Dzień Dobry
Może bezpośrednio nie jest to związane z kobietami , ale pośrednio pewnie tak.
Cały czas pracuję nad sobą , wdrażam to czego się tutaj nauczyłem , i cały czas uczę się nowych rzeczy. Zrobiłem coś , czego bym jakieś XX temu , nie zrobił. Nie lubię pisać blogów , ale chcę mieć też jakiś tam wkład w tę stronę.
Wyobraźcie sobie taką sytuację , super fajny bar , pełno ludzi , i nagle pojawia się bardzo znany zespół , dosłownie z pierwszych stron gazet. Każdy na nich się gapi , nikt nie podejdzie. Ze mną siedzi grupka znajomych , posikanych , podjaranych tak , że szok.
Zespół ten siedzi sobie , dobrze się bawią , śmieją gadają...
Moi znajomi chcą podejść , pogadać , zabrać autografy, ale boją się porażki, ośmieszenia.
Wychodźmy z tej knajpki , widzę żal w ich oczach , dosłownie. Zaproponowałem im , że ja podejdę i zagadam , tylko niech dadzą mi jakiś notes i długopis.
I co? Idę , idę ; podchodzę i zaczynam rozmawiać. Efekt?
Otrzymałem fanty , miałem okazję napić się z nimi , o autografach nie wspomnę - i nawet pozdrowienia na Facebooku.
A jaka jest tego recepta? Przełamać strach i potraktować ich w miarę możliwości jak normalnych ludzi.
Myślę, że metafora jest jasna i przejrzysta. Dodam , że sytuacja zdarzyła się na prawdę. Ale nie będę zdradzał nazwy , ani gdzie co i jak.
Dodam , że pierwszy raz byłem w takiej sytuacji.
Pozdrawiam.
Odpowiedzi
Problem to jedynie stan
ndz., 2010-06-27 20:57 — saveriusProblem to jedynie stan umysłu
Dla mnie podejście do
ndz., 2010-06-27 22:12 — Knight RiderDla mnie podejście do "celebrytów" nie stanowiłoby problemu tak jak podejście do SUPERHB69, bo wymaga to ode mnie więcej niż poproszenie o autograf i jakaś gadka "co wy tu robicie?". Dla laski muszę się jakoś wykazać. A jakie ośmieszenie może spotkać po takim podejściu do sławnej osoby? Dla mnie to są dwie różne sytuacje.
pozytywne myślenie i robisz
ndz., 2010-06-27 23:14 — morpozytywne myślenie i robisz wszystko co chcesz
Knight~ gdyby E3 podszedł z
ndz., 2010-06-27 23:25 — CaponeKnight~ gdyby E3 podszedł z gadką na zasadzie ' co wy tutaj robicie? ' to znając życie by go spławili. Podejście do sławnej osoby, kogoś rozpoznawanego też trochę kosztuje. W takiej sytuacji też musisz się wykazać.
E tam nic ciekawego. Jak już
pon., 2010-06-28 05:25 — Brave_JimE tam nic ciekawego. Jak już masz tak że nie boisz się za cholerę podejść do dziewczyny to takie akcje na luzie wykonasz .
Kwestia stanu umysłu.