Cześć, tak się ostatnio zastanawiam.. W jaki sposób mówić szczerze o swoich uczuciach dziewczynie będąc przy tym wyzwaniem? Da się tak w ogóle na początkowym etapie znajomości? Tak samo z dotykiem i eskalacją, prawie zawsze wchodzi i jest to odwzajemnione, ale nieraz sie zdarzyło słyszeć że jestem łatwy czy szybki.. A nieraz po prostu postawa typu ''ohoh coś bym Ci powiedział ale nie powiem bo jeszcze jest zbyt wcześnie i muszę być tajemniczy'' jest jakby takim ciężarem.
W większości przypadków, na początku znajomości, nawet jak laska jest bardzo zainteresowana a Ty wypalisz jej z jakimiś uczuciami, dzieje się magia i równa się to byciu olewanym i traktowaniu spod buta. Nie bądź więc ciepła klucha i zachowaj je dla siebie, tym bardziej jak mówisz, że jest to wczesny etap. Ona ma się zastanawiać co Ty sobie o niej myślisz, a jak się odkryjesz za szybko zabijasz całą tajemniczość i game over. Spytasz więc kiedy jest więc czas na takie gadki, a ja Ci odpowiem - wtedy kiedy ona sama o tym zacznie.
Tylko nie bądź jak napalony gimbus i na pytanie typu "czy czujesz coś do mnie" nie odpowiadaj "tak myślę o Tobie codziennie chyba się zakochałem, mogę Ci lizać stopy aż Ci się nie znudze", tylko popatrz jej w oczy i powiedz np. "tak.. lubię cie" i uśmiech. Generalnie bądź kurwa tajemniczy, nie odkrywaj kart za szybko a będzie dobrze, laski rozpierdala (w pozytywnym sensie) taki typ faceta.
A z tą eskalacją jaki problem? Bądź naturalny a nie nachalny i też będzie dobrze. Jak jakas reaguje na Twój dotyk tekstem, że jesteś zbyt łatwy, to mówisz że nie jesteś, za 5 minut bierzesz jej rękę i kładziesz sobie na kolano, mierzysz ją wzrokiem i mówisz "hola hola koleżanko, mowiłem, że ze mną nie ma tak łatwo". Oczywiście z bananem na twarzy. To ma być zabawa - nie bierzesz do siebie to co ona mówi, ewentualnie starasz się to przeobrazować w drugą stronę, i pokazać, że masz do tego dystans.
Ogólnie jak się komuś nie chce czytać co wyżej napisałem to skrócę - masz być kurwa luźny, zagadkowy ziomal, a nie emocjonalny pizduś z kijem w dupce. (I będzie dobrze uwierz)
The only time success comes before work is in the dictionary.
Amen.
Przede wszystkim, kłamstwo to nie to samo, co nie mówienie wszystkiego. Możesz jej powiedzieć, że Ci się podoba, że Cię kręci itp ale nie musi wiedzieć, że jesteś w niej zauroczony albo że myślisz o niej w każdej wolnej chwili.
Najlepiej gdybyście rozmawiali o uczuciach dopiero później, gdy się lepiej poznacie a sama rozmowa wychodziła naturalnie. Mówi Ci, że jesteś szybki? Odbij to w zabawny sposób, powiedz, że może jesteś szybki ale to ona pierwsza by miała dość