Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Zamknąć rozdział czy poczekać?

12 posts / 0 new
Ostatni
Amaleth
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Kielce

Dołączył: 2018-09-29
Punkty pomocy: 0
Zamknąć rozdział czy poczekać?

Siema,

Bez zbędnego owijania przejdę od razu do tematu. Jestem w zwiazku ktory trwa juz 3 lata. Nasza relacja jest bardzo otwarta. Kiedy napotkaliśmy problem zawsze sobie o tym mowilismy
i, staralismy sie dojsc do porozumienia. Oczywiscie kłotnie byly raz glupie calkowicie pozbawione logiki raz te powazniejsze lecz nigdy przez to nie bylo
jakiegoś przestoju w zwiazku. O ile na poczatku to ja popelnialem bledy i staralem się znaleść jaki kolwiek sens niektorych klotni - glupie próby
przetlumaczenia logicznego punktu widzenia, tak z czasem
chociaz troche tego co jest tu wałkowane do mnie dotarlo i w takich sytuacjach fochy i emocjonalne wjazdy mnie juz nie ruszały w takim stopniu.
O tym że starałem się zawsze być dla niej podporą i pomagać jej w każdej ciężkiej sytuacji a także sluchać jej problemów nie wspomnę bo takich sytuacji bylo
sporo. Czesto też slyszalem ze jestem za malo romantyczny, ze za malo mowie że ją kocham co bylo prawdą poniewaz nigdy nie nadużywam tego slowa. Nie tak dawno
po normalnej rozmowie przez fejsbuka nagle temat zostal zmieniony, zaczela mowic ze to nie ma sensu, ze lepiej bedzie jak sie rozstaniemy, ze niechce
mnie ranić. Szczerze nie wiedzialem jak mam zareagowac ponieważ sytuacja dość mocno mnie uderzyla. Powstrzymalem emocje i napisalem jedynie że
jesli tak jej bedzie lepiej niech tak zostanie. Po tygodniu calkowitej ciszy sama napisala ze nie może dluzej tak wytrzymac, ze chce wrocic i ze
bezemnie jest jej strasznie zle. Glupi ja zamiast rozegrac to inaczej oczywiscie zalagodzilem temat myslac ze wszystko bedzie jak dawniej. I rzeczywiscie bylo
ale jedynie przez miesiac. Znowu ta sama historia, znowu ta sama gadka o tym że nie moze sie temu oddać w 100%. Nic wiecej nie pisalem po prostu zostawilem to
tak jak jest. Mija 3 tydzien odkąd ze sobą nie rozmawiamy jedyne znaki z jej strony to lajki na fejsbuku kiedy wrzuce jakis post na stronę. Zdaje sobię
sprawę ze najrozsądniej byloby zamknąć ten rozdział, wyciągnać wnioski i rozpocząć nowy ale dalej nie jestem do końca pewien co powinienem zrobic. Czy sam
w końcu przełamać ciszę czy poczekać na ruch z jej strony.

szakul123
Nieobecny

Dołączył: 2009-08-06
Punkty pomocy: 47

I widzisz ona odezwała się Ty zaraz pozwoliłeś jej wrócić, ona ma Cię na widelcu i jak Ty chcesz być przez nią szanowany. Odpuść na jakiś czas baw się poznawaj nowe kobiety i tyle; innego wyjścia z tej sytuacji niema, chyba że chcesz się przed kimś kajać prosić i błagać a to raczej męskie nie jest

gogoha
Portret użytkownika gogoha
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2013-09-23
Punkty pomocy: 90

Byłeś w związku z bardzo dobra , szczerą dziewczyna, która sama ci powiedziała, i dawała znaki, że nudzi si , mimo że jest jej z tobą dobrze . I jestes ok gość.
," rozstajmy się , nie chce ranić"
Ranić , rozumiesz ? Ty sam się ranisz , zostając myślami z nią. Ona tego nie chce.

Pomyśl, robiła ci fochy , gierki , jej głową się nudziła , chciała mieć w niej jakieś świry.
I ona mówiąc coś takiego , że chce się rozstać , wcześniej myślała , wyobrażała sobie , marzyła , jak to jest być w związku z innym facetem, patrzyła wyobrażała sobie seks. W nocy w namiocie, baa kurwa w gorach, podczas burzy , napierdala deszcz. Seks , namiętność i emocje . A ty ? Jesteś za mało romantyczny , czytaj " moje myśli się nudzą, daj mi emocje , bo pokazuje ci fochami humorami , nie widzisz , pragnę mieć pierdolca myślowego ! Tak nagle z nienacka x, jak ta burza z moich marzeń "

A faceci świeci nie są . Pycha i lenistwo ! Bo .
Zamiast się zastanowiac co ona ma myśli, skup się na sobie. Czy jesteś degeneratem emocjonalnym ?
ja zadaje sobie sam pokutę,.
A co radzę ?
Ciszę ciszę spokój , pokochać samotność.

A dlaczego ona wraca skoro chce się rozstać ?
Bo kobiety tak zawsze , nigdy nie wiedzą czego chce , ale nie spoczni , póki swego nie osiągnie !

A ona chce frunąć poza twoje horyzonty.

Tylko ma w inaczej piękny rozum ,jak my , faceci ,i prosi byś jej trochę po mogl !

A i ważne , nie słuchaj tego co ja gadam z tylko siebie ! Bo ja wyrocznia nie jestem , żadnym wyższym bytem. Raczej
taki drobny pijaczek jestem, niezrównoważony psychicznie xddd

H8M4
Portret użytkownika H8M4
Nieobecny
Wiek: 99
Miejscowość: PL

Dołączył: 2017-11-09
Punkty pomocy: 313

Po co się wypowiadasz skoro ma Cię nie słuchać i jesteś niezrównoważony.

Co do tematu to czemu chcesz przełamywać cisze albo czekać na jej ruch? Chcesz wracać?
Nie masz do czego wracać, skoro ona ma takie rozkminy to na pewno ma jakiś powód. Prawdopodobnie chcę Cię utrzymać jeszcze chwilę przy sobie dopóki ktoś nowy nie pojawi się w pobliżu. Wtedy kopnie Cie w dupe i zaczniesz rozpaczać.
Im szybciej się odetniesz tym lepiej na tym wyjdziesz.

gogoha
Portret użytkownika gogoha
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2013-09-23
Punkty pomocy: 90

Bo, ma sam zacząć myśleć , a nie wierzyć ślepo !

Autor gadał że na początku zjebał , później znalazł na podrywaj, cudowne metody, i było lepiej. No właśnie. Tylko jak się to skończyło ?

A co ma do tego uwodzenia , że jestem niezrównoważony psychicznie ? Wariuje na punkcie własnej wiery w siebie i pewności , lekkości, swodoy , by żartować z własnego siebie! Kobiety to uwielbiają ,żadne niezrównoważenie temu pochelbstu nie przeszkadza Laughing out loud

Szymeon
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 28
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2018-06-07
Punkty pomocy: 16

Do byłych się nie wraca!
Jak wrócisz, z resztą sam doświadczyłeś, że to nigdy już nie będzie to samo.

Don't try.

Cristian'o Minetti
Portret użytkownika Cristian'o Minetti
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Gdańsk

Dołączył: 2012-11-15
Punkty pomocy: 819

Zamknąć rozdział,zająć się sobą,przemyślec co jest akceptowalne w związku a co nie,odnaleść wartości i dopiero wtedy wiązać się ewentualnie w związek. A tej Pani podziękować.

Rocco
Portret użytkownika Rocco
Nieobecny
Wiek: .
Miejscowość: .

Dołączył: 2015-05-28
Punkty pomocy: 247

Panna już ma Cię głęboko w dupie i Tobą gardzi (prawdopodobny inny bolec). Nie masz więc już czego reaktywować, bo niczego nie ma. Jeśli się do niej odezwiesz, to tylko się ośmieszysz.

raM
Portret użytkownika raM
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Rzeszów

Dołączył: 2011-09-05
Punkty pomocy: 794

Stary, miej do siebie szacunek.
Laska zrywa z Tobą przez facebooka po 3 letnim związku? To jest żałosne, po prostu napluła Ci w twarz, pokazała że specjalnie jej na Tobie nie zależało, skoro nie miała nawet odwagi się spotkać i o tym porozmawiać twarzą w twarz. W takim momencie laska straciłaby u mnie resztki szacunku i zacząłbym ją traktować jako przysłowiowe gówno. A Ty co robisz? Wracasz do niej.
Sam widzisz, jak to absurdalnie brzmi. Jeśli ktoś sprzeda Ci plombę na ryj, to domyślam się że nie całujesz go za to po rękach i prosisz o więcej? Bo właśnie to zrobiłeś wracając do niej.
Cieszy mnie to, że laska (co było pewne!) stwierdziła że powrót to jednak też nie to. Wiesz co to było? Finalny test na to czy masz jaja, który koncertowo oblałeś. Ale przynajmniej już nie marnujesz na nią czasu.
Jeśli masz resztki godności i szacunku do siebie, zerwij z nią wszelkie kontakty i traktuj ją jak powietrze. Wyjdzie Ci to na dobre, uwierz mi.

komentator
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2017-09-22
Punkty pomocy: 65

Stary ona sama nie wie czego chce, jestem pewny, ze na boku juz mysli o jakims innym, a do Ciebie wrocila bo troche boi sie zostac sama, a troche sprawdzic czy do niej przylecisz jak potulny baranek zeby podbudowac swoje ego. Zero kontaktu, a za kazdym razem jak ona napisze i pomyslisz zeby do niej wrocic, to pomysl sobie jak stoi nad tobą z maczetą i ucina ci jaja.

Najpierw pociąg w tunelu, potem następna stacja nic na odwrót

Amaleth
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Kielce

Dołączył: 2018-09-29
Punkty pomocy: 0

Dzięki za wszystkie odpowiedzi i porady. Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to że minęły 3 lata a ja nie odczuwam tego odejścia tak jak kiedyś czyli jakby to było porównywalne z końcem świata. Może po prostu podświadomie czuje że tak mi lepiej i że mi ulżyło, a może już po prostu stałem się doroślejszy emocjonalnie i bardziej świadomy. Jeszcze przez jakiś czas na pewno będę o niej myślał ale na szczeście nie czuje na sobie zadnej blokady ktora by mnie przed czymś hamowała lub demotywowała. Może napisze może nie, wiem już co mam robić dalej.

kozak
Portret użytkownika kozak
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Miasto pow.500 tyś.

Dołączył: 2018-09-22
Punkty pomocy: 166

masakra, moze i nie wiedzaiala czego chce ale to był zwykly shit test. Jezeli zarzucala Tobie brak romantyzmu to bylo jednarozowo jej go dac - ale bez ekstremalnych gestów, i powiedzieć że jestes taki jaki jestes tj. nie przepadasz za romanytyzmem i albo to przyjmuje albo sie pozegnajmy jak dorosli ludzie.