Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Zwiazek, czuje ze coraz bardziej mi zalezy niestety

9 posts / 0 new
Ostatni
Patryk03
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2010-03-22
Punkty pomocy: 13
Zwiazek, czuje ze coraz bardziej mi zalezy niestety

Dobra sluchajcie jestem z pewna laska juz kilka miesiecy, Kieruje zwiazkiem, nie jestem pieskiem wszystko jest po mojemu ze tak powiem Smile, wiem tylko ze za duzo z nia smsuje, znaczy nie pisze po 100 smsow dziennie - ale wiem ze i tak za duzo, wszystko jest Git, ale wynikla teraz taka sytuacja, ona jedzie na osiemnastke na ktora zostala zaproszona juz dawno, kolezanka zaprosila tylko ja, nie mam nic przeciwko wiem ze nawet jej nie znam blabla nie wazne, odezwala sie do mnie dzisiaj i jakos wjechalismy na temat tej o to imprezy i tak z ciekawosci zapytalem gdzie wgl jedzie i z kim, po ktoryms smsie napisala ze jej kolezanki jada z chlopakami a ona i kolezanka X tylko bez, no to ja mowie wiesz co dziwnie zachowuje sie ta solenizantka jak sie zaprasza kolezankia z facetami to wszyskie a nie tylko jakąś część, laska w jej obronie ze ona ich juz zna i z kolezankami zna sie dluzej blabla.. po ktoryms smsie (bo widze ze zaczyna juz sie wkurzac nie wiadomo o co i po co) pisze Ty sie uspokoj ja jestem wyluzowany normalnie chce popisac o tym, po prostu mam swoje zdanie juz na temat tej kolezanki i takim postepowaniem nigdy mnie nie pozna, napisalem ze w takim razie ja gdzies sobie wyjde z kumplami nie bede w domu siedzial wieczorem, i tu zaczynaja sie male gierki, ze jak ja poszedlem na 18 to ona siedziala w domu i wgl takie pierdoly, tylko ze wtedy to wynikla inna sytuacja, a ja jej tlumaczylem ze nie jestem zazdrosny tylko twierdze ze kolezanka troche glupio sie zachowala a Ty jeszcze ja bronisz jakbys sie cieszyla ze jedziesz tam sama, na koncu Ironicznym smsem stwierdzila ze Tak skacze z radosci, blabla.. napisalem dobra nie bede pisal bo przez odleglosc to sie nie da nic zalatwic, ogolnie troche mnie wkurza taka sytuacja, dodam ze ostatnio tez przez te smsy wynikly spory, i na podobnej zasadzie, ja pisalem w spokoju a ona na poczatku udawala obojetna ze jest okey a pozniej sie wkurzala ze ja to chce gdzies isc albo ze mi sie nie podoba, nie chce juz popelniac bledow, nie chce mi sie z nia klocic , dlatego chce rad jak nie doprowadzac do takich sytuacji, bo po prostu sa mi nie potrzebne ;d

Ten
Portret użytkownika Ten
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 23
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2009-11-30
Punkty pomocy: 572

100 sms zamień na 10 min rozmowy a twoje życie się odmieni

Kiedyś usłyszałem jedną bardzo mądrą rzecz, że na świecie nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są ci pozamykani w zakładach i ci którzy nie zostali przebadani.

KamileQ
Portret użytkownika KamileQ
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2012-04-17
Punkty pomocy: 268

Po chuj te smsy? Zamiast smsować lepiej porozmawiać przez telefon albo się spotkać i pogadać. Sam widzisz że przez smsy same problemy.

Patryk03
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2010-03-22
Punkty pomocy: 13

Wgl. nie lubie w telefon inwestowac, rzadko kiedy laduje konto dlatego mam tylko darmowe smsy, napisalem jej ze nie lubie pisac smsow jednak i ze nie bede pisal bo to nie ma sensu, odpisala ze tez tak chyba uwazam ;D i dobrze bez zadnych problemow, ograniczam do maksymalnie 5 dziennie, i tak wiem ze peknie i pierwsza napisze

sliti666
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 2X
Miejscowość: Leszno

Dołączył: 2011-05-31
Punkty pomocy: 342

I dobrze czekaj, i co najważniejsze nie przepraszaj jej. Niech se strzela fochy, a ty w czasie 18 idź sobie na piwo i zrelaksuj się. To ona się będzie czuła nieswojo wokół np.20 par, i może zrozumie że miałeś racje.

Patryk03
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2010-03-22
Punkty pomocy: 13

Carlopactwo : cos w tym jest, ale nie dokonca ona nie zmieniala akurat tego tematu, tylko nie wiem sam dlaczego zaczyna sie szybko denerwowac pisac mi ze psuje jej humor, albo zaczyna watpic czy pojechac w ogole.. ja zawsze mowie czy pisze ze ja jestem spokojny nie wiem po co sie denerwujesz, Twoja sprawa ze jedziesz, i powtarzam ze czepiam sie tylko kolezanki ( juz pisalem o co) i chyba nie potrzebnie, moglem odrazu napisac, przedstawic swoja opinie na ten temat, a na piwko z kumplami i tak i tak skocze, i o to sie tez wkurzyla bo laska odrazu mysli ze ide na impreze na zlosc inne podrywac ;d, co do samej osiemnastki, to osiemnastka kolezanki z klasy, ich wspolnego kumpla znam, ogolnie ja sie nie boje, zazdrosny nie jestem, bo mam ku tego powody, tylko nie rozumiem tej zlosci kobiet dlatego ze przedstawilem swoje zdanie i ide sobie na piwko czy gdzies tam z kumplami;d a czy ona sie bedzie czula nie swojo hmmm.. z tego co rozmawialismy ona tam zna moze 25% towarzystwa czyli kilka osob z klasy ;d, zastanawiam sie czy wgl zapytac jak bylo na tej imprezie, czy totalnie zlac ten temat bo znajac zycie bedzie czula sie lekko nie swojo, szczegolnie po tym ze jej napisalem co mysle ;p

Patryk03
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2010-03-22
Punkty pomocy: 13

Hehe najlepiej mi to zrobi i jeszcze bez powodu mnie za nic przeprosi heh ;s