Witam,
Szczerze mówiąc jestem biernym czytelnikiem tego forum, jednakże teraz potrzebuję się udzielić Nie wiem, czy robię to w dobrym dziale, ale spróbuję.
Panowie, wczoraj udałem się z dwoma kumplami do wawy z zamiarem pójścia do klubu i pobawienia się w miłym towarzystwie..
Jednakże powstał pewien ZONK... Nie wpuścili nas do Banku, mówiąc, że trzeba mieć kartę klubową..
W Enklawie zaś powiedzieli, że tylko stałych bywalców przyjmują...
Zastanawiam się gdzie tkwi problem...
Ubrany byłem schludnie, koszula była, tylko, że bez marynarki, kumple niestety w polo, ale nie byle jakiej firmy..
Fakt, jeden z kolegów jest strasznie niewyględny i zastanawiam się czy problem tkwi w tym, że:
1. Trzech facetów bez dziewczyn nie wpuszczają.
2. Powinniśmy wszyscy mieć koszule+marynarki+pantofle
3. Wina kolegi, który niestety ma odpychającą aurę
4. Selekcja jest jakaś popierdolona i zależne to jest od ich humoru?
Byliśmy też sprawdzić HulaKula w Wawie, jednakże ludzi tam malutko, więc olaliśmy temat..
Pytanie teraz moje, jak radzić sobie w takich sytuacjach, co było przyczyną tego zdarzenia i gdzie w wawie bez problemu można wejść i dobrze się bawić.
Póki co w necie wyczytałem opinie o tych dwóch klubach:
1. Bank - selekcja przez "Loczka" dziwnie prowadzona
2. Enklawa - wedle humoru, zdarza się ochroniarzowi wpuścić 3 osoby z 4osobowej grupy, co jest debilizmem..
4. HulaKula - mało ludzi, nie ma co tam chodzić...
Jakie kluby polecacie? I jakieś rady??
Słyszałem że w wawie do platyny warto chodzić
Tylko nie wiem czy Cie wpuszczą.
Heh, sądzę, że z ubiorem i wyglądem nie będzie problemu, chyba, że selekcja wpuszcza tam tylko gości w ciuchach za 2k na sobie, no ale bez przesady.. Platyna jest dosyć lanserskim klubem, ale warto spróbować..
"1. Trzech facetów bez dziewczyn nie wpuszczają."
Przed bramką poznajecie jakieś panie i wchodzicie z nimi. Na wejściu socjal i łatwiej wejść.
"2. Powinniśmy wszyscy mieć koszule+marynarki+pantofle"
ciemna koszula+pantofle to standard
"3. Wina kolegi, który niestety ma odpychającą aurę"
Głowa najwyżej jak się da, bujacie się, macie "ociekać kasą"..
"4. Selekcja jest jakaś popierdolona i zależne to jest od ich humoru?"
To ich praca, więc emocje na bok. Zazwyczaj to dobre chłopaki. Selekcja ma sprawiać, by ludzie chcieli tam przychodzić, czyli powinni dbać o:
- przewagę kobiet nad facetami
- klasę/ status klientów
- dobrą atmosferę
Zależy jakie klimaty lubisz, jakich ludzi i... jakie kobiety.
Do Hula Kula polecam chodzić na darmowe kursy Salsy (bodaj w środy wieczór - sprawdź na ich stronie). Darmowy kurs tańca do którego nie musisz nic umieć, taniec "przytulaniec" w dodatku, taki bardzo intymny i sporo kobiet bez partnerów a chętnych by tańczyć. Wiek różny różnisty, uroda tyż .
Club 70 może też?
No właśnie problem był też pewnie z godziną, bo koło po 23 chcieliśmy wbić..
Proste, że dres odpada, my nie z tych ;D
Dzięki za informacje Panowie.. Głównie chodzi o zabawę, Panien nie szukam, bo mam jedną cudowną, więc zdradzać nie zamierzam, ale porozmawiać i potanczyć zawsze chętnie
Jednym z najbardziej zwariowanych klubów w Warszawie jest z pewnością New Orleans. Mieści się na ulicy Zgoda, dobre imprezy do białego rana.
Nigdy nie miałem w tym klubie jakiś nieprzyjemnych sytuacji.
Marek, ile placa za posty?
Jak mi zaplacisz to Ci odpowiem