Cześć, pisze w sprawie ktora nie daje mi spokoju. Jestem z panną już prawie pół roku, jestem po wieloletnim związku, który sam zakończyłem i w czasie bycia singlem poznałem moją terazniejszą partnerke. Troche sie za mną nabiegała, minęło dużo czasu od pierwszych spotkań do pierwszego pocałunku czy do seksu, ale wszystko wychodziło bardzo naturalnie więc bardzo nam się to podobało. Od około miesiąca sam dostrzegam pewną rutynę w seksie, przez zmiane jej miejsca zamieszkania nie czuje się dobrze uprawiając seks w tym miejscu, łóżko jest bardzo miękkie, dochodzę szybciej więc zawsze staram się doprowadzić ją do orgazmu ręką a potem sam dojść w niej. Ona często inicjuje seks, nigdy jeszcze mi nie odmówiła, wczoraj po tym pierwszym seksie miałem wraenie, że ma ochotę na drugi a jako, że nie jestem egoistą w łóżku probowłem drugi raz, po chwili mój penis stał się miękki więc poprosiłem ją, żeby wzięła go do ust, odmówiła więc również zaprzestałem i rozpoczęliśmy rozmowę, oboje stwierdziliśmy, że ten seks nie daje nam takiej przyjemności i funu jak dawniej, wiec tłumaczę jej na spokojnie, że trudno o fun w seksie w momencie w którym robimy to często no i ona cały czas myśli o studiach (teraz ma sesje i sporo nerwów). Podswiadomie też bardzo się spinam bo wiem, że w związku seks jest bardzo ważny i im bardziej chce, żeby jej bylo dobrze tym mniej myśle o sobie, dochodzę za szybko i jest tak a nie inaczej. Myśle, żeby zrobić sobie tygodniową - dwutygodniową przerwę, co myślicie?
Przerwa od seksu? Bredzisz jak poczaskany. Jak dostrzegasz rutyne to cos doloz, urozmaic a nie wycofuj sie.
Przerwę to można sobie zrobić na kanapkę w pracy.
Gdybys zrobił przerwę to pamietaj, ze nawet gdyby był ogień na początku po przerwie, to bardzo szybko znów będzie rutyna, a ona jeszcze bardziej się zniechęci.
Zamiast tego pomysl nad czymś nowym w łóżku, rozpalanie jej słowami, może jakieś gadżety albo sexi strój, nowe miejsce, może być samochód albo przymierzalnia, toaleta w centrum handlowym czy na hardcorze jak będą możliwości oral w kinie. Wszystko zależy od Twojej wyobraźni. Jest tego tyle, ze jak zaczniesz przeplatać to nigdy nie będzie rutyny. Usiądź z nią, napijcie się wina i możesz się wypytać o jej marzenia seksualne, czego chce spróbować, od siebie tez daj kilka pomysłów.
Mówisz ze ma sesje i dużo nerwow? Zaplanuj taki wieczór, ze zapomni jak ma na imię.
Kup w sex shopie opaskę na oczy, jakiś pejcz, wibrator, korek w dupke- cokolwiek
długa gra wstępna i zobaczysz dużą różnicę. u mnie po 3 latach dalej był ogień z byłą- trzeba tylko czasami sobie urozmaicać. jak wy po pół roku macie rutynę to dobrze to nie wróży
ps. dziwi mnie strasznie jedna rzecz- Twoja dziewczyna odmawia Ci zrobienia Tobie dobrze? wtf
Hmmm chłopaki dobrze prawią. Dorzucę od siebie żebyś spróbował postawić się w roli jej Pana i władcy. I potraktować trochę jak "dziwke" zrobić to na co masz ochotę bez jej pytania. Wziąć ja do łoża czy gdziekolwiek gdzie masz akurat ochotę to zrobić, nawet jak powie "nie" to bądź stanowczy ale nie brutalny. Zobaczysz że spodoba jej się takie coś innego, to że jest zdominowana ze ma mieszane emocje związane z tym sexem:) bo niby mówisz że jest ważna ale traktujesz ja jak dziwkę. Później znów jak kobietę swojego życia
niech się nie spodziewa nigdy kiedy znów zrobisz z niej uległa. One to lubia:]
Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu
`Ćwicz wieczorem, potem rano
I idź po swoje, jakby Ci to odebrano
Za dużo greja maciek, ale coś w tym jest
Jakiego greya:] to samo życie, spróbować każdy może. Ale nikt mi nie powie ze ich to nie kręci.... Mówisz jakiś czas wczęściej erotyczna historie z takim przebiegiem żeby miała obraz że jak coś takiego się stanie to będzie to przyjemne:) później będzie tylko coraz lepiej.
Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu
`Ćwicz wieczorem, potem rano
I idź po swoje, jakby Ci to odebrano
One to kochają, nie zdarzyła mi się jeszcze kobieta w łóżku, która nie lubiła dostać z liścia w twarz podczas seksu czy być podduszana.
To prawda. KAŻDA kobieta lubi od czasu do czasu być brutalnie wzięta.
Do autora: Upij swoją lekko, złap ją za włosy mocno, popatrz gleboko w oczy i powiedz, że teraz ją masz ochotę zerżnąć (użyj jakiegoś mocnego słowa). Wez ją na ręce, albo za rękę i popchnij na lóżko bez uczuć.
2 tygodniowa przerwa popchnie ją na innego bolca, a nie poprawi Waszej sytuacji. Powodzenia!
Ps. TomDe95- z liścia to bym nie dał kobiecie, ale z Wacława to nie jedna dostała po twarzy
Śmieje się czasami gdy czytam to forum ale teraz jest mi po prostu wstyd.