Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Znajoma z przeszłości

Jakiś czas temu spotkałem na mieście dawną znajomą, z którą kiedyś się spotykałem, ale nic z tego nie wyszło z powodu mojej nie dojrzałości. Nie tracąc czasu umówiłem się z nią na spotkanie. Miałem ochotę napić się piwa (zresztą ona również lubi sobie wypić Tongue) więc skoczyliśmy do pubu. Tam oczywiście gadka o tym co się działo w tym czasie u mnie, u niej itp. W końcu stwierdziłem, że tym razem nie będę frajerem jak kiedyś i postanowiłem ją poderwać Smile

Pierwsze piwo za nami, dziewczyna coraz bardziej się otwiera i mówi mi, że ma faceta, ale jest z nim jej źle. Myślę sobie jak zwykle babka musi mieć nudne życie gdyż się żali. Więc słucham ją i mówię jej: „Jeżeli Ci jest z nim tak źle to po co z nim jesteś”. Na to ona: „a bo go kocham „itd. Wkręca mi tu iluzje, a sedno jest gdzie indziej. Więc mówię do dzieła. Wale taki tekst: Nasza rozmowa cały czas tyczy Twojego faceta, a on mnie nie interesuje tylko ty”. Widzę uśmiech na jej ustach. Rozmowa robi się gorąca gdyż weszliśmy na sprawy seksu. Miała naprawdę duże, jędrne piersi, które same się prosiły o ich złapanie Tongue Opowiadam jej pewną historyjkę (z podtekstami), którą słucha z zaciekawieniem. Podczas rozmowy łapię ją za rękę, to dotykam kolana itp. Smile Widzę że jej się podoba więc staje się coraz bardziej śmielszy.

Tak też w sumie wypiłem kilka browarów, ona również a co gorsze ja się lekko upiłem, natomiast ona zawsze miała mocny łeb do picia he he. Nie jednego przepiła Tongue Mówię jej, że mi starczy i idziemy sobie na spacer. Wyszliśmy i spacerując zatrzymałem się i ja pocałowałem. Oporów nie było, więc zabieg powtórzyłem kilka razy. Szliśmy tak, że nawet nie zauważyłem jak doszliśmy pod moja chatę. Mówię: Choć na górę coś Ci pokażę Tongue Pytanie oczywiście: ale co??, Odp: Niespodzianka Smile

Tak więc weszliśmy do mnie na chatę. Drzwi się zamknęły. Przeszedłem do konkretów jeszcze w przedpokoju rozbierając ją Smile Reszta wieczoru była bardzo miła Smile.

Na marginesie wspomne, że nie wspomniała przy mnie więcej o swoim facecie. Jest z nim do tej poray, ale wydaje mi się a wręcz jestem pewny że dałem jej coś czego potrzebowała - zrozumienia.

Odpowiedzi

twoje tez są niezłe :) zawsze

twoje tez są niezłe Smile zawsze mówie: byle do przodu. Teraz znalazłem ciekawy target Smile od jakiegoś czasu jeździ autobusem ze mną. Fajna laska. Raz chciałem już podejśc ale zauważyłem obrączkę co mnie troche speszyło. Ale po przemyśleniach co mi tam ja chce tylko pogadać Smile Byc może to nie obrączka. Przekonam się hehe.