Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Wielu partnerów seksualnych kobiety

55 posts / 0 new
Ostatni
Redman17
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2017-01-31
Punkty pomocy: 11
Wielu partnerów seksualnych kobiety

Hej,
Od jakiegoś czasu spotykam się z bardzo fajną dziewczyną.
Wszystko układa się super i zmierza w strone związku, ale ostatnio pojawiły się u mnie wątpliwości.

Konkretnie, ten drobny aniołek, który non stop się do mnie przytula, który robi mi kanapki do pracy a nawet wspomina o tym kiedy chce mieć dzieci okazało się, że miała 14 partnerów seksualnych. Ona ma 22 lata.
Nie pytałem o to, ona wcześniej mnie pytała o związki, ostatnio myślała, że chce o to zapytać ją(myliła się), więc mi od razu powiedziała. Jeszcze zanim zdradziła liczbe to podkreśliła, że pamięta dokładnie ilu miała. Wiem też, że związków miała dwa razy mniej i nie w każdym miała seks(co to za związek?).
Powiedziała, że lubi uprawiać seks, co zresztą zauważyłem po naszej pierwszej nocy. Nie drążyłem tematu, gdy to usłyszałem, byłem lekko wcięty, ale będę z nią rozmawiał na ten temat i poinformowałem ją, że chce z nią o tym porozmawiać.

Potrafi być bardzo czuła. Na początku naszej znajomości dała mi też do zrozumienia, że jeśli chce ją tylko wykorzystać to mogę sobie darować.

Jak oceniacie taką dziewczyne? Wszystko jest tymbardziej dziwne, że ona nie przepada za imprezowaniem, więc gdzie uzbierała tą 14stke?
Jakie byście zadali na moim miejscu pytania, co zrobili itd.?
Proszę o rady, żal mi to kończyć, ale kilka razy przeszła mi przez głowe taka myśl.

To tylko ja.

Jack Sparrow
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: .

Dołączył: 2019-08-21
Punkty pomocy: 489

"Jak oceniacie taką dziewczyne? Wszystko jest tymbardziej dziwne, że ona nie przepada za imprezowaniem"

Nie chce obrażać laski czy coś, ale jak laska miała 14-stu partnerów seksualnych, to też nie jest normalna laska i dobrze o niej nie świadczy tak naprawdę.

"więc gdzie uzbierała tą 14stke?"

Wszędzie, na ulicy, na apkach randkowych itd.

Ja bym na Twoim miejscu skończył znajomość. Smile

infreak
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: Rocznik 91
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2017-09-16
Punkty pomocy: 995

Laska miała 14 gości, bo miała 100 razy więcej okazji niż jej odpowiednik płci męskiej. Liczba ta nie mówi nic. Przy 100 to można by się martwić o jakieś choroby weneryczne, ale 14 gości, większość pewnie na raz, to raczej standard niż jakiś wyczyn.

Zresztą liczba partnerów nie mówi nic o człowieku. Ktoś może mieć 0 partnerów i być beznadziejną, toksyczną osobą z zaburzeniami, a inna osoba 30 partnerów i być idealnym partnerem życiowym, ciekawą towarzyską osobą, mającą poukładane w głowie.

Redman17
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2017-01-31
Punkty pomocy: 11

Odpowiadasz z sensem.
Chciałbym wiedzieć dlaczego dostałeś tutaj minusa, nie od kogo tylko dlaczego.

To tylko ja.

RafaelB
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2019-11-15
Punkty pomocy: 623

Amen, bro.

Nie bać się, tylko działać.

eldoka
Portret użytkownika eldoka
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Wyspa Genialnego Żółwia

Dołączył: 2015-08-13
Punkty pomocy: 2038

Nie do końca się z Tobą zgodzę. Oczywiście nie można generalizować ale dla mnie dziewczyna co ma 22 lata w tym 6 partnerów a 14 seksualnych to nei świadczy o niej dobrze, co więcej, jest prawdopodobieństwo, że pruła się będąc w związku. Więc ja bym uważał. Nie musi tak być ale lampka się zapala.

"Kobiety, które miały więcej partnerów, nie miały ich przeważnie dlatego, że chciały mieć dużą liczbę partnerów. Miały ich tylu bo okazywali się po prostu słabi..."

I tu ta generalizacja ale w tą dobrą akurat stronę, wręcz wyidealizowaną.
W każdym razie, dla mnie to tłumaczenie kobiety że lubi się ruchać. I nie ma tu różnicy czy uprawia seks bo to lubi, bo ma takie potrzeby czy się pruje bo jest zwykłą szmatą.

Ja rozumiem jakby mi kobieta po 30tce powiedziała takie liczby a nie 22 letnia siksa i autor postu zrobi co chce oczywiście ale ja bym się zastanowił. Jeszcze sama wyskoczyła z tematem...

__________________________________________________________
"Babie trzeba założyć chomąto. Tak robili do XII wieku polscy chłopi. Zakładali babom chomąto i orali nimi pole."

"Nie próbuj! Rób albo nie rób, nie ma próbowania."

infreak
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: Rocznik 91
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2017-09-16
Punkty pomocy: 995

No niestety ale tak wygląda rzeczywistość. Kilka miesięcy temu była głośna afera, gdzie na zamkniętej, licznej kobiecej grupie facebookowej kobiety przyznawały się ilu miały partnerów no i niestety nie były zbyt byste, bo pisały z prawdziwych kont, więc raczej rzetelne dane.

Do wyszukania w google - kobiety bez tabu zdemaskowane.

Znaczna większość młodych siks ponad 10, niektóre miały więcej gości niż lat. Czasy się zmieniły, ale większość facetów dalej uwierzy w bajkę o 2-3 gościach gdzieś tam w przeszłości.

Jack Sparrow
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: .

Dołączył: 2019-08-21
Punkty pomocy: 489

Dobrodziej, przeważnie się zgadzam z Twoimi radami i jesteś bardziej doświadczony w relacjach damsko-męskich, ale czy odpowiada Ci, jak laska miała dużo partnerów seksualnych, gdzie był seks? Nie chcę obrażać kobiet, ale czy to jest normalna kobieta?

Osobiście by mnie brzydziło, jakby laska powiedziała mi, że laska miała 20-40 partnerów.

Bez obrazy. Smile

Pckr
Portret użytkownika Pckr
Nieobecny
Ogarnięty
Płeć: mężczyzna
Wiek: '97
Miejscowość: 3miasto

Dołączył: 2019-06-01
Punkty pomocy: 909

"musi się otworzyć przed partnerem" - to bardzo ciekawe spostrzeżenie.

Pierwszy seks zwykle jest średni, seks po klubie jak się pada na ryj /jest się napierdolonym, tak samo ten po przerwie, będąc nagrzanym jak piec w hucie stali.

Faktycznie wtedy trudno wykorzystać potencjał zarówno swój jaki dziewczyny, osobiście uważam że każdy kolejny raz jest lepszy.

Do rzeczy - nie rozumiem jednego, nie spotkałem się żeby dziewczyna mi kiedykolwiek odmówiła drugiego spotkania, nawet jeśli pierwszy seks był słaby.

Z kolei raz miałem jeden z najlepszych seksów w życiu raz z dziewczyną (i podejrzewam że dla niej również) i jednocześnie był to ostatni, bo jak zapytałem i partnerów i mi powiedziała że byłem jej 5-tym a z każdym z pozostałych była w związku, na co to odrzekłem
"no co Ty, i uprawiałaś ze mną seks już na 2 spotkaniu?"
to jej mina zbledła, drugiego spotkania nie było a jak przyszedłem kiedyś do niej do pracy to dowiedziałem się że poczuła się jak dziwka i nie chciała mnie więcej widzieć (plus byłem wtedy erasmusem) (wiem, debilne).

Nie wiem co mnie wtedy podkusiło żeby to palnąć, do teraz pluję sobie w brodę za ten niewyparzony jęzor bo laska była przeurocza xD

W każym razie, imho to nie seks a zachowanie faceta który już po zachowuje się needy/jak nasz kolega peerzetraca albo ja powyżej tj. daje odczuć się dziewczynie jako dziwka/ nie potrafi obrócić faila w żart/whateva.

Co o tym uważacie?


~Mówi się że Twoje hobby to kobiety, dziewczyny i panienki.
~I małolaty, nie zapominaj!

kupis89
Portret użytkownika kupis89
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2010-11-19
Punkty pomocy: 583

Jak mu raz zaczęło z ta konkretna laska to przeszkadzać to już prawdopodobnie tak zostanie.

POZDRO Wink

Jestemfranco
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Zielona Góra

Dołączył: 2020-05-05
Punkty pomocy: 190

Moim zdaniem to za dużo i jeszcze jak lubi seks tak jak mówi ( a po tych liczbach widać ze tak ) to jak wpadnie rutyna między wami to może pójść w tango .
Ale decyzja należy do Ciebie

RafaelB
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2019-11-15
Punkty pomocy: 623

Dziewczyny mają "wzięcie" od 15 roku życia, 22 lata to już 7 lat, jak może się na legalu bzykać. W tym wieku wielu facetów nie ma szans na seks, więc stąd ta różnica. U większości facetów, którzy nie są przystojni i nie są sportowcami, zwiększa się liczba partnerek seksualnych od ok. 25-26 roku życia. I wtedy "nadganiamy" do 20, 30tu. Płcie nie są tutaj równe biologicznie: kobiety szybciej dojrzewają fizycznie, za to szybciej też się starzeją. Niektóre ok. 29 roku życia wyglądają już na prawie 40. Facet ok. 29 roku życia wygląda, jak tylko dba o siebie, w sam raz. Kobiety muszą znacznie więcej włożyć w dbanie o siebie po 30tce, aby utrzymać atrakcyjność.

Osobiście wolę doświadczone laski. Jak masz 22 lata, to jeszcze wszystko przed Tobą. Facetom aż tak czas nie bije Smile

Nie bać się, tylko działać.

RafaelB
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2019-11-15
Punkty pomocy: 623

I tu jest jeszcze jedna sprawa. Facet musi to świadomie zauważyć! Jeżeli ktoś od 15 do 25 roku życia, czyli przez dekadę, keidy powstają zręby naszej psychiki seksualnej, ma jedną, dwie partnerki, i to raczej uważa to za łut szczęścia niż oczywistość, albo wręcz żadnej, to kiedy w końcu staje się faktycznie atrakcyjny, musi wtedy to 1. zauważyć, 2. zacząć wykorzystywać, 3. - najważniejsze - uznać, że okres totalnej posuchy i bycia olewanym minął i zaczyna się naprawdę najlepszy okres. Ten okres, co u kobiet jest analogicznie przed 30tką. Oczywiście mówimy o mężczyźnie, co o siebie dba.

Sam się na tym kiedyś złapałem, że już nie jestem tym samym Rafaelem w stosunku do kobiet, co w wieku... 22 lat!

Nie bać się, tylko działać.

marine_trooper
Portret użytkownika marine_trooper
Nieobecny
Nienawidzi Kobiet
Wiek: 24
Miejscowość: Zagranica

Dołączył: 2015-02-03
Punkty pomocy: 269

Facetowi, który wraz z nadejściem 30 urodzin zaczął łysieć też powiesz, że staje się teraz bardziej atrakcyjny? Niestety na moje oko Twój post ma charakter mocno życzeniowy.

Pckr
Portret użytkownika Pckr
Nieobecny
Ogarnięty
Płeć: mężczyzna
Wiek: '97
Miejscowość: 3miasto

Dołączył: 2019-06-01
Punkty pomocy: 909

Atrakcyjność faceta to w lwiej części nie wygląd ale jego zachowania.
Co do łysienia to argument z dupy bo można się obciąć na łyso i problem rozwiązany - patrz np. Łysy z Brazzers albo nasz Polski łysy Marcin "Szabla" Szabelski.


~Mówi się że Twoje hobby to kobiety, dziewczyny i panienki.
~I małolaty, nie zapominaj!

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Nieobecny
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2631

Intelygencja i ogar też może mieć charakter życzeniowy i nigdy nie przyjść.

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.

infreak
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: Rocznik 91
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2017-09-16
Punkty pomocy: 995

Ogarnięty facet po 30 zarabia na tyle, że stać go na przeszczep, zdrową cerę i proste, śnieżnobiałe zęby. A nawet na operację plastyczną jeśli potrzeba. Medycyna estetyczna poszła mocno do przodu i masa osób korzysta. Sam zamierzam zniwelować sobie zakola jakby mi się pojawiły.

senkei
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Sochaczew

Dołączył: 2016-01-19
Punkty pomocy: 313

"Facetowi, który wraz z nadejściem 30 urodzin zaczął łysieć też powiesz, że staje się teraz bardziej atrakcyjny? Niestety na moje oko Twój post ma charakter mocno życzeniowy."

A Ty myślisz, że na bujną czuprynę będziesz wyrywał panienki, jeśli chodzi o atrakcyjność u faceta to liczą się inne cechy. Głównie chodzi tu o pewność siebie jak i świadomość czego się chce od życia a to właśnie głównie przychodzi z wiekiem. Do tego dodaj jeszcze, że zazwyczaj facet po 30 jest stabilny finansowo i nie musi się martwić czy mu starczy do pierwszego. A co do samego łysienia to gdzie ty widzisz problem? wystarczy się obciąć na krótko i zapuścić zarost patrz(Bruce Willis, Jason Statham i Vin Diesel) możesz też zrobić przeszczep włosów
jak Elon Musk. A prawda jest taka,że 30 dla faceta to najlepszy wiek na podryw bo może wyrywać zarówno 20, 30 jak i 40 jak ktoś lubi. Ale oczywiście mówimy tu o facecie który dba o siebie, bo zarówno łysiejący 30 latek z mięśniem piwnym jak i pryszczaty 20 latek w swetrze i z nadwagą mają małe szanse na podryw.

matejk901
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: Xx
Miejscowość: Wawa

Dołączył: 2019-05-26
Punkty pomocy: 5

Dopiero się poznajecie a Tobie już to przeszkadza. Co będzie jak wyjdzie z koleżankami na impreze,gdziekolwiek. Ty będziesz siedział i w Twojej głowie milion mysli-wiesz jakich. Więc jeśli chcesz się z nią spotykac musisz to zaakceptować i nie piłować się już tym więcej

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3636

"Jeszcze zanim zdradziła liczbe to podkreśliła, że pamięta dokładnie ilu miała."

Ja bym powiedział z bananem na ryju, ze całkiem niezłe statystyki jak na jej wiek Wink Zaznaczyłbym, żeby na przyszłość takie informacje zachowala dla siebie bo nie interesuje mnie co z kim i ile razy.

Może tez chciala sie podbudować w twoich oczach. Niby, ze taka dorosła i doświadczona. Jesli tak, to zrobiła to nieudolnie.

Co innego 30latka z takimi statystykami, a co innego mloda siksa. Ta mloda widocznie lubi ten sport. Na imprezy moze nie chodzic, ale rozkładać nogi mogla na domowkach, za garażami albo na tylniej kanapie w golfie.

Ogolnie patrzę na to tak samo jak Eldoka.

Jesli nie akceptujesz tego to sobie daj z nia siana. Tylko następnym razem jak ci laska powie ilość partnerów seksualnym to również zawiniesz sie z relacji? Wiec albo to akceptujesz albo nie akceptujesz i odchodzisz od stołu.

Raskolnikow
Nieobecny
Wiek: Z każdą sekundą coraz więcej.
Miejscowość: Rój zamczyski.

Dołączył: 2017-10-07
Punkty pomocy: 553

Jest prosta zasada, nie zadawaj pytania, jeśli nie chcesz znać odpowiedzi. Gdybyś się tego trzymał nie było by problemu.

kupis89
Portret użytkownika kupis89
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2010-11-19
Punkty pomocy: 583

Toz to 30-stu do Trzydziestki.
Ładne mi ruchadełko Laughing out loud

POZDRO Wink

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3636

Jak dziewczyna podkręci obroty to moze byc niezły wynik Smile

Pckr
Portret użytkownika Pckr
Nieobecny
Ogarnięty
Płeć: mężczyzna
Wiek: '97
Miejscowość: 3miasto

Dołączył: 2019-06-01
Punkty pomocy: 909

Panowie pomagacie w chuj xD

Redman ale co Ty chcesz właściwie wiedzieć, z którym ONS, któremu połykała, który miał mniejszego, znać okoliczności czy co?

Większość przypadków to będzie jakiś kolega który jej się podobał i skończyli razem imprezę pijani a ładne laski mają masę takich kumpli a imprezy zaczynają wcześnie, lajf stary.

Osobiście pewnie zapytałbym okoliczności i nie drążył tematu, nie możesz obwiniać jej za przeszłość. Teraz jest Twoja i tyle.

Z drugiej strony jeśli nie będziesz potrafił tego przełknąć to na 110% będą z tego spiny z Twojej strony, które wyjdą przy okazji mniejszych/większych kłótni i w takim razie faktycznie lepiej dla Was obojga będzie się rozstać, pytanie czy to nie będzie jedynie doraźne rozwiązanie problemu w Twojej głowie.


~Mówi się że Twoje hobby to kobiety, dziewczyny i panienki.
~I małolaty, nie zapominaj!

snumik
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: '98
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2015-07-06
Punkty pomocy: 539

Wow. Mam nadzieje, że Ci coś piszą, że im by to przeszkadzało, wiedzą, że to działa w drugą stronę.
Czy osoba, która miała 10-15 partnerów seksualnych jest gorszą osobą do związku niż ta która miała 5? Nie. Co więcej, te osoby mogą się okazać 10x lepszą partią na żonę, matkę etc. niż te drugie. Nie ma reguły. Albo Ci to przeszkadza albo nie. Podzielam opinię Dobrodzieja, jeśli laska jest dla Ciebie taką osobą jaką chciałbyś żeby była, to po co szukać problemu na siłę?

infreak
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: Rocznik 91
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2017-09-16
Punkty pomocy: 995

Ciekawy temat. Moim zdaniem to jest zwykła, przeciętna dziewczyna z przeciętnym wynikiem, jakich setki. Serio ktoś wierzy, że 20+ letnia, ładna dziewczyna może mieć max 2-3 partnerów seksualnych, do których się przyznaje? To dużo jeszcze o życiu nie wiecie.
Proste porównanie przeciętnego faceta i przeciętnej kobiety.
Załóżmy, że kobieta współżyje od 15 do 22 roku życia, czyli 7 lat i miała 2 facetów, związki po 2 lata. Zostają 3 lata. Przez te 3 lata chodziła średnio 1 raz w tygodniu na imprezę, na każdej imprezie podbiło do niej conajmniej 5 gości. W tygodniu na tinderze, instagramie, w szkole, w pracy zagaduje do niej
co najmniej 5 nowych gości. Miesięcznie dziewczyna poznaje 40 facetów, większość olewa. W skali roku jest to 480 facetów, w 3 lata przeciętna dziewczyna jest w stanie poznać +/- 1500 facetów. Jeżeli będzie sypiać z jednym facetem co 3 miesiące to w 3 lata przeleci 12 facetów.

prześpi się z 12 na 1500 facetów

Przeciętny facet - przeważnie nad sobą nie pracuje, chodzi na imprezy rzadziej niż kobieta, rzadko kiedy ma jaja podrywać. Pójdzie na imprezę raz na miesiąc, najebie się mocno i zagada kilka kobiet. Napisze do kilku dup na tinderze, facebooku, czy instagramie. Ale nie są to dziesiątki, bo jak facet nie pracuje nad sobą to blokują go przekonania, że "nie można się poznawać z wieloma naraz bo to nie fair". Przeciętny facet zagada może z 3 kobiety miesięcznie przy dobrych wiatrach. W 3 lata +/-100 kobiet. Ale zaliczy tylko ze 3, bo nie ma zazwyczaj gadki, pewności siebie itd.

prześpi się z 3 na 100 kobiet

Skąd taka duża różnica? Bierze się z tego, że jest znacznie więcej młodych facetów niż młodych kobiet (statystyki mówią, że jest ok 100.000 - 300.000 więcej młodych facetów niż kobiet) i w dodatku jeżeli o facetów, większość przeciętnych facetów ma słabe życie seksualne, natomiast ci "najlepsi" faceci mają wiele kobiet i kobiety kręcą się głównie wokół tych najlepszych, czyli po prostu hipergamia.

Wnioski wyciągnijcie sami. Prawda jest taka, że to faceci częściej nie mają wymagań i bzykają byle kogo, ale nie jest to wynik naszej "moralności", tylko po prostu mniejszych możliwości do seksu. Przeciętny facet bez pracy nad sobą ma problem, żeby zdobyć seks, kobieta wystarczy że się uśmiechnie i zawsze jakiś amant się nawinie. Nawet grube i brzydkie mają branie. Kobiety są dużo bardziej wybredne, ale mają znacznie więcej okazji. Przeciętna kobieta w wieku 20-25 lat ma raczej od 10 do 20 gości na liczniku. Bywałem w miasteczku studencki, zdarzyło mi się też mieszkać w akademiku, więc trochę widziałem. Jak ktoś chce wierzyć ładnej kobiecie w 2-3 partnerów to proszę bardzo, takie też się zdarzają, tylko że to jest skrajność. Większość kobiet sypie się jak domek z kart, te "puszczalskie" są nazywane puszczalskimi bo się z tym nie kryją, te bardziej inteligentne i dbające o reputację mocniej się z tym kryją.

Co do doświadczenia to jest raczej odwrotnie. Jeżeli kobieta się wyszalała po tych 14 gościach i się zakocha to jest duża szansa, że ten związek wypali, po prostu laska będzie wiedzieć, że kolejny seks poza związkiem nic jej takiego nie da i nie warto ryzykować utratę fajnego faceta. Taka doświadczona ma dużo większy % szans na byciem petardą w łóżku. Jeżeli zna już dobrze siebie i swoje potrzeby to będzie konkret.

Natomiast kobieta z małym doświadczeniem? Ciągle do takiej będzie ktoś zarywał. Ciągle będzie mieć okazję do seksu z facetami, którzy ją pociągają. No i do tego dojdzie ciekawość jak to jest z innymi, poczucia, że czegoś brakuje. Ciekawość niestety bardzo często wygrywa, więc raczej powiedziałbym, że słabo doświadczone będą nawet w dobrym związku szukać czegoś nowego, gdy skończą się motylki i pojawi się myślenie "jeszcze się nie wyszalałam, nie wiem co z nami będzie". W dodatku sama będzie raczej słaba w łóżku i trzeba będzie szlifować diament.

marine_trooper
Portret użytkownika marine_trooper
Nieobecny
Nienawidzi Kobiet
Wiek: 24
Miejscowość: Zagranica

Dołączył: 2015-02-03
Punkty pomocy: 269

Czyli przeciętna kobieta poznaje 40 facetów miesięcznie, a przeciętny facet 3 kobiety miesięcznie? Sorry, ale coś to się nie składa, nawet nadwyżka młodych facetów nie może zrobić takiej różnicy. Nawet jeśli liczby były raczej przykładowe, to przedstawiona skala rozjazdu jest niemożliwa z matematycznego punktu widzenia.

infreak
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: Rocznik 91
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2017-09-16
Punkty pomocy: 995

Owszem, wszystko się zgadza. Bo przeciętni faceci poznają mało kobiet, ale bardzo atrakcyjni faceci, których jest ok 10-20% poznają 5-10 razy więcej kobiet niż przeciętny facet i większość kobiet poznaje właśnie tych najbardziej atrakcyjnych facetów, dlatego wszystko się zgadza.

Poza tym nie patrz na dokładnie liczby tylko na stosunek ilości poznawanych osób płci przeciwnej przez kobiety i facetów. Przeciętna kobieta poznaje 10-20 razy więcej facetów niż przeciętny facet kobiet.

Dlatego kobiety mają przeważnie znacznie więcej partnerów - po prostu mają więcej okazji. Facetów brzydzi wysoka liczba partnerów kobiety nie dlatego, że to wynik jakiejś moralności, tylko po prostu faceci mają znacznie mniej okazji jeżeli nad sobą nie pracują.

Gdyby każdy facet poznawał codziennie napaloną na niego modelkę w jego typie to większość by miała 100+ na liczniku i nie widziała w tym nic złego. A jak dziewczyna ma okazję na seks i korzysta to są oburzeni. Główny ogranicznik to ilość okazji a nie moralność

Pjetrek
Portret użytkownika Pjetrek
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 97'
Miejscowość: Dziki wschód

Dołączył: 2017-06-22
Punkty pomocy: 239

Moim zdaniem to jest zbędne faworyzowanie. Generujecie w sobie zbędną frustracje i nakładacie iluzje dla wymówek, że ona jest lepsza w przebiegu niż wy i to was w oczy kole. Jebać te statystyki, laski uwielbiają też pokazywać sie w zajebistym dla siebie świetle i mogą też kłamać bo chcą podbić attract. Jak z takim "statystycznym" Podejsciem do dup coś zyskasz po za wkurwieniem, łechtania ego czy frustracją to gratuluje.

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Nieobecny
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2631

Ja Ciebie rozumiem.

Spójrz na to jednak z innej, mniej mrocznej strony.

Wszystkie kobiety mają przeszłość. Ilość partnerów o niczym nie świadczy, jej zachowanie wobec Ciebie już owszem.
A moim zdaniem, kobieta się starająca i szczera, to jest dosyć dobry znak ziom Smile

Twój "aniołek" (KURWA... To jest człeń tak samo jak Ty), też ma potrzeby ludzkie, też czasami ma parcie na seks przed snem. Też czasami sie masturbuje, więc jeśli nie była do nikogo zobowiązana, to sobie z kimś ulżyła przy nadażającej się okazji. Może ma większe libido (salut! dla Ciebie ) I lubi ten sport.

ALE

To w ogóle kurwa nie znaczy, że Ciebie puści bokiem!

Bo to bardziej mi brzmi, że jest tak zadowolona, że w końcu ma swojego własnego "ogórka", że z radością Ci te kanapeczki smaruje rozmarzając o mizerii wieczorkiem.

Nareszcie ma ZAJEBISTEGO Redmana17 i może mieć na wszystkich WYJEBANE bo jest przez JEDNEGO, SWOJEGO FACETA zaspokajana na wielu płaszczyznach.

Tak sobie myśl.

Weź miej prosze Ciebie ego większe niż niektóre tutaj mieNtkie świszczypały.

Zasługujesz na nią tak samo jak ona na Ciebie.

Ach, no i tutaj przypomnę sprawdzone doświadczeniem słowa usera @neofita, że biorąc kobietę do związku, budujesz ją na nowo. Na zupełnie nowych fundamentach, nowych zasadach, i w nowym zwierciadle.

Możesz jej powiedzieć, że jesteś bardzo z niej zadowolony, i choć cenisz ją za szczerość to jakoś nie wiedząc czemu ciężko znosisz wiedze o ilości jej partnerów. Ale nie musisz, jeżeli sobie z tym poradzisz.

Kobiety są różne, ale nie każda robi śniadanko do pracy. Tyle wiem.

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.

Redman17
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2017-01-31
Punkty pomocy: 11

Rzeczywiście w łóżku jest z nią super i jest zdecydowanie najlepsza z moich dotychczasowych partnerek.
Zapytam się czego dokładnie oczekuje ode mnie. Powiem, że nie chce być jej kolejnym bolcem, którego po chwili zamieni na innego. Spytam również o goscia, któremu dała kosza spotykając się ze mna oraz o innego goscia z którym wiem, że wyszła, gdy już między nami trochę bylo(wspomniała, że wychodzi z nim na godzinkę i może odzyska kasę, która jej wisi) oraz przede wszystkim skąd taka liczba kochanków u niej. Jakbym tego nie ujął to i tak odbierze to w taki sposób, że myślę, że jest łatwa, trudno.
Tak samo powiem jej przed spotkaniem, żeby przyniosła moją bluzę, która jest u niej, aby wiedziała, że z naszej rozmowy będą tylko dwa wyjścia.
Rzeczywiście niepokoi mnie w chuj ta jej liczba partnerow, ale może tak jak pisze @infreak nie będzie chciała mnie stracić i zwyczajnie się już wyszalała a teraz będzie trzymać się mnie.
PS, kiedyś gdy jej powiedziałem, że seks to ulubiony temat do rozmów u kobiet to stwierdziła, że ona lubi go uprawiać a nie o nim rozmawiać. A no i od 16stego roku życia nie mieszka z rodzicami(szkoła itd).

To tylko ja.