Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

WIEM, ŻE ZA PARĘ DNI MNIE RZUCI...JAK TO ROZEGRAC?

127 posts / 0 new
Ostatni
BAYT
Portret użytkownika BAYT
Nieobecny
Wiek: 666
Miejscowość: Dziki Wschód

Dołączył: 2011-08-12
Punkty pomocy: 1417

Bardzo dobrze zrobiłeś czytając tego maila. Lepiej wiedzieć, niż nie wiedzieć. Wiesz na czym stoisz, wiesz jaka jest prawda, a od niej byś się nie dowiedział jej. Na pewno by zapodała ci bajeczke w stylu ''Potrzebuje przerwy'', ale nie powiedziała by ci, że przelizała się z ciapatym, nie powiedziała by ci, że żaluje że nie było czegoś więcej.

Zerwij z nią pierwszy, albo wyślij jej nawet to sms-em i miej w dupie co ona sobie pomyśli. A jak chcesz się spotkać to musisz uzbroić się w mocne nerwy i zobaczysz jaki ci spektakl aktorski odwali. Ja na twoim miejscu oszczędził bym sobie bólu i nie spotykał się z nią już, napisał jej smsa i zerwał kontakt. Ty chcesz do niej wrócić? Do takich osób się nie wraca.

Zapewniam cię, że ta jej bajka miłosna szybko pęknie, zachłysnęła się panna zagranicznym chujem i wielka miłość pryśnie. A ona wróci na kolanach i stwierdzi, tak jak moja EX '' Moja miłość z powrotem odżyła''.Smile Nie daj się tak traktować.

''...Facet jesteś czy pipka? Jeśli facet, to weź samego siebie za mordę i ... nie oczekuj od życia zbyt wiele, bo rzeczywiście nie dostaniesz od niego więcej, niż sam sobie weźmiesz...."

RafałOlsztyn
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Olsztyn

Dołączył: 2012-08-02
Punkty pomocy: 11

Dokladnie, zrobilbym to samo i poczekal az on zerwie.
A jak bedzie juz z Toba zrywac to zero emocji i jakichs niepotrzebnych zachowan tylko "ok, rozumiem" i czesc. Odezwie sie za jakis czas - gwarantuje z autopsji

RafałOlsztyn
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Olsztyn

Dołączył: 2012-08-02
Punkty pomocy: 11

tzn. ona*

Hedoniz
Portret użytkownika Hedoniz
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2011-02-27
Punkty pomocy: 716

"Obojętność działa na nie najbardziej" - daj jej swoje powiedzieć i bądź obojętny, bez rozmowy dlaczego, bez płaczu, bez sztucznego "jaki to Ja nie wzruszony", po prostu bądź obojętny temu co powie. Mówisz ok, uśmiechasz się i wychodzisz nic dodając, nic ujmując. W jej głowie zaczną się rodzić niesamowite pokłady myśli "ale dlaczego, ale jak to, tak nie może być" i jeszcze zacznie latać za Tobą i właśnie wtedy mam nadzieję, że zachowasz twarz i po Twoim "ok" nic więcej nie padnie a Ty zaczniesz pracować nad sobą zmieniając swoje życie na lepsze.

Pozdrawiam i życzę powodzenia !

miron1
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: podlaskie laskie

Dołączył: 2011-05-21
Punkty pomocy: 7

Jednak się teraz skłaniam ku temu, zeby zerwac pierwszy. Po prostu powiem, ze jej nie kocham, że kochałem inną osobę (była kiedyś o 180 stopni inna) i ze to koniec. Uprzedze ja i tyle. Mam w dupie ze bedzie na prawo i lewo mowic, ze to z mojej winy sie rozpadlo. Przynajmniej wiem, ze pokaze sie z silnej strony. Siła i honor! (Gladiator Smile)

kokoskop
Nieobecny
Starszy moderator
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 00
Miejscowość: Jelenia Góra

Dołączył: 2009-11-30
Punkty pomocy: 2630

i po co, poczekaj na jej zerwanie, jak wspominał gen, dużo cię to nauczy, naprawdę, zobaczysz maski i gierki kobiet Wink

Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki

UnM
Nieobecny
Wiek: 34
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2012-08-06
Punkty pomocy: 3

Może to i lepiej, zerwij pierwszy, przynajmniej będziesz miał pełny obraz angażu z jej strony i pokażesz że nie jesteś kolejnym frajerkiem który za nią lata byleby ona chciała do niego wrócić. Znam to z autopsji. Ze swoją byłą zerwałem pierwszy, w ten sposób pokazałem jej że nie będę dłużej tolerował głupot które w życiu robiła. Wściekła się (zawsze tak robi gdy coś jej nie wychodzi bo udaje zbyt pewną siebie i to ją gubi w przypadku niepowodzenia) ale równocześnie przyznała, że gdybym tego nie zrobił to i tak by ze mną zerwała. Byłbym przegrany. Jednak uprzedziłem ją i to ja jestem wygrany a ona przegrana.

Pamiętaj o zerwaniu z nią wszelkich umyślnych kontaktów, czas pokaże jakie ona ma do ciebie nastawienie. No i oczywiście spotykaj się z innymi kobietami.

Sneakers
Portret użytkownika Sneakers
Nieobecny
Moderator
Wiek: 26
Miejscowość: daleko

Dołączył: 2011-05-30
Punkty pomocy: 2265

Lepiej jak ona zerwie pierwsza, a on niech pokaze "siłę" poprzez pewnosc siebie i powiedzeniu "ok spoko rozumiem widocznie tak musi byc" i nara.

Wtedy to ona bedzie w szoku ze tak latwo poszlo i niech ona sie zastanawia dlaczego tak latwo.

kokoskop
Nieobecny
Starszy moderator
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 00
Miejscowość: Jelenia Góra

Dołączył: 2009-11-30
Punkty pomocy: 2630

poziom gimnazjum, zresztą wyczuję że chcesz się na niej odegrać

Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki

RafałOlsztyn
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Olsztyn

Dołączył: 2012-08-02
Punkty pomocy: 11

wg mnie to bedzie naciagane.

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12893

ona zrywa więc to jej spektakl. Jego siła polega na tym, że wie jaki będzie finał ostatniego aktu.
Ja pierwszy, ona pierwsza, my razem pierwsi... albo ostatni. Bez sensu. Laska chce sie spotkac, on wie po co. Cała zabawa polega na tym, żeby podejść do tego maxymalnie obojętnie, bez jakichkolwiek emocji! Może się do tego przygotować psychicznie.

Pytanie tylko czy wytrwa... kto z ich dwójki nominowanych zdobędzie tego Oskara Wink

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

kapitanzuo
Portret użytkownika kapitanzuo
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2011-02-03
Punkty pomocy: 190

spotkaj sie z nią, jak już powie o co cjej chodzi. Powiedz jej w prost, że wiesz o Jean-Pierze tylko nie mów skąd. Musisz byc jednak opanowany. Jej mina będzie najlepszą zapłatą za zmarnowany czas. niech wciska swoje kity itp. A później Ty dowal do pieca i ciesz się chwilą:)

miron1
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: podlaskie laskie

Dołączył: 2011-05-21
Punkty pomocy: 7

Sluchajcie, mysle ze bedzie swietne jak powiem, ze o wszystkim wiem i ze swiat jest maly (wtedy pomysli ze ktos ja wsypal- najgorsze ze jest male prawdopodobienstwo bo byli sami) ale co tam, bedzie sie zastanawiala bo tam gdzie ona jest jest duzo ludzi (i to z mojej branzy choc z zagranicy!). Mysle ze pojdzie jej w piety a nastepnego dnia spotkam sie z nia na tym weselu i bede sie dobrze bawil! Co wy na to?

Sangatsu
Portret użytkownika Sangatsu
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: ???
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2010-06-12
Punkty pomocy: 1475

,, Myślę ze pójdzie jej w piety "
Skąd wiesz ze pójdzie?A jak się nie przejmie to co?To tylko Twoje założenie...
,,następnego dnia spotkam się z nią na tym weselu i będę się dobrze bawił!"
Co Ty się tak na siłę przyczepiłeś do tego wesela?Laska chce cie rzucić,zdradzała Cie z kolesiem i chce Cie dla niego zostawić a Ty jeszcze na wesele chcesz z nią iść?
,,Co wy na to?"
Zasadniczo to Twoje życie i Ty decydujesz...

,,Nie rób priorytetu z kogoś kto ma Cie tylko za opcje"

miron1
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: podlaskie laskie

Dołączył: 2011-05-21
Punkty pomocy: 7

pojde ale nie bede z nia siedzial przy jednym stoliku! Dlaczego mam rezygnowac z wesela przez nia????

miron1
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: podlaskie laskie

Dołączył: 2011-05-21
Punkty pomocy: 7

nie sram ze strachu!! i ona mnie nie zje bo na weselu jest 300 osob, nie musze nawet na nia patrzec!

miron1
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: podlaskie laskie

Dołączył: 2011-05-21
Punkty pomocy: 7

nie sram ze strachu!! i ona mnie nie zje bo na weselu jest 300 osob, nie musze nawet na nia patrzec!

BAYT
Portret użytkownika BAYT
Nieobecny
Wiek: 666
Miejscowość: Dziki Wschód

Dołączył: 2011-08-12
Punkty pomocy: 1417

Co? dobrze czytam? Panna cie zdradziła, a ty chcesz jeszcze na wesele z nią iść?. Ty chcesz jeszcze ją nagradzać po czymś takim?. Człowieku kogo ty oszukujesz?, że nie będziesz zwracał na nią uwagi?. Rób jak uważasz, tez kiedyś byłem taki mądry jak ty.......

''...Facet jesteś czy pipka? Jeśli facet, to weź samego siebie za mordę i ... nie oczekuj od życia zbyt wiele, bo rzeczywiście nie dostaniesz od niego więcej, niż sam sobie weźmiesz...."

kokoskop
Nieobecny
Starszy moderator
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 00
Miejscowość: Jelenia Góra

Dołączył: 2009-11-30
Punkty pomocy: 2630

miron, bądźmy szczerzy tak naprawdę jak by laska padła i błagała o wybaczenie to wybaczył byś, dalej ci na niej zależy, no w sumie po 3 latach to nawet zrozumiałe. Ale nie chcesz z nią kończyć, taka prawda.

Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki

irens
Portret użytkownika irens
Nieobecny

Dołączył: 2009-06-06
Punkty pomocy: 209

"To wesele bedzie straszne, nikt nie bedzie wiedzial ze nie jestesmy razem a mamy miejsca obok siebie rzecz jasna :/ Prosze o pomoc."

Szkoda, że masz 22 lata ... no dobra, na wydoroślenie nigdy nie jest za późno. Sytuacja jaka jest - wiesz doskonale. Wiesz jak się czujesz, kiedy jesteś potraktowany jak "stary niepotrzebny mebel". Mimo to, że laska zrobiła to co zrobiła, Ty wciąż ją chcesz odzyskac. Tak, tak. Tak naprawdę nie chcesz z nią zerwać, tylko chcesz od nas usłyszeć złotą, radę co zrobić, aby jej zauroczenie minęło tamtym typkiem i znowu zadurzyła się w Tobie.

Mimo przeczytania wszystkich porad wciąż idziesz w zaparte. A Ty już decyzję powinieneś mieć dawno podjętą i to bez rad z tego forum tak naprawdę. Z Twoich odpowiedzi wynika, że jesteś małym przestraszonym chłopczykiem, który nie wie co dla niego jest dobre a masz już przecież 22 lata ! Czas dorosnąć.

Wiesz jak by się zachował facet: zakładając, że laska zrobiła Ci rogi i rzeczywiście z Tobą zerwie w ten czwartek, powinieneś to przyjąć na klatę i z godnością. Mówisz do niej, że szanujesz jej decyzję. Widocznie coś między wami nie zagrało. I idziecie w swoje strony - ty bogatszy o doświadczenie i z przekonaniem, że dobrze zrobiłeś, bo tak należało. Dobrze, bo nie walczyłeś o nią, nie poniżałeś się, udowadniasz w ten sposób, że jesteś tak silny, aby móc spokojnie bez niej żyć. Może będzie Cię skręcać w żołądku, serce stanie na krótką chwilę - ale podnosisz głowę i odchodzisz. Gdzieś ktoś kiedyś napisał, że najlepszy tekst to ten: "Rozumiem. Szanuję Twoją decyzję.". Nic dodać, nic ująć. Więcej nie trzeba.

Postępując w ten sposób zachowasz klasę - a tej pannie nie dasz satysfakcji. I ona już zawsze będzie pamiętać, kiedy tylko Cię zobaczy albo sobie wspomni tę chwilę, że TY masz KLASĘ, a to ona zerwała, to ona nie dała rady.

Ta panna już nie jest z Tobą w porządku. Jeśli nawet nie zerwie z Tobą teraz, to jest to jasny znak, że już się rozgląda za kimś innym. Chcesz być tak traktowany, chcesz być przy takiej kobiecie ? Odpowiedz sobie na te pytania sam przed sobą.

No i na koniec - cytaty: "Czuje sie strasznie, od dawna czulem ze nie mam u niej autorytetu", "To wesele bedzie straszne". Odradzam Ci używać takiego słownictwa - z tego można wywnioskować, że jesteś słaby wewnętrznie a te słowa wypowiedziane przez faceta zalatują zniewieściałością. Osobiście odradzam.

A teraz, zacznij żyć i przede wszystkim zacznij swoją zmianę - swoją wewnętrzną zmianę.

Bo prawdziwy RockAndRolla chce kurewsko dużo ...

miron1
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: podlaskie laskie

Dołączył: 2011-05-21
Punkty pomocy: 7

Macie racje, k*rwa, emocje mna szargaja! W koncu to 3 lata. Postaram sie wziac w garsc. Czyli uwazacie ze mam nie mowic ze wiem, ze mi rogi dorobiła (teoretycznie moglem sie dowiedziec o tym)? Chodzi o to czy dac jej ta satysfakcje ze w moich oczach zostanie jednak uczciwa, kiedy powie mi ze "cos sie wypaliło"

miron1
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: podlaskie laskie

Dołączył: 2011-05-21
Punkty pomocy: 7

daje slowo ze nie spierdole.

irens
Portret użytkownika irens
Nieobecny

Dołączył: 2009-06-06
Punkty pomocy: 209

Uczciwa, nie uczciwa - to takie ważne dla Ciebie ? Ty już prawdę znasz. Przyznaj jej rację na tym spotkaniu w tym sensie, ŻE TY TEŻ TO TAK WSZYSTKO ODBIERASZ. Nie płaszcz się przed nią i nie kiwaj głową na znak, że ona ma absolutną rację. Ma to wyglądać tak, że ty widzisz to tak samo.

Jak powie Ci o tym gościu - nic się nie zmienia. Mówisz rozumiem. Nie rozgadujesz się, nie dociekasz dlaczego to zrobiła. Zrobiła i już. Nie starasz się tego naprawić, ani ją do siebie przekonać ponownie. Akceptujesz to wszystko łącznie z jej stratą.

Wiem, nie jest łatwo być przegranym, nie jest łatwo odczuwać, że ktoś ci coś zabiera, że ktoś Cię odrzuca, zwłaszcza dla innej osoby - to na pewno boli. Mimo tego wszystko, akceptujesz to i idziesz dalej własną drogą, żyjesz własnym życiem.

Zapewniam Cię, że ona się Tobą nie będzie się przejmować i będzie żyła dalej i to zajebiście pełną piersią, a Ty rób tak samo.

Bo prawdziwy RockAndRolla chce kurewsko dużo ...

maraton16
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Gdańsk

Dołączył: 2012-06-27
Punkty pomocy: 57

A ją myślę że no musi po prostu odcierpięć swoje i coś zrozumien. Czy jej o tym powie czy nie że wie o zdradzie to tak na prawdę nie ma znaczenia bo tu nie na co ratować. Tylko autor żeby się o tym przekonać potrzebuje czasu i przeżytego bólu. Wszyscy wiemy że chce zrobić tak aby ona z podkulonym ogonem wróciła do niego i błagała o przebaczenie. Ale trzeba się z tym pogodzić że to nie na sensu bo zdrada już była..

miron1
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: podlaskie laskie

Dołączył: 2011-05-21
Punkty pomocy: 7

de facto to on ja pocalowal. Konkretnie nic nie bylo procz tego ze pisala kolezance ze jest taki cudowny etc i ze "zaluje ze nie bylo nic wiecej"- ale to chyba jest nie najlepsze

miron1
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: podlaskie laskie

Dołączył: 2011-05-21
Punkty pomocy: 7

nie mam zamiaru sie z nia dobrze bawic bo to nierealne, zreszta wiem ze bedzie mnie zlewac. Incydent...

irens
Portret użytkownika irens
Nieobecny

Dołączył: 2009-06-06
Punkty pomocy: 209

Poczytałem trochę wpisy miron1 - ten chłopak ciągle miał jakieś przeboje z tą panną. Minął ponad rok - jego wpisy z maja - nic się nie nauczył, ba powiedziałbym nawet ze się cofnął. Wciąż się radzi, chce być traktowany jak chłopczyk, co go mama prowadzi za rączkę po niebezpiecznej ulicy. Sam nie chce podjąć żadnej męskiej decyzji.

Uważam, że wciąż nie wyzbył się swojej cipowatości, gdzie zapewniał we wcześniejszych tematach, że już jest alfa, zauważył swoje błędy etc. A tak naprawdę Laska zobaczyła, co za kozak z niego i szuka nowego modelu.

Miron1 - pracuj nad sobą, pracuj.

Bo prawdziwy RockAndRolla chce kurewsko dużo ...

irens
Portret użytkownika irens
Nieobecny

Dołączył: 2009-06-06
Punkty pomocy: 209

Gen, ja nie powiem, też wiele razy dałem popis swojej pizdowatości, ależ ile można. Nawet ja, który miał swoje 5 minut w końcu zobaczyłem świat taki, jak wygląda w rzeczywistości. Brutalne, ale prawdziwe. Teraz kolej na niego.

Bo prawdziwy RockAndRolla chce kurewsko dużo ...

Sneakers
Portret użytkownika Sneakers
Nieobecny
Moderator
Wiek: 26
Miejscowość: daleko

Dołączył: 2011-05-30
Punkty pomocy: 2265

Miron a po co Ci do cholery jej żal za to, że Ciebie rzuci?

Ty się chłopie szanuj, bo jak szanować się nie będziesz to każda nie będzie Cię szanować!

Tom An
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Gliwice

Dołączył: 2011-09-04
Punkty pomocy: 42

Z szerszej perspektywy myślę, ze jeżeli on to skończy pierwszy albo będzie udawał, ze ma w dupie rozstanie to nie skończy się to dla niego dobrze. Dla niej ciapaty to odskocznia, nowość, emocje których zabrakło w 3 letnim związku, ale jak sie okaze ze facet po tych 3 latach ma ja w dupie i to nie ona jest gora to wiadomo ze włączy jej sie "love". Nikt nie lubi tracic, on ucieknie wiec ona zacznie go gonic. I co wtedy? On zamiast wymazac ja z pamieci i zajac sie innymi kobietami i swoim zyciem wróci do niej, a wtedy smycz bedzie juz coraz krotsza...Z reszta do takiej kobiety nie ma sensu
Wiec juz chyba niech ona lepiej z nim zerwie , niech on te emocje pokaze zeby opcji zadnej byc z nia juz nie mial, dostanie kopa, poprzezywa, i to wlaśnie bedzie jego napedem do zmian. Przynajmniej wczesniej