnie groziła przez 1,5 miesiąca aż w końcu stało sie... zostawiła mnie za błachostkę. Normalnie pewnie dalej błagałbym o łaske ale trafiłem na tą stronę!!  Dałem totalną odcinke, wywaliłem z gg, nr. z telefonu itp. Za 5 dni już sama dzwoniła stęskniona.. Zarzuciła na mnie chaczyk na który sie złapałem i zmiękłem na 2 dni po czym powiedziała mi, że dobrze jej samej i że lepiej będzie mi samemu, bo ona ma ciężki charakter..Mówi się trudno, wyciągnąłem wnioski, dużo czytam waszych porad i dalej unikam kontaktu. Nie licze już na cuda, układam sobie życie od nowa, ale wierze w to że: "one zawsze wracają" i wiem, że ona jeszcze będzie prosić o powrót. Wogóle to chyba książke napisze o swoim czteroletnim związku i moim frajerstwie:)

"najlepszy zestaw dla mojej Krysi...:)"

knokkelmann1
Portret użytkownika knokkelmann1
Nieobecny

Dołączył: 2009-08-22
Punkty pomocy: 139

super wpis!!! z życia wzięty!! dał dupy ale co tam żyje się dalej! optymistycznie!

Kawałek mięsa a jaką ma moc!

saverius
Portret użytkownika saverius
Nieobecny
Zasłużony
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-03-28
Punkty pomocy: 1651

Kolego męcz się dalej z nią na pewno Ci to na zdrowie wyjdzie. Mi zaczęło odpierdalać po 3 miechach a Ty 2 lata nieźle... poczytaj mój blog

A co do gena i mean-girl, heh sory, ale gen Ty jako mod i bardzo doświadczony user, którego wypowiedzi są trafne, powinieneś wiedzieć, że ten temat nie jest do waszej prywatnej rozmowy, idźcie na priv ;f

__________________________________________________________

Kobiety są nienormalne ale u nich to normalne.

knokkelmann1
Portret użytkownika knokkelmann1
Nieobecny

Dołączył: 2009-08-22
Punkty pomocy: 139

ten wątek to najlepszy dowód na to, że nieodżałowany AlfaRomeo25 miał rację mówiąc: zakochany=oślepiony!
gdzie on teraz, no gdzie?

Kawałek mięsa a jaką ma moc!

buba
Nieobecny

Dołączył: 2009-10-20
Punkty pomocy: 3

mam coraz więcej wątpliwości co do tego związku... trace siłę powoli i chęc utrzymania tego wszystkiego

adams1-8
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 26
Miejscowość: WLKP

Dołączył: 2010-04-20
Punkty pomocy: 69

To po co masz się męczyć chyba nie na tym związek polega, prawda?

buba
Nieobecny

Dołączył: 2009-10-20
Punkty pomocy: 3

bo chyba bardziej bedę się męczył bez niej

knokkelmann1
Portret użytkownika knokkelmann1
Nieobecny

Dołączył: 2009-08-22
Punkty pomocy: 139

co ty buba tutaj gadasz? siedzi ci w glowie ta pipencja na amen. sluchaj co ci mowia chlopaki a bedzie dobrze!

Kawałek mięsa a jaką ma moc!

Tomash
Portret użytkownika Tomash
Nieobecny
"Obóć w sobie olbżyma"...
Wiek: 25
Miejscowość: Bstok

Dołączył: 2010-05-11
Punkty pomocy: 3

Buba masz zamiar to ciągnąć całe życie? Czy facet wiąże się z kobietą żeby było miło czy żeby laska non stop Ci dupę truła? Koledzy wyżej dobrze Ci radzą.

knokkelmann1
Portret użytkownika knokkelmann1
Nieobecny

Dołączył: 2009-08-22
Punkty pomocy: 139

buba wpadł w sidła miłości.....

Kawałek mięsa a jaką ma moc!

buba
Nieobecny

Dołączył: 2009-10-20
Punkty pomocy: 3

mówie jej w czwartek że w sobote idziemy na miasto, posiedzimy przy piwku i pogadamy, co sie dowiaduje wczoraj koleżanka do niej przyjeżdza, zjebałem ją że się z moim zdaniem nie liczy, to dostałem tylko odpowiedź że ona nie musi chciec kiedy ja chce, to powiedziałem że jutro tzn niedziela dzisiaj idziemy na lody po jej zajęciach, wracam zza miasta dzwonie a ta na lodach z koleżanką i mi mówi że ja chce to zrobić co ona własnie robi i że tak jest zawsze, przegieła kończe to jak najszybciej, dzisiaj się mamy widziec ciekawe jak zareaguje, jeszcze ta druga szmate zjebie bo sobie chłopa nie potrafi znaleźć i moją podpuszcza żeby móc razem sobie na balety jeździć bez zobowiązań, huj z tym, nie mam więcej nerwów...

zaczyna się ciepło robić i się sezon jeziorowy niedługo zacznie i już sobie pewnie kombinują jak tu sobie pojeździć, a że moja wie że nigdzie dalej i na dłużej teraz beze mnie nie pojedzie to kombinuje, to będzie miała co chce!

Conor
Portret użytkownika Conor
Nieobecny
Bywalec

Dołączył: 2009-11-05
Punkty pomocy: 3

Buba, po co te złości? Schrzaniłeś sprawę tym umawianiem się i proszeniem jej o wyjście. Zresztą tu i tak nie ma co dywagować, ten związek i tak już się skończył. Jedyne co Ci pozostaje, to zachować twarz kończąc go na pełnym luzie. Życz jej szczęścia i zamknij ten rozdział w życiu raz na zawsze. Wróć do żywych i wyjdź do ludzi- jest lato, czas na zmiany Wink