Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Utknełem w pewnym punkcie jak to ugrysc ?

22 posts / 0 new
Ostatni
Łukasz Suw
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Suwałki

Dołączył: 2017-11-02
Punkty pomocy: 1
Utknełem w pewnym punkcie jak to ugrysc ?

Witam.Od jakiegoś czasu obserwowałem pewną dziewczynę koleżanka mojej znajomej wspólne przypadkowe spotkanie zdobyłem numer zacząłem pisać na początku odpowiadała zdawkowo krótko i niewychylała się żeby napisać pierwsza.
Zaproponowałem spotkanie do którego nie doszło bo jej coś wyskoczyło po jakimś czasie dowiedziałem się ze rzeczywiście pilna sprawa.Po jakimś czasie zaproponowałem znowu spotkanie do którego doszło było ok miło buźka jej się nie zamykała każdy z nas opowiedział coś o sobie godzinka zleciała w mgnieniu oka buzka buzka papa i po balu .Po spotkaniu wysyłałem ja pierwszy smsy ona pierwsza nigdy nie wysłała ale zaczęła pisać obszerniej i śmieszniej jakoś się kręciło. Po około 2 tygodniach 2 spotkanie trochę dłuższe też dużo rozmowy zero ciszy. Odniosłem wrażenie że bardziej zaczęła się otwierać opowiedziała parę trudnych histori ze swoje życia ogólnie tak jak na pierwszym spotkaniu miło i przyjemnie . Na tyle ile to możliwe dla początkującego starałem sie pilnować i obserwować od początku znajomości około miesiąc w sumie.
Ale do rzeczy z czym mam problem po drugim spotkaniu jakoś opuściła mnie wena do ciekawych smsów żeby budować dalej relacje.
Czemu ona nie napisze nigdy pierwsza ? Choć jest spora poprawa w pisaniu ale dalej to nie to co ma być.
Wyjeżdżam jutro na dwa tygodnie (delegacja).
Nie wiem jak to ugrysc odpuścić wogule czy pisać pierwszemu i w jakich odstępach czasu czy zastosować chłodnik.

Z Nią jesteś to tak jak byś był w lesie rąb szybko bo następny już topór niesie ..... nie zrozumiesz kobiet ale też ich nie potrzebujesz....

Łukasz Suw
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Suwałki

Dołączył: 2017-11-02
Punkty pomocy: 1

Żebym mógł to bym zrobił edycje i poprawił błędy. Swoją droga to miłe przyjecie nowego leszcza który nie ma jeszcze ogłady. Ale dobrze że są strażnicy poloniści.

Z Nią jesteś to tak jak byś był w lesie rąb szybko bo następny już topór niesie ..... nie zrozumiesz kobiet ale też ich nie potrzebujesz....

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12893

ale coś Ty jej powysyłał w tych smsach...

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

hitch
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2013-05-27
Punkty pomocy: 10

ja bym spróbował ograniczyć kontakt tylko do spotkań. Po prostu dzwonisz i mówisz że chcesz się z nią spotkać tu i o tej. Na spotkaniach dostarczaj dużo emocji, a po spotkaniu cisza, za kilka dni powtórka. Będzie jej Ciebie brakowało i sama zacznie się przypominać.
Pisząc dużo smsow sam sobie wyczerpujesz tematy do rozmów i bez spotkań na żywo daleko to nie zajdzie.

Możesz więcej niż myślisz.

Jac
Portret użytkownika Jac
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 31
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2011-03-19
Punkty pomocy: 438

Poczytaj sobie dokładnie stronkę. Z twojej wypowiedzi wnioskuję, że ledwo liznąłeś podstawy. Nie chodzi w tym o opowiadanie sobie trudnych historii z życia. Masz wywołać u niej emocje, przyjemne pozytywne, masz stworzyć komfort przebywania z tobą, masz dążyć do pocałunku a potem do sexu. Chyba, że chcesz zostać przyjacielem, w takim przypadku pogadanki o trudnych historiach z życia jak znalazł. Co ważne dla ciebie, masz podczas tych spotkań sprawdzić również czy to jest kobieta, która ciebie interesuje a nie tylko jest jedyną w zasięgu twojego wzroku.

Łukasz Suw
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Suwałki

Dołączył: 2017-11-02
Punkty pomocy: 1

Wyjeżdżam na dwa tygodnie co robić przez ten czas a może nic nie robić ?
Wypadało by się odezwać raz na parę dni czy niekoniecznie ?

Z Nią jesteś to tak jak byś był w lesie rąb szybko bo następny już topór niesie ..... nie zrozumiesz kobiet ale też ich nie potrzebujesz....

dostojewski
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 22
Miejscowość: Rzeszów

Dołączył: 2017-05-19
Punkty pomocy: 196

Rozumiesz ideę chłodniku?

Jak zarzucasz chłodnik to ona ma się pierwsza odezwać. Jak tego nie zrobi to znaczy, że jej nie zależy. KONIEC!

To co ma i tak spaść, na­leży popchnąć.

Dvdx
Nieobecny
Wiek: 69
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2017-05-23
Punkty pomocy: 61

Odpowiedz sobie czego oczekujesz od tej dziewczyny, spotykając się z nią na godzinę raz na 2 tyg co najwyżej możesz sobie z nią miło pogadać, z dziewczynami nie chodzi o to by gadać, tylko budować klimat cisza jest zajebista.

Łukasz Suw
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Suwałki

Dołączył: 2017-11-02
Punkty pomocy: 1

Masz rację . Ja jestem często w delegacji a ona pracuje na dwa etaty i daleko mieszka. Z braku możliwości spotkań próbuje nadrabiać pisaniem z powodu tego że podświadomie boję się że o mnie zapomnie. I tu pies pogrzebany.

Z Nią jesteś to tak jak byś był w lesie rąb szybko bo następny już topór niesie ..... nie zrozumiesz kobiet ale też ich nie potrzebujesz....

Ronlouis
Portret użytkownika Ronlouis
Nieobecny
Zasłużony
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-04-20
Punkty pomocy: 1816

Z posta zrozumiałem, że najbardziej zależy Ci na pisaniu z nią SMS-ów i jak zrobić, żeby ona pisała więcej. Czy przez sms pocałujesz kobietę ? Czy przez sms ją dotkniesz ? Czy przez sms, pójdziecie do łóżka ? Nie, telefonów czy smsów używa, się tylko do umawiania. Jak dziewczynie w jej rozkład dnia wpisujesz kontakty z Tobą w formie sms, to powoli stajesz się dla niej pospolity, dzień jak co dzień. Powoli zaczynasz wpadać w ramę jej kolegi, znajomego. Rozmawianie o jej życiowych problemach nie jest dobrym rozwiązaniem, bo od takich tematów, ma swoją koleżankę, z którą może o tym pogadać na babskich spotkaniach przy winie. A Ty w końcu chcesz być jej facetem, a nie przyjaciółką. Zobacz to nagranie:

O czym myśliciel myśli, empiryk udowadnia

Łukasz Suw
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Suwałki

Dołączył: 2017-11-02
Punkty pomocy: 1

Ostatnio miałem zamieszanie w pracy i 3 tygodnie jak z bicza strzelił . Ale do rzeczy. Z dnia na dzień widziałem jak gasło w dziewczynie zainteresowanie moją osoba zaczęła odpisywać zdawkowo aż w końcu cisza no i myślę h.. wpadłem do frendzonu aż wióry się posypały. Myślę trudno dopiero zaczynam jeszcze wiele razy coś spier... puki pojawią się jakieś pierwsze sukcesu .Prawie dwa tygodnie cisza . Napisałem coś w stylu..... Zapadała cisza w naszej znajomości wypadało by napisać jak to dalej widzisz i czy wogule.
Odpisała ... Cześć Łukasz nie powinna tak milczeć przepraszam .Mówiąc szczerze to jesteś bardzo miły otwarty kulturalny , potrafisz mnie rozbawić i zaskakiwać w pozytywny sposób...... masz chyba same zalety oprócz tego ze za bardzo się nakręcasz....... swoim zachowaniem dajesz mi do zrozumienia że nie jestem Ci obojętna...Jeśli nie mam racji to mnie popraw.
Po tym wszystkim przestałem do niej pisać spotkałem ją w sobotę pogadaliśmy chwile i wróciłem do swoich znajomych .
Tak oto spier... relacje z fajną laska . Mam nadzieje że tak porażka da mi coś do myślenia.

Z Nią jesteś to tak jak byś był w lesie rąb szybko bo następny już topór niesie ..... nie zrozumiesz kobiet ale też ich nie potrzebujesz....

Albercik
Nieobecny
Wiek: 33
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2017-10-28
Punkty pomocy: 27

W sumie to co napisała można zinterpretować tak.
" Łukasz, jestes moim przyjacielem i fajnie sie z toba czuje, ale nic wiecej nie bedzie, za bardzo sie nakrecasz "

Nie martw sie, next.

MCRobson
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: syberia

Dołączył: 2013-09-18
Punkty pomocy: 181

"Zapadała cisza w naszej znajomości wypadało by napisać jak to dalej widzisz i czy wogule."

Po co wy jestescie na tej stronie...podstawy podstaw po ch.. tak do niej piszesz wychodzisz na potrzebującego, zdobytego, pozwalasz jej decydować.

To Ona ma sie martwic czy Ty chcesz sie z nia spotykać.

Panienka zrobiła odstrzał.

“Życie to to, co się wydarza, gdy jesteś zajęty robieniem innych planów.”

Łukasz Suw
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Suwałki

Dołączył: 2017-11-02
Punkty pomocy: 1

Witam. Temat powrócił a konkretnie chodzi o dziewczynę z historii powyżej.

Po kurtce pisząc po tym jak zostałem znokautowany wiadomością od niej "zostańmy przyjaciółmi" jednocześnie zdołowałem się i wkurwiłem.
Kusiło mnie żeby skomleć o jej względy ale jakoś udało mi się powstrzymać.
Trudny to był czas dla mnie bo spotykałem ją na swoje drodze prawie co każdy weekend.
Pracuje jako barmanka w lokalu który często odwiedzam.
Z wielkim trudem wychłodziłem relacje do sytuacji w której mowie do niej tylko cześć poproszę piwo lub kieliszek czegoś mocniejszego a jak zawijam mowie dobranoc.

Zamiast wisieć na barze i robić do niej maślane oczy jak kiedyś zacząłem głębiej zaglądać w lokal parkiet i palarnie .
Zagadywałem tańczyłem na tyle ile potrafię czas leciał jakoś w sumie dobrze się kręciło.

Po upływie około pół roku tydzień przed moimi urodzinami stoję sobie przy barze z kolega pijemy kolejki i gadamy o tym ze za tydzień moje urodziny i że jest koncert na mieście więc polecimy a po koncercie dalej w miasto.
Dziewczyna niby niechcący to usłyszała i mówi do mnie i do kolegi że ona tez chętnie by poszła może po nas zajechać bo kupiła nowe auto itd.
Zawiniłem się na pięcie na palarnie po chwili kolega przychodzi i mówi że ona poważnie mówiła że macie swoje numery i się zgadacie.

Tydzień miną nadszedł dzień koncertu spóźniła się bo wracała gdzieś z polski.
Koniec koncertu dostaje wiadomość zaraz będę na mieście gdzie się łapiemy .
Się złapaliśmy i poszliśmy do lokalu (Ja kolega target)
Po niedługim czasie kolega coś sobie wyhaczył i znikną.
Zostałem z targetem pije drinka i myślę wezmę ją na parkiet i co ma być to będzie wymacam przycisnę do ściany zagram Vabank i tak już po balu .

No i po chwili tańca się okazało że to dzika kocica się tuli wiesza na szyje kreci dupą a ja swoimi rekami jeżdżę po niej jak nauka jazdy po rondzie .
Wieczór szybko zleciał czas do domu odprowadziłem ja pod hate pogadanka i mówi do mnie fajnie że znajomość się odnowiła .
Buziak w policzek i idę sobie przed siebie.

Zastanawiam się co robić :
- Zostawić tak jak było cześć cześć poproszę piwo.
- Próbować wykaraskać się z Friendzonu ?

Liczę na wasza pomoc i podpowiedz jak dalej prowadzić temat co najlepiej zrobić a co mnie pogrąży.

Z Nią jesteś to tak jak byś był w lesie rąb szybko bo następny już topór niesie ..... nie zrozumiesz kobiet ale też ich nie potrzebujesz....

Minuzone
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 28
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2010-09-04
Punkty pomocy: 54

Twój brak atencji wobec niej oraz wychłodzenie znajomości powoduje, że stałeś się niedostępny prze co bardziej atrakcyjny dla niej. Dostałeś drugą szansę, ale... ochłoń.
W tym momencie bardzo łatwo o błąd i wracasz do punktu sprzed pół roku.
Nie pisz sms, ktore miałyby zastąpić rozmowe.
W wątku wspominałeś co robiłeś, aby dziewczyna nie zapomniała o Tobie, aby nie pomyślała że to, że tamto , bla bla, pierdol to. I zachowuj sie naturalnie, a nie tak żeby się jej (tfu) przymilić!!!
Jeśli podejdziesz to tego na chłodno, podczas kolejnych spotkań zbudujesz napięcie seksualne, by ostatecznie zaciągnąć ją do łóżka powinno pójść z górki. Powodzenia

Łukasz Suw
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Suwałki

Dołączył: 2017-11-02
Punkty pomocy: 1

Taki mam plan aby się nie napalać jak ostatnio bo to prowadzi do tragedii.
W wolnym czasie zadzwonię do niej i zaproponuje spotkanie ,obyczaje jakaś fajną imprezę plenerową jest tego trochę latem.
Jeśli będzie chciał się spotkać to spróbuje wprowadzić jak najwięcej dotyku i podtekstów seksualnych .
Ale najpierw to poczytam jeszcze raz podstawy i klasyki muszę wrócić do punktu wyjścia bo jako początkująca sierota mogę zaraz coś zjebać i będzie już na prawdę po balu

Z Nią jesteś to tak jak byś był w lesie rąb szybko bo następny już topór niesie ..... nie zrozumiesz kobiet ale też ich nie potrzebujesz....