Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Gracjan jesteś Bogiem czyli akcja/podryw życia

Portret użytkownika storczyk

Zacznę od tego, że jeden z artykułów Gracjana skomentowałem
następująco.

 

Gracjan jesteś Bogiem gdybyś wypuścił święte obrazki ze
swoją podobizną to bym się do Ciebie modlił co wieczór Wink

 

Może to brzmi jak herezja albo dupowłastwo ale wczoraj
dzięki tej stronce przeżyłem akcję życia:

 

Byłem wczoraj na koncercie.

Pod ścianą stała super laska
dokładnie taką o jakiej śnie i marzę.

Niestety była z kolesiem lamusem. Koncert był punkowy,
laseczka delikatnie też ale ubrana elegancko. Cały czas bosko gieła się pod
sceną

w pozach jakie możemy zobaczyć w filmie Pulp Fiction a Jej fagas stał
smutny pod ścianą. Laska mnie urzekła i myślę sobie raz kozie śmierć podbijam.
Wykorzystałem moment kiedy poszła do toalety która mieściła się na piętrze
lokalu. Wiem, że nie powinno się podrywać pod kiblem ale chu… z tym.

Laska wychodzi z klopa a ja podbijam z tekstem

 

- przepraszam ale musze Cię o coś zapytać /ja/

- ??? /ona/

- czy kolega z którym tu jesteś jest Twoim chłopakiem / narzeczonym
?

- tak. /ona/ strzela focha i dochodzi a ja delikatnie łapię
ją za łokieć

- wiesz musze coś Ci powiedzieć: jeśli ten koleś tak samo się
zachowuje w łóżku jak i na koncercie to szczerze ci współczuje życia
seksualnego

- uśmiech i zainteresowanie w oczach /ona/

- myślę, że jesteście niezbyt dobraną parą, Ty tryskasz energią
i tańczysz tak, że męska połowa tego klubu ma erekcję a on stoi pod ścianą i tylko
czasem podrapie Cię palcem po plecach. Czy choć raz wypieścił całe Twoje boskie
ciało ustami tak, że dał Ci większą radochę w jednej chwili niż ten cały
koncert przez cały wieczór

- uśmiech i zakłopotanie /ona/

- wiesz mam ZASADĘ, że nie lubię napierdalać na kogoś za
jego plecami zwłaszcza jak ma tak piękną kobietę jak Ty /ja/

- to nie rób tego /ona/ + plus czarujący uśmiech

- wiesz to w porządku chłopak, jeśli go wybrałaś to znaczy,
że jednak ma w sobie coś czego ja nie mam

- no eeee.. /ona/

- wiesz mam ZASADĘ (silny akcent) że nie rozbijam związków

- taaak… /ona/ z przekora wie, że kłamię.

- tak mam taką zasadę i zawsze się STARAM /akcent na staram/
jej trzymać.

Wiedzę, że jej koleś, zaczyna Jej nerwowo szukać.

- wiesz miło mi by było gdybyś wbiła do mojej komórki swój
numer telefonu tak, żeby od czasu do czasu mógł Ci wysłać miłego sms.a o tym,
że wciąż mam w sercu ta chwilę kiedy Cię ujrzałem.

W tym Momocie fagas dostrzega, że z nią rozmawiam. Ona się
odwraca i też go widzi. Szybko bierze mój telefon i wbija swój numer telefonu i
z takim przeproszeniem w głosie mówi wpisując numer:

- ale wiesz ja z nim przyjechałam samochodem – czy coś w tym
stylu.

Koleś podchodzi ostro wkurwiony, dziewczyna oddaje telefon i
zanosi się teatralnym śmiechem i pyta przy nim.

- a właściwie to jak masz na imię. /okazuje się, że fagas
jest moim imiennikiem/

Przedstawiam się i podaje rękę kolesiowi. Koleś ma w ręku
kluczyki od samochodu, sytuacja taka, że widać, że chce się jak najszybciej zmyć
z laską do auta.

Wracam w rozmowie do kwestii samochodu:

- nie ma sprawy odwiozę Cię gdzie chcesz taksówką

A do niego ale tak w sensie żartu a pro po tych kluczyków od
samochodu:

- widzę, że się zbierasz, ja odwiozę M. taksówką.

koleś nie wie co powiedzieć

- widzę, że niezbyt się dobrze bawisz na koncercie, ja
rozumiem muza nie ta.

- ale możesz być spokojny, zrobię wszystko aby M dotarła
bezpiecznie do domu.

Koleś się wkurwia, laska to widzi i łagodzi sytuację.

- chodźmy na dół bo zaczyna grać następna kapela – mówi.

Idziemy i we troje stoimy pod sceną. Ja wyluzowany, uśmiech,
Ona dumna? Nie wiem jak to określić ale Ona czuje się świetnie, fagas w nienaturalnej
pozie zgioł się i oparł o kaloryfer. Muzyka rozgrzewa laskę i wychodzi pod
scenę gdzie wyłudzanie gnie się z inną laską, wyłuzdanie w sęsie że nawet ją za
cycki tak jak by w zabawie łapie. Ja skromnie dykam obok ale z taki
/wykreowanym niedowierzaniem/ patrzę na laskę a jej fagas zachowuje się jak
bodygard i ręką odgarnia kolesi którzy chcą się podpiąc pod gnące się na
parkiecie laski.

Koncert się skończył. Fagas jak za dotknięciem
czarodziejskiej różyczki okrywa laseczkę płaszczem i niemal siłą wyprowadza z
klubu. Ja podchodzę do niej i mówię:

- na parkiecie byłaś boska teraz już wiesz co miałem na
myśli mówiąc, że połowa klubu miała erekcję.

Koleś na dźwięk słowa erekcja, zdejmuje z laski ręce i nieco
przerażony cofa się o krok do tyłu. Ja wyjmuje komórkę i pytam gdzie jej zamówić
taksówkę a Ona ze śmiechem, że jednak wraca z nim i że było jej miło etc.

 

Reasumując: gdy bym nie przeczytał tej strony to przez cały
koncert walił bym konia w myślach pod tą panienkę. A tak, dostałem numer, przed
chwilą dzwoniłem ale ma aparat wyłączony…ale najważniejsze….bo bym zapomniał…

 

Nie ważne czy dała mi dobry numer czy nie, nie ważne czy się
umówi czy nie, wszystko..chu… sam podryw był dla mnie AKCJĄ ŻYCIA. Jak wyszła z
klubu to czułem jak bije od mnie blask na normalnie cały lśniłem … poszedłem do
baru, usiadłem na stoliku tyłem do pustoszejącej sali i zamówiłem piwo i się
syciłem samym sobą /nie mam oczywiście na myśli masturbacji/ w tym czasie przynajmniej
ze dwie lub trzy laski podchodziły do baru i stały koło mnie etc. Ale ja miałem
to w d… bo tak jak pisze Gracjan do podrywania są tylko te najlepsze a nie
jakaś tam środkowa półka.

 

 

 

 

Odpowiedzi

Portret użytkownika storczyk

amaretto - to mój ulubiony

amaretto - to mój ulubiony likier. Ale do rzeczy, Tak masz rację, będę się starał więcej nie robić tego błędu. Dzięki za wpis.

moim zdaniem akcja na 9+ za

moim zdaniem akcja na 9+ za pewnosc siebie, kreatywnosc i zimna krew. 10 nie dam za zbyt duzo cukru o wygladzie... i zycze powodzenia w dalszej znajomosci.

a ja dodam tyle, że grecjan

a ja dodam tyle, że grecjan to człowiek... mi też pomogły jego rady sporo już ale bez przesady, żeby za bóstwo go uznawac ? Nauczycieli z podstawówki też za bogów uważasz ? Oczywiście życzę Ci jak najlepiej w poznawaniu nowych panienek Smile


nie lubie 'herezji albo dupowłastwa'


Oczywiście życzę Ci jak najlepiej w poznawaniu nowych panienek Smile


Portret użytkownika mcm_13

grecjan :))) dobre :)))

grecjan Smile)) dobre Smile))

Portret użytkownika Uwodziciel

I właśnie o to chodzi...

I właśnie o to chodzi... Chodzi o dobrą zabawę. Nie ważne co jaki będzie wynik interakcji z kobitą. Ważne, że czujesz ten wewnętrzny stan satysfakcji i relaksacji.

Ja też uwielbiam ten stan gdy robię coś na co mam ochotę. Coś co sprawia że czuje ze żyje i mam jaja.

gratuluje odwagi i dobrych

gratuluje odwagi i dobrych tekstow, ale na miejscu tego fagasa, jakby ktos tak podrywal moja dziewczyne, to predzej czy pozniej bym mu dal w morde...