Witajcie
Pewnie Ci ktorzy czytali moje wczesniejsze wpisy pomysla teraz ze znowu gosciu bedzie smedzil jak mu zle poszlo z laska. Otoz nie zadziwie was odnioslem maly sukces o ktorym sie teraz z wami podziele, ze wzgledu ze mialem wizyte u lekarza w szpitalu udalem sie do niego. Wchodzac na drugie pietro zobaczylem ze na korytarzu czeka jakas HB 7 no nic wszedlem na ten korytarz rozgladam sie i mysle kurde nie ma innych lawek przyjdzie mi usiasc razem z nia juz sie wystraszylem zawrocilem i usiadlem na schodach tak siedzac mysle co jak kurwa mam siedziec na tych schodach ide do niej wstalem i poszedlem jednak spekalem troche wiec minalem ja i poszedlem dalej ale tam bylo duzo ludzi wiec wrocilem i sie zapytalem czy moge kolo niej usiasc powiedziala oczywiscie no i usiadlem dlugi czas sie nie odzywalem  a po glowie chodzily mi mysli jak mam zaczac rozmowe non stop o tym myslalem. W tym momecie wyszedl lekarz  i sie nie zastanawiajac zapytalem czy to jest okulista, odparla ze tak no i tak sie zaczela rozmowa okazalo sie ze dziewczyna byla bardzo sympatyczna i fajnie sie rozmawialo niestety przyszla jej kolej i mnie opuscila wtedy sobie mysle taka mila nie moge przepuscic okazji do poznania jej i tu kolejny problem zastanawialem sie jak ja poprosic o nr telefonu ona wtedy juz wyszla i znowu sobie gadamy gadamy chwile i mowi ze juz idzie to narazie wiec bez chwili zastanowienia wstalem i mowie sluchaj jestes taka sympatyczna i w dodadku wygladasz interesujaco, moze wybrali bysmy sie na kawe ona sie zgodzila dalem jej telefon do wpisania nr zapisalem ja no i sie pozegnalismy- Bylem wtedy mega szczesliwy chodzilem w kolko i sie sam do siebie usmiechalem

jesli cos zrobilem zle to mi wskazcie co i do tych ktorzy juz we mnie zwatpili obiecuje wam nie dam za wygrana bede jednym z was a to ze mnie tutaj dlugi czas nie bylo nie znaczy ze odpuscilem.