"No ale wkoncu trzeba to pchnac.. bo bedzie umnie na noc.. co mam zrobic jak znowu bedzie taka oporna?"
duzo dotyku+wino

Dopóki nie było seksu to nawet przez ułamek sekundy nie myśl o żadnym związku. Żadnych misiów, żadnych słoneczek, zero. Jak do Ciebie przyjdzie to przede wszystkim zachowuj się normalnie, nikogo nie udawaj bo od razu to zauważy, no i działaj! Winko, nastrojowa muzyka i laska jest Twoja, wydaje się że masz zielone światło

Jak dotykasz cipki i mówi, że jeszcze nie to próbuj działać dalej(cipkę narazie odpuść), całuj po szyi po ramieniu zdejmij ramiączko, możesz też posmyrac jej ucho językiem i szepnąć lekko, że wyobrażasz teraz sobie jak delikatnie piescisz językiem jej sutki i pchaj dalej jak nie widzisz stanowczych oporów chyba, że kategorycznie się opiera to zostaje Ci tylko gwałt. Poza tym laska przychodzi do Ciebie na noc, to ej chyba nie idzie do Ciebie żeby grać w monopoly tylko z nadzieją, że pokażesz jaja i przycisniesz do ściany.

"Jak ona przyjdzie domnie to jak mam sie zachowywac?

Normlanie masz się zachowywać, przypominam, że parą nie jesteście.

"zachowywac sie neutralnie, nie mowic cos w stylu " chodz sie przytul"

Po prostu ją przytul

"Sex sam z siebie moze wyjsc, ale ostatni raz gdy byla umnie, skonczylo sie na calowaniu i przytulaniu.. jak dotykalem jej cipki to zabierala mi rece i mowila ze niee."

Nie chciała wyjść na łatwą laske po prostu, tak mi sie wydaje. W takiej sytuacji działasz dalej.

"sie umawiamy na pozna godzine.. i do tego 3 butelki wina na noc"

Chyba głupia nie jest i liczy się z tym co się dzieje jak się przychodzi do kogoś nocować i leje się wino strumieniami. Jest świadoma, że przychodzi na małe łupanko.

Wielokrotnie słyszałem testy typu "nie jestem łatwa" itd. A jak przyszło co do czego to jedna z drugą pruła sie jak stare gacie z bazaru.

Ile lat ma dziewczyna? Zachowuj się naturalnie nie podejmuj tematów seksualnych od razu. Przygotuj jakiś film a samo pójdzie.

Jeżeli już tak do Ciebie się odzywa, to nie rzucaj tekstów w stylu "chodź się przytul", tylko jak czujesz że chcesz ją pocałować, albo przytulić to to zrób, nie rób z siebie miękkiej pipki. Nawet jeżeli Cię odrzuci, podchodzisz na luzie do tego, z uśmiechem, możesz rzucić tekst w stylu "No nie mów, że nie chcesz" i szyderczy uśmieszek.

Zachowuj się naturalnie, jeżeli będzie dążyła do seksu to raczej to zauważysz, chyba że nic nie wyniosłeś z tego forum. Zawsze jak przychodzi do mnie dziewczyna, puszczam w tle jakąś spokojną muzykę, żadne rapsy, trance, czy techno. Deep house najlepiej. Polecam najbardziej puścić, jak będziesz czuł że seks zbliża się dużymi krokami piosenki autorstwa Two Feet. Bardzo emocjonalna, zmysłowa muzyka. Sprawdź sobie tego wykonawcę, nie pożałujesz.

Gdy leci muzyka w tle nie ma tej niezręcznej ciszy i jest łatwiej, luźniejsza atmosfera.

W kwestii tego co zrobić jak będzie miała opory przed seksem, odsyłam Cię do artykułu Adepta. Tu masz wszystko czego potrzebujesz: http://www.podrywaj.org/opory_kobiety_przed_sexem_jak_sobie_z_nimi_dać_radę

Po pierwsze się nie stresuj bo widać, ze Cię zjada trochę trema, spróbuj zluzować, polecałbym Ci np. Pojsc pobiegać przed tym jak do Ciebie przyjedzie, mi endorfiny zawsze dodają pewności siebie

Fajnie mieć jakiś plan, tym bardziej jeśli nie czujesz się pewnie, ale jeśli sytuacja wyglada tak jak opisujesz to nie ma czym się stresować bo raczej wszystko będzie dobrze, nawet jeśli na początku będzie trochę niezręcznie to trochę pogadacie, napijecie się winka i się rozluźni, o to się nie martw pamiętaj, ze ona prawdopodobnie tak samo dobrze chce wypaść jak i Ty! Na pewno bądź pewny siebie i jeśli czujesz ze to odpowiedni moment na przytulenie, pocałunek to znaczy, ze powinieneś to zrobić! Tutaj masz już pierwsze koty za płoty wiec pójdzie bez problemu. Ja bym dążył do seksu ale tez się na niego jakoś specjalnie nie nastawiał bo możliwe, ze ona sobie zaplanowała, ze nie da Ci tego wieczoru, żeby np. Nie wyjść na łatwa itp. Jeśli ja mam sytuacje, ze dziewczyna spędza ze mną ileś czasu w łóżku, całujemy się, częściowo rozbieramy, masujemy itp. Ale ona po kilku próbach majtek nie chce ściągnąć bo coś, nie naciskam za bardzo ale mówię, ze to chujowo z jej strony bo jestem mega nakręcony a ona nagle mówi, ze nie, ale rozumiem, ze ona nie chce tego zrobić zbyt szybko, tylko nie chce, żeby to się powtórzyło, ze coś zaczynamy a nie kończymy, ze na drugi raz niech zaproponuje spacer a nie przychodzi do mnie i wylewa wiadro zimnej wody w najbardziej gorącym momencie. Wtedy może jej się zrobić głupio i się złamie, a jak nie to chociaż wiesz, ze na następny raz już będzie gotowa kiedyś naciskałem mocniej i nie odpuszczałem ale zobaczyłem, ze taka metoda lepiej działa, przynajmniej z mojego doświadczenia

tylko bez przesady z winem. Zamiast walki o dziewoje, będzie walka o to kto przy dzbanie
Wiem, że to tak ciężko ale nie spinaj się. Staraj się nie myśleć o spotkaniu do momentu aż się odbędzie. Graj, czytaj, biegaj, cokolwiek aby zająć głowę.
I nie planuj nic. Skoro tyle już się znacie to macie o czym rozmawiać więc będzie gitara na spontanie.
Chcesz to ją przytul, nie to nie przytulaj skoro będziesz się źle z tym czuł.
W każdym razie działaj. Masz jej dać dużo emocji, dotyku, KC, podtekstów seksualnych. Ona ma wiedzieć o tym, że ją pożądasz jako kobietę nie jako koleżankę.
Jeśli ma opory to nic prostszego: Zasada dwa kroki do przodu, jeden w tył i zapętlasz aż poczujesz zajebiste uczucie będąc już w środku
powodzenia, zdaj raport po.
Ps. pamiętaj, że nawet jak nie wyjdzie z seksem to ma to być jak najbardziej seksualne spotkanie bez seksu na jakim była, czaisz? Tak, żeby była później sama na siebie zła, że mimo atmosfery i chęci nie zdecydowała się bzykać

Tak w kwestii czysto technicznej, bo wszystko inne chyba zostało już powiedziane.
Z mojego doświadczenia, jak już zjecie i wypijecie, to proponowałbym zorganizowanie oglądanie jakiegoś filmu, na tapczaniku pod kocykiem. Koniecznie pod kocykiem. Pod kocykiem laski dużo łatwiej się przełamują, niźli wszystko ma być na wierzchu
Kocyk najlepszym wstępem do pościeli!!!