Siemanko Forumowicze, jest to mój pierwszy post i zwracam się do Was z problemem.
Jestem z laską, jest to moja pierwsza dziewczyna, nigdy nie uprawiałem seksu, ona też. Układa nam się dobrze no i mamy na siebie coraz większe ciśnienie, ale gdy ma do czegoś dojść to się stresuje jak cholera i generał nie może stanąć na baczność 
Dziewczyna jest atrakcyjna i mega mi się podoba no i chcę dalej rozwijać ten związek, ale tu się pojawia istotny problem. Próbowaliśmy już kilka razy, udaje mi się osiągnąć wzwód, ale na krótko, bo kiedy chcę w nią wejść a nie dam rady przebić jej błony to zaraz zaczynam się stresować i mały szybko mięknie. Ogólnie, gdy dziewczyna robiła dobrze mi ręką przy tych próbach to robił się twardy, opadał zazwyczaj najczęściej przy nakładaniu gumki albo przy próbie wejścia. Uczulenia na lateks (czy to z czego tam te gumki są zrobione) wykluczam, bo dla pewności sprawdzałem w domu sam i jak zakładałem gumę to nie opadał. Próbowałem podkładać poduszkę pod jej tyłek aby łatwiej było wejść ale to nie wystarczy. Dziewczyna ogólnie dobrze podchodzi do tematu i mówi, że wszystko rozumie i nie wywiera żadnej presji, ale wiem że jak to się będzie przeciągać to nie będzie to służyć związkowi. Poza tym mam coraz większe ciśnienie żeby ją ostro wyruchać xD
PS. próbowałem jeść seler, brać cynk, ale chyba tutaj i tak stres bierze górę. Po delikatnym alko dla rozluźnienia nie próbowałem ale wydaje mi się, że to też nie pomoże. Myślałem jeszcze nad L-Argininą, ale nie wiem co o tym sądzić.
Pany, doradźcie co 
Maxigra go, ale ogarnij ten temat z prawidłowej strony żeby wiecznie tego nie żreć, odstaw pornosy o ile oglądasz
------
"Każdego dnia, w każdym momencie dokonujesz wyboru, który może odmienić twoje życie" - Biegnij Lola Biegnij
Dzięki za odp, ale zapomniałem napisać, że nie chcę brać żadnych specyfików tego typu, bo boje się że później bez tego mały w ogóle nie stanie
Zbyt długo nie korzystałem z życia, na szczęście w porę się ogarnąłem i zacząłem działać.
Taki sam temat. Poczytaj:
http://www.podrywaj.org/forum/pr...
Nie do końca taki sam, autor tamtego wątku nie jest prawiczkiem
Zbyt długo nie korzystałem z życia, na szczęście w porę się ogarnąłem i zacząłem działać.
Winszuje, że w wieku 24 latach w końcu umoczysz. Ja mam prostą radę jak się nie stresować. Po prostu czerp przyjemność z tej chwili. Tzn nie myśl o zaliczeniu. Myśl o spędzeniu przyjemnego wieczoru z dziewczyną. Włącz film. Połóż się, ona z przodu, Ty z tyłu. W 6 minucie filmu zacznij się do niej dobierać. Całuj ją od góry do dołu. Załóż gumę. Ostrożnie, żeby fiutem o coś nie zaczepić zacznij ją lizać. Nie lubię słowa mineta, ale zacznij lizać jej cipkę. Nie musisz wchodzić od razu. Jak już ona będzie nagrzana, to łatwiej wejdziesz. Jak Ty będziesz maksymalnie nagrzany to będzie sztywny. No i musisz wsadzić jednak z pewną siłą. Jakiś tam opór poczujesz. Ja nie jedną pannę rozdziewiczyłem, ale nie pamiętam żeby to był jakiś problem żeby go opisywać na forum. Błona nie jest z blachy. Może chcesz być delikatny? Nie bądź delikatny, bądź facetem
IIle sie nalezy za ten tutorial:D
Sory musialem, juz nie bede
Nie krępuj się. Ileż ja już minusów dostałem za to, że ludziska ironii nie dostrzegli
Możesz sprobowac lekarza jak kompletnie nic nie pomaga. Czytałem Starowicza i pisał, ze antydepresanty doraźnie mogą pomoc. Pierwszy raz polecisz na wspomagaczach, a potem już z górki będzie. Na razie to ciagle presja będzie ci się kumulować. Co bys nie robił to nie pałuj się zbytnio o to, bo tylko pogorszysz.
Trzymam kciuki stary!
Możesz sprobowac lekarza jak kompletnie nic nie pomaga. Czytałem Starowicza i pisał, ze antydepresanty doraźnie mogą pomoc. Pierwszy raz polecisz na wspomagaczach, a potem już z górki będzie. Na razie to ciagle presja będzie ci się kumulować. Co bys nie robił to nie pałuj się zbytnio o to, bo tylko pogorszysz.
Trzymam kciuki stary!