Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Rok w związku rozczarowanie nadszarpnięte zaufanie zdrada

21 posts / 0 new
Ostatni
andrev2222
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2018-07-05
Punkty pomocy: 1
Rok w związku rozczarowanie nadszarpnięte zaufanie zdrada

Witam to mój pierwszy post na forum, więc prosze o wyrozumiałość, ale postaram się jak mogę. Więc stary już koń ze mnie i sporo przeżyłem, ale potrzebuje pogadać, poradzić się, mam 33 lata, poznałem panią ok. roku temu, ona ma 30l, rozwódka, ale bez dzieci, ja również nie posiadam potomstwa.
Na początku sporo kłótni, docierania się, mnóstwo sexu. Następnie wspólne wyjazdy, weekendy, pomieszkiwanie ze sobą, w końcu poznawanie swoich rodziców, rodzin...
Do rzeczy, wszystko było w jak najlepszym porządku, przez przypadek skorzystałem z jej kompa, którego nie wyłączyła, na którym chciałem coś sprawdzić, był włączony messenger, zajrzałem i nie było by w tym nic szczególnego, gdyby nie jeden kolega, który był na tabene jej byłym, pierwszym po mężu, ja byłem 3, w przeciągu 3 lat. Podobno 3 razy do siebie wracali, niby za każdym razem on z niej rezygnował.
Pani utrzymuje z nim kontakt non stop, piszą codziennie, praktycznie od pierwszego dnia, kiedy mnie poznała. Po ok. 4-5 miesiącach pisze do niego teksty, że ja nie rokuje, nie zasługuje na dzieci od niej, że kocha tylko jednego, jego.
Dodatkowo, że ze mną nie sypia, bo myśli ciągle o nim, w rzeczywistości bzykamy się jak króliki, praktycznie od pierwszego dnia znajomości.
Po ok. 6-7 miesiącach, dąży do spotkania się z nim, udaje się, ale z rozmowy wynika, że udało im się spotkać tylko na chwilę, nie spali ze sobą, przynajmniej tak wynika z rozmów. Dalej gadają o sexie, jakieś zbereźne rzeczy i inne pierdoły, ale chwilami również bez podtekstów. Bardzo często o tęsknieniu do siebie, o miłościach względem siebie, przez wideokonferencje, z ostatniego tygodnia np., że już jest goła i do wanny włazi, następnie rozpoczynają wideokonferencję i tak się kręci. Oczywiście cały czas ze mną sypia, jeździ na wycieczki, coraz bardziej poznaje ze swoją rodziną, jest generalnie, na pierwszy rzut oka prawie idealnie, nikt by się nawet nie domyślił, że robi coś takiego.
Po konsternacji, płacz i zarzekanie się, że z nikim oprócz mnie nie spała i że to tylko rozmowy, sama nie wie dlaczego pisała i to w taki sposób z nim, przyznała się nawet do brandzlowania przed kamerką, ale na początku naszej znajomości, po ok. 3 miesiącach "razem".
Generalnie wydaje mi się, że bardzo żałuje i obiecuje poprawę, mi trochę zależy, wydawała się wartościową osobą. Panowie, panie zresztą też jeśli są tu takie, co byście poradzili, jako osoby 3cie, chłodno patrzące na coś takiego z boku, bo trochę się gubię obecnie, w swoich myślach

Jarapi
Portret użytkownika Jarapi
Nieobecny
Wiek: ...
Miejscowość: ...

Dołączył: 2012-05-10
Punkty pomocy: 88

Myśle, że zasługujesz na kogoś lepszego. Jeśli jej wybaczysz uzna, że łykasz wszystko i w końcu Cię z nim lub innymi zdradzi. Warto w tym siedzieć skoro wiesz jak to już wyglądało, czy może lepiej poznać kogoś innego?

jaroslaw1999
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2018-07-24
Punkty pomocy: 225

zrób tak jak ona

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

andrev, ty żartujesz, prawda? Powiedz, że to joke, bo mi sie w pale nie mieści, ze mozna cokolwiek z tą panną jeszcze rozważać...

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

SIKS
Portret użytkownika SIKS
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 28
Miejscowość: Mordor

Dołączył: 2017-01-15
Punkty pomocy: 944

Słuchaj zachowań kobiety, a nie jej słów.
Do odstrzału jak na moje oko.

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3655

Jak ty do niej wrócisz to będziesz ewenementem tej strony.. Bez kitu. Leci sobie z palucha. Marzy by wyssac do cna jego sperme, a ty coś rozkminiasz jeszcze?

andrev2222
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2018-07-05
Punkty pomocy: 1

Właśnie wydaje się być teraz szczera, zresztą zawsze na taką wyglądała, ale w ostatecznym rozrachunku ch.j z tego wyszło.
Zaklina się, że przestała by z nim rozmawiać, tylko dlaczego, po roku i w dodatku po moim odkryciu. Mówi, że i tak by z nim zerwała kontakt, bo coraz lepiej nam się układało, że już teraz nie chce z nim żadnego kontaktu, chce być tylko ze mną.
Z drugiej strony, to o czym z nim pisała, o chcicy jaka ją nachodzi, z "pokazywaniem się nago" na kamerkach i wyznaniami "miłości" włącznie, czasem pisząc wręcz obraźliwe rzeczy na mnie, chyba jest niewybaczalne..., poza tym nie przypominam sobie, żeby w taki obraźliwy dla niego sposób, kiedykolwiek rozmawiała o nim, ze mną, to też jest zastanawiające..

raq7
Portret użytkownika raq7
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Xyz

Dołączył: 2015-09-27
Punkty pomocy: 435

Te jej tłumaczenia brzmią jak majaczenie kogos, kto został przyłapany na gorącym uczynku i nie za bardzo wie, jak się wywinąć z tego. Ewidentnie, to że się dowiedziałeś o jej intrydze z byłym, jest kompletnie nie po jej myśli. Tak ładnie sobie trzymała w ręku dwie gałązki w razie jakby jej coś nie wyszło...

No właśnie. Zakochana szczerze kobieta, która poważnie myśli o swoim partnerze takich rzeczy nie robi. Nawet o takich głupich rzeczach nie myśli. Dlatego Twoja luba albo swietnie udawała, wodząc Was obu za nos, zaś Ty przymykałeś oko na niespójności albo jest doskonała intrygantką i manipulantką. Pytanie, czy po tym co przeczytałeś, byłbyś w stanie tej pani zaufać? Ona dobrze wie, ze zjebala. Ja na Twoim miejscu, po takim czymś, nigdy bym się więcej do niej nie odezwał i usunął na zawsze z życia. Serio, obłuda i perfidna dwulicowość działa na mnie jak widok 120 kg baby żrącej jak świnia podwojony zestaw z maca. Brzydzilbym się ją dotknąć.

Szanuj się i powodzenia. Wiem, że może być trudno. W chwilach zwątpienia i słabości, zawsze możesz tu zajrzeć. Nie jednemu to pomogło wytrwać w obranym właściwym kursie. Piona!

"Kutas wie czego chce, lecz mądry nie jest".

Woodpecker
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Kuj-Pom

Dołączył: 2017-03-06
Punkty pomocy: 342

Rok zycia z manipulantką i patologicznym kłamcą. Jakbym takie coś przeczytał o sobie to odrazu OUT. Nie wierz nigdy kobiecie Laughing out loud dobrą radę ci dam

Smoker
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2013-01-10
Punkty pomocy: 57

Szanuj się, chłopie. Ona nie przestała, bo cię kocha i jej zależy, tylko ją przyłapałeś. Jak Policja złapie dilera z narkotykami przy sobie to też powie, że to pierwszy raz albo nie jego. Nawet przysięgnie poprawę.

Od razu na pierwszy rzut oka widać, że jesteś w niej zadłużony po uszy i pewnie emocjonalnie i tak nie będziesz w stanie jej olać. Wielka szkoda, bo tutejsze rady może i wydają się często drastyczne, ale są bardzo celne. Taka brutalna prawda.

WolnyPtak
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2014-12-11
Punkty pomocy: 126

Jak to leciały rady wielkich myślicieli tego forum? Jak w związku jest ok, jest seks itd. to nie zdradzi?

menelaos
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2015-11-12
Punkty pomocy: 141

Jebane trudno wyczuć, trzeba być czujnym Smile

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3655

Znamy tylko jedna wersję, autora. Nie wiemy jak było naprawdę.

jaroslaw1999
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2018-07-24
Punkty pomocy: 225

Mówię, rób tak jak ona. Korzystaj z ruchałki. Kręć z innymi. Rzucisz to już na pewno nie poruchasz

raq7
Portret użytkownika raq7
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Xyz

Dołączył: 2015-09-27
Punkty pomocy: 435

Rada trafna, tylko nie w sytuacji tego goscia.

Zważ kolego, ze sam fakt, iż autor tematu cokolwiek rozważa z tą panna, po tym co się o niej dowiedział, daje jasny sygnał, że się mocno zauroczył i bardzo ciężko mu byłoby wprowadzić to, o czym napisałeś. Myśle, że cały czas ma tam w serduszku nadzieje, na ratowanie tego, ze to wcale nie jest tak jak jest. Kumasz?

Dlatego dla jego zdrowia psychicznego, proponuje kroki w postaci wypierdolenia jej na butach z życia, odcięciu się od tego bagienka i dopiero potem, gdy się trochę uspokoi i odnajdzie zen, może dla sportu chedozyc, gdy ta przyjdzie po rozgrzeszenie.

"Kutas wie czego chce, lecz mądry nie jest".

jaroslaw1999
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2018-07-24
Punkty pomocy: 225

Zgadzam się, ale może właśnie dla swojego zdrowia psychicznego autor powinien zmienić myślenie, a tą sytuację wykorzystać do tego? Moim zdaniem zapomnieć jest trudniej. Łatwiej jest teraz, ruchac aż jaja będą mokre, ale właśnie mieć w tyle głowy ze to nie to i spotykac się z innymi

andrev2222
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2018-07-05
Punkty pomocy: 1

Panowie, po tygodniu... bombarduje mnie wiadomościami, piszę, że się nie podda, że tylko mnie kocha, zarzeka się, że nic do tamtego (już) nie czuje, nie chce go, ja jestem tym jedynym, przyznała się do brandzlowania przed kamerką z nim, niby jedna sytuacja, w ciągu tego roku i do spotkania się, podczas którego do niczego nie doszło. Sama nie wie dlaczego tak pisała, rozmawiała przez kamerkę pokazując się tamtemu i to jeszcze dzień w dzień, nawet wtedy kiedy było między nami zajebiście i w łóżku i poza nim.
Teraz pytanie były powiedział, po raz kolejny, żeby wy.....alała, czy może serio mogła definitywnie zerwać z nim kontakt i są jakieś głębsze motywy.
Tylko właśnie nasuwają się oczywiste pytania, gdybym tego nie odkrył, jak długo by to jeszcze trwało i do czego doprowadziło...? K...a, zastanawiam się co zrobić, żeby nie zrobić jakiegoś głupstwa, nigdy sam pierwszy nie napiszę, nie zadzwonię, ale jeśli się odezwie, nie unikam kontaktu..., zresztą wtedy umiejętnie jej trochę dogryzam, co muszę przyznać, daje mi trochę satysfakcji, ale w perspektywy tygodnia, nie czuję się z tego tytułu jakoś szczególnie z siebie dumny. Chwilami pani standardowo próbuje w jakiś sposób zrzucić część winy na mnie, że było tak dużo kłótni, ona sama nie wiedziała na czym stoi i chciała zostawić sobie chyba jakąś otwartą furtkę, itp. tylko dlaczego pisała dzień w dzień, nawet w przeddzień, który miał w jakiś sposób jeszcze bardziej nas do siebie zbliżyć, nie mówie o jakiś zaręczynach, ale sytuacja była specyficzna, a ona nadal robiła, a raczej gadała swoje, z tamtym na kamerkach, najczęściej nago, co mu dobitnie przed rozmową sygnalizowała... pani jest rozwódką, ja mam jak na razie czyste konto, ale to chyba nie ma większego znaczenia

nightBaller
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2018-08-03
Punkty pomocy: 12

Ale nad czym Ty się jeszcze w ogóle zastanawiasz? Laska robiła Ci takie akcje za plecami a Ty masz wątpliwości?

U Ciebie miała stabilną sytuację a z tamtym szukała emocji. Chuj ją wie, może ją ekshibicjonizm online kręci? Teraz kiedy ją nakryłeś, jej mini idealny światek się zawalił i stara się ratować to co się da za wszelką cenę.

Ok, dasz jej szansę będzie git przez jakiś czas i co? Chcesz żyć w ciągłym strachu i niepewności czy czasem jak Cię nie ma to sie znów nie brandzluje tylko tym razem się lepiej kryje?

Kolego, szkoda Twojej psychiki i nerwów. Odetnij się od niej jak najszybciej.

raM
Portret użytkownika raM
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Rzeszów

Dołączył: 2011-09-05
Punkty pomocy: 794

Wypierdol ją na zbity pysk.
Straciła grunt pod nogami gdy pokazałeś że masz jaja i nie dasz się tak traktować (mam nadzieję że to zrobiłeś) więc tonący brzytwy się chwyta i będzie teraz usilnie starała się przywrócić stan poprzedni.
Dla mnie tu nie ma tematu. Laska zrobiła to raz będąc z Tobą (jak wspomniałeś nawet wtedy gdy było zajebiście) więc jest duże prawdopodobieństwo że zrobi to kolejny raz.
Nie trać czasu na tą szmajurę.