Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Spartaczyłam znajomość?

13 posts / 0 new
Ostatni
dantone
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 29
Miejscowość: stolica województwa

Dołączył: 2020-05-23
Punkty pomocy: 85
Spartaczyłam znajomość?

Latał za mną 2 miesiące, było widać, że zależy mu na mnie. Wiem, że nie chodziło tylko o to, żeby mnie zaliczyć. W pewnym momencie to ja się wkręciłam w tą znajomość i chciałam mu pokazać, że traktuję go jako kogoś więcej niż kolegę. Zaczęłam częściej wychodzić z kontaktem telefonicznym/pisaniem, gdyż wcześniej go za wiele między nami nie było, widywaliśmy się dość często. I tutaj stało się coś dziwnego: nie byłam sobą. Nie potrafiłam prowadzić tych rozmów, nie umiałam pisać „na luzie”, za bardzo chciałam wypaść dobrze... przedobrzyłam. On uznał, że czegoś od niego chcę (chociaż z mojej strony nigdy żadne pytania o przyszłość relacji nie padły, deklaracje też nie) i zdystansował się. Nie widzieliśmy się już 2 tygodnie, od tygodnia też milczymy. Nie wiem czy powinnam się odezwać, chciałam dać mu odetchnąć, niemniej boję się, że z tego już nic nie będzie, a zależy mi. Jakieś rady, panowie?

Mesut
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Siemiatycze

Dołączył: 2019-10-23
Punkty pomocy: 96

Jakieś Rady? Inni też mają.

Raskolnikow
Nieobecny
Wiek: Z każdą sekundą coraz więcej.
Miejscowość: Rój zamczyski.

Dołączył: 2017-10-07
Punkty pomocy: 555

Uprawialiście już seks? Bo jak nie, to facet i tak jest cholernie cierpliwy, że 2 mc za tobą latał, a ty nie wiadziałaś czego chcesz.

dantone
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 29
Miejscowość: stolica województwa

Dołączył: 2020-05-23
Punkty pomocy: 85

Mieliśmy się dobrze bawić, nie wiązać. Zależy mi na nim, ale to niekoniecznie musi być związek. Seks był dwa razy i to kolejna dziwna rzecz, że bardziej chciałam go ja niż on sam, chociaż ciągnęło go do mnie straszliwie.

Mesut
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Siemiatycze

Dołączył: 2019-10-23
Punkty pomocy: 96

Hehe, związek niekoniecznie, zależy mi ale nie na seksie do końca. U góry napisałam jakbym chciała związku i kurcze, już sam się pogubiłem, myślę że tak samo jak Ty. Nie wiesz czego chcesz

Kensei
Portret użytkownika Kensei
Nieobecny
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Pyrlandia

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 3951

Ziomek Cię słusznie przejrzał, że czegoś chcesz. Ten komunikat można też obrócić na wyciągnięcie wniosku w postaci "nic od Ciebie nie chcę". Jedziesz, zmiana zachowania o 180° i mówisz tak, chcę coś od Ciebie, chce się w końcu bzykac. I wbijasz na chatę. Druga opcja to brak odzewu z Twojej strony i czekanko, ale nie sądzę, że się odezwie, chyba że będzie miał mega posuche.

dantone
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 29
Miejscowość: stolica województwa

Dołączył: 2020-05-23
Punkty pomocy: 85

No cóż, chyba wszystko jasne. Nie będę mu zawracać głowy sobą.

Vego
Portret użytkownika Vego
Nieobecny
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2011-05-04
Punkty pomocy: 502

Jasne ;] za chwilę znowu zrobisz sobie rycie głowy i będziesz o nim rozmyślać, jeśli uderza w Twoje czułe podświadome potrzeby, to świadomie sobie wytłumaczysz to co zrobisz pod wpływem impulsu, a taka sinusoida w głowie jeszcze mocniej Cię wkręci w tą relacje.

dantone
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 29
Miejscowość: stolica województwa

Dołączył: 2020-05-23
Punkty pomocy: 85

Jasne jest, że temat ryje mi banię Wink Myślę o nim i myśleć będę, ale raczej jestem na tyle emocjonalnie rozgarnięta, że poza samo myślenie nie wyjdę.

Początki nasze wyglądały tak, że - jak już napisałam - spotykaliśmy się czysto dla zabawy, był seks, ale nie na każdym spotkaniu. Ani ja, ani on nie chcemy (chcieliśmy?) się wiązać, nie miałam z tym problemu. No i nie urodziłam się wczoraj, żeby nie wiedzieć, że pewnego dnia facet zwyczajnie się mną znudzi. Po prostu mówił mi takie rzeczy, że wydaje mi się, że jednak był szczery w słowach i może rzeczywiście mogło z tego rozwinąć się coś fajniejszego, a ja spieprzyłam pisząc jakieś głupoty, choć nie było to nic w stylu „co dalej z nami?”. On wiedział, że go pragnę, że go pożądam, że wszystko mi jedno czy na następny dzień zadzwoni czy nie... Seks dostałby tak czy inaczej. Najwidoczniej stracił mną zainteresowanie, ale szkoda mi, bo myślę, że mogliśmy ze sobą robić jeszcze więcej. Uważam, że ta relacja się po prostu nie rozkręciła na dobre, a już chyba zakończyła.

Agent09
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Łódź

Dołączył: 2019-06-09
Punkty pomocy: 126

A może po prostu wprost porozmawiaj bez żadnych podchodów Wink sam mam podobnie że przy laskach na których raczej mi nie zależy jest bardzo otwarty, wesoły itd co im się podoba a przy docelowych targetach dziwnie się spinam i wiąże mi ręce Laughing out loud no chyba że po alko Wink Jak nie chcesz go wykorzystać to działaj i zagraj w otwarte karty, co ma być to będzie!

______________________________
Nie mów hop póki nie włożysz;-)

dantone
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 29
Miejscowość: stolica województwa

Dołączył: 2020-05-23
Punkty pomocy: 85

Zaproponowałam mu spotkanie w wiadomym celu na tygodniu, napisałam mu, że go pragnę. Obawiam się jednak, że nic z tego nie wyniknie dla mnie. Jego reakcja była prawie żadna. Ta znajomość jest już prawdopodobnie spalona :/

matejk901
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: Xx
Miejscowość: Wawa

Dołączył: 2019-05-26
Punkty pomocy: 5

Nie pamiętam o co dokładnie chodziło i nie chce mi się czytać.

Ale ja, jeśli bym dostał taką wiadomość po takiej przerwie bym pomyślal, że sie zgrywasz i uciekał...

dantone
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 29
Miejscowość: stolica województwa

Dołączył: 2020-05-23
Punkty pomocy: 85

Czyli co bym nie zrobiła, to źle? Kurcze, no. Wyszłam z inicjatywą, chyba już nic więcej zrobić nie mogę. Przykra sprawa.