Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Geneza kobiecych zachowań :) Kwestja psychologiczna.

11 posts / 0 new
Ostatni
blogerbloger
Nieobecny

Dołączył: 2009-06-30
Punkty pomocy: 0
Geneza kobiecych zachowań :) Kwestja psychologiczna.

Od razu zaznaczam że to nie jest pytanie o odzyskanie kogoś itd tylko o pewien rodzaj kobiecych zachowań.

Chodzi mi o przyczynę tych dziwnych zachowań. Dajmy na to ona zerwała bo powiedziała że nic między nami nie ma, nie ma chemii. On się sfrajerzył robił błędy jakie są opisane na tej stronie, po rzuceniu też. 80% to jego wina. Potem ona go zablokowała na gg i bezpośredni kontakt się urwał. Ona publicznie mówiła że nie żałuje decyzji ale bardzo się męczy i tęskni i myśli cały czas o nim. Koleś którego rzuciła, wyrzucił wszystkie pamiątki po niej i numery itd. Załóżmy jeszcze że znalezienie kogoś innego, mało tego - kogoś odpowiedniego, jest w jej przypadku baaardzo trudnym zadaniem.

Więc moje pytanie jest takie. Jeśli publicznie twierdzi że nie żałuje decyzji bo koleś okazał się dzieckiem (nie dupkiem czy świnią) to po co trzyma nadal po nim pamiątki, numery, zdjęcia, po co zapewne czyta archiwum gg z rozmowami z nim. Po cholerę po pewnym czasie ciszy szuka kontaktu i pyta jak leci i jak nowe znajomości ? Skoro dała kosza to po co ta cała szopka ? Jak ja bym rzucił panne to bym schował gdzieś bardzo głęboko po niej wszystko. Co w jej psychice to powoduje?

tizolkks55
Nieobecny

Dołączył: 2009-04-04
Punkty pomocy: 0

Nie nie masz racji Armando1  przynajmniej mi sie wydaje że powód jest inny

Maciej52
Nieobecny

Dołączył: 2009-04-05
Punkty pomocy: 1

To się nim podziel?

042
Portret użytkownika 042
Nieobecny

Dołączył: 2008-11-04
Punkty pomocy: 10

to ze trzyma Twoje foty i takie tam to pic na wode.

Moja teoria jest taka ze podjeła decyzje i jej nie zmieni, ale ze jestes jakims kawalkiem jej zycia, ciezko jest jej tak odrazu wyjebac wszytko.

Seeker
Nieobecny

Dołączył: 2009-07-04
Punkty pomocy: 3

Ogólnie rzecz biorąc na wstępie trzeba zaznaczyć, że 100% to wina faceta. To on popsuł swoją grę, musi być tego świadomy Wink

Poza tym, nie interpretujmy zdarzeń przez siebie.. Co my byśmy zrobili itd. Kobieta działa inaczej i myśli inaczej.. Zresztą naszym celem nie jest rozumienie kobiet tylko ich kochanie;) Próbując stwierdzić logicznie niewiele zdziałamy. Moim zdaniem facet powinien sam zapytać kobietę co spieprzył i jak jest obecnie. Chodzi mi o porządnego feedbacka.. Tu nie chodzi o jakieś proszenie się czy ukazywanie niższej wartości przez co można stać się nieatrakcyjny... Warto pytać kobiety o takie rzeczy. Dzięki temu facet wie co ma naprawić co zepsuł żeby następnym razem poszło mu zdecydowanie lepiej. Ale jeśli ma to gdzieś... no to nie ma co wróżyć powodzenia takiemu samcowi.

Kobiety są niezdecydowane. A czy ma foty czy nie tego nie będziemy wiedzieć, zresztą to jest nieistotne. Może jednak się przywiązała, może nie.. Trudno powiedzieć. W grupie również mówi się często co innego i jest się niespójnym. A skoro jej jest trudno znaleźć kogoś innego to może i pojawił się mały żal po zerwaniu. Ale to wszystko jest gdybanie. Podsumowując poprawiajmy swoją grę, a zaczniemy unikać różnych problemów;) Pozdrawiam.

AdamM
Nieobecny

Dołączył: 2009-04-09
Punkty pomocy: 22

Feedback od bylej po zerwaniu??? NIEEEEEEEE. Bo co taka laska powie kolesiowi po zerwaniu i zwiazku ze co spieprzyl??? ILUZJE ILUZJE ILUZJE, a koles sie jeszcze bardziej pograzy bo w nie uwierzy. Zalezy oczywiscie od psychiki, ale wiadomo ze bedac uzaleznionym od drugiej osoby to lyka sie wszystko.

Dlaczego ona chce odzyskac kontakt po jakims czasie nie odzywania sie do siebie??
Pierwsza opcja to podslyszala od znajomych ze Marek (jej byly) zajebiscie dobrze sie bawi, a nie tego sie spodziewala, bo to w koncu ona zerwala wiec delikwent powinien sie dolowac do konca swiata.
Druga opcja to shit test na ciekawosc. Chce sprawdzic czy chlopaczyna sie cos zmienil na lepsze.
Trzecia opcja to zwykla ciekawosc podparta troska. Chce zobaczyc czy chlopak oby napewno sobie nic nie zrobil, w koncu byli ze soba milion lat a on byl taki zakochany....
Czwarta opcja to fakt ze moze wreszcie cos dotarlo do jej glowy ze jednak nie jest ksiezniczka, za ktora sie uwazala i ze moze miec chlopakow na peczki tylko jesli bedzie popuszczac szparki, bo nikt nie chce traktowac jej na powaznie, dlatego szuka pocieszenia w Marku jako jej starej/niezawodnej opoki. Bo przeciez Mareczek to taki dobry chlopak byl. Zawsze wysluchiwal moich nawijek, wychodzil ze mna kiedy chialam i gdzie chcialam, zmienial sie dla mnie, zrezygnowal z kumpli. W sumie to fajna z niego psiapsiolka byla.

blogerbloger
Nieobecny

Dołączył: 2009-06-30
Punkty pomocy: 0

W sumie  po 2 tygodniach pozostały już tylko metody z artykułu od odzyskiwaniu i  totalna olewka Smile